Klementyna

Profil użytkownika: Klementyna

Warszawa Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 rok temu
362
Przeczytanych
książek
384
Książek
w biblioteczce
6
Opinii
19
Polubień
opinii
Warszawa Kobieta
Dodane| 6 cytatów
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Wraz z ostatnimi tomami autor doszedł do perfekcji w sztuce wodolejstwa, co osiągnął dzięki licznym wydarzeniom z poprzednich części, które zostały dokładnie odświeżone oraz powtórzonym tysiąc razy doniosłym argumentom. Skaza ta dotknęła również dialogi, które niepokojąco często przypominają oracje ... równie często zupełnie niepotrzebnie wydłużane. Przez to wszystko, można spokojnie przebiegać wzrokiem spore partie tekstu albo usypiać w trakcie ich pokonywania. Jakby tego było mało, kiedy bliżej niż dalej końca serii, Goodkind pełnymi garściami serwuje nam "odgrzewane kotlety" z wcześniejszych tomów lub stare i dobrze znane rozwiązania. Przewidywalne postacie tylko zacieśniają ten krąg nudy. Co za dużo to nie zdrowo, panie Terry - szkoda tylko, że naprawdę polubiłam bohaterów na początku tej drogi.

Wraz z ostatnimi tomami autor doszedł do perfekcji w sztuce wodolejstwa, co osiągnął dzięki licznym wydarzeniom z poprzednich części, które zostały dokładnie odświeżone oraz powtórzonym tysiąc razy doniosłym argumentom. Skaza ta dotknęła również dialogi, które niepokojąco często przypominają oracje ... równie często zupełnie niepotrzebnie wydłużane. Przez to wszystko, można...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Anglia, 2057rok. Interes związany z podróżami w czasie kwitnie do dnia, w którym system zabezpieczający przed zmianą przeszłości zaczyna się załamywać.

"Bóg tkwi w szczegółach". To motto towarzyszy bohaterom książki na każdym kroku. Trudno poruszać się w świecie o tak (jak się wszystkim zdaje) niskiej stabilności, gdzie charakter pisma Napoleona albo deszcz decyduje o wygranej bitwie - toteż nasi bohaterowie usilnie próbują naprawić walącą się na łeb i szyję przeszłość, używając szlaków dedukcyjnych najsławniejszych twórców kryminałów, w międzyczasie snując wizje rozpadu świata przez jeden niedopałek papierosa lub źle zawiązaną sznurówkę, przy okazji uciekając przed ucieleśnieniem najgorszych koszmarów o szefowej oraz próbując odnaleźć groteskowo ważną strusią nogę biskupa. Oczywiście w tle niekończąca się dyskusja XIX-wiecznych donów na temat tego, co rzeczywiście tą historią kieruje.

Lekka, przyjemna lektura, która tkwi w pamięci dość krótko - jak przystało na ten typ literatury - jednak złożona historia stawia ją nieco wyżej w tej skali.

Anglia, 2057rok. Interes związany z podróżami w czasie kwitnie do dnia, w którym system zabezpieczający przed zmianą przeszłości zaczyna się załamywać.

"Bóg tkwi w szczegółach". To motto towarzyszy bohaterom książki na każdym kroku. Trudno poruszać się w świecie o tak (jak się wszystkim zdaje) niskiej stabilności, gdzie charakter pisma Napoleona albo deszcz decyduje o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor świetnie uchwycił tendencję do miniaturyzacji (książka powstała w 1995, kiedy ten aspekt kierunku technicznego rozwoju nie był tak oczywisty), przedstawił w sposób prawdopodobny - a zarazem zaskakujący - jak może wyglądać świat, kiedy my odejdziemy w zapomnienie. Jako podporę dla moich słów dodam, że zwalniałam tempo czytania przy różnorakich opisach nanotechnologii, aby przetworzyć dokładnie w wyobraźni całą maszynerię powstałą w odmętach wyobraźni Stephensona. Warta uwagi jest również socjologiczna strona powieści, która prowokuje do przemyśleń idei zbiorowości, przynależności państwa i wychowania.

Mimo tych oczywistych zalet, książka fabularnie kuleje. Odniosłam wrażenie, że losy bohaterów są tylko tłem dla przedstawienia wizji przyszłości od strony czysto technologicznej i socjologicznej. Nie potargało mną emocjonalnie tam, gdzie powinny pojawić się jakieś uczucia. A wielka szkoda, bo potencjał był - a zieje jakąś dziwną pustką.

Autor świetnie uchwycił tendencję do miniaturyzacji (książka powstała w 1995, kiedy ten aspekt kierunku technicznego rozwoju nie był tak oczywisty), przedstawił w sposób prawdopodobny - a zarazem zaskakujący - jak może wyglądać świat, kiedy my odejdziemy w zapomnienie. Jako podporę dla moich słów dodam, że zwalniałam tempo czytania przy różnorakich opisach nanotechnologii,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Klementyna

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Hal Duncan
Ocena książek:
6,1 / 10
5 książek
1 cykl
Pisze książki z:
9 fanów

Ulubione

Jacek Dukaj Lód Zobacz więcej
Jacek Dukaj Lód Zobacz więcej
Hal Duncan Atrament Zobacz więcej
Hal Duncan Atrament Zobacz więcej
Hal Duncan Welin Zobacz więcej
Hal Duncan Atrament Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Hal Duncan Atrament Zobacz więcej
Hal Duncan Atrament Zobacz więcej
Hal Duncan Atrament Zobacz więcej
Hal Duncan Welin Zobacz więcej
Hal Duncan Atrament Zobacz więcej
Hal Duncan Welin Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
362
książki
Średnio w roku
przeczytane
33
książki
Opinie były
pomocne
19
razy
W sumie
wystawione
69
ocen ze średnią 6,1

Spędzone
na czytaniu
1 914
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
33
minuty
W sumie
dodane
6
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]