Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobra, ale do szybkich powtórek tuż przed kolokwium; podstawą i tak pozostanie anatomia Bochenka i Marciniaka.

Dobra, ale do szybkich powtórek tuż przed kolokwium; podstawą i tak pozostanie anatomia Bochenka i Marciniaka.

Przeczytałam, ponieważ została mi polecona do prezentacji maturalnej na ustny polski; temat: "Sposoby ukazywania śmierci w literaturze różnych epok". Ta oczywiście, reprezentowała współczesność. ;-)

Najbardziej ogólnie: książka opowiada o profanacji śmierci w dzisiejszych czasach. Można przeczytać.

Przeczytałam, ponieważ została mi polecona do prezentacji maturalnej na ustny polski; temat: "Sposoby ukazywania śmierci w literaturze różnych epok". Ta oczywiście, reprezentowała współczesność. ;-)

Najbardziej ogólnie: książka opowiada o profanacji śmierci w dzisiejszych czasach. Można przeczytać.

Kolejny świetny kryminał; na potwierdzenie tej opinii dodam, że po raz enty źle obstawiłam mordercę. ;-)

Kolejny świetny kryminał; na potwierdzenie tej opinii dodam, że po raz enty źle obstawiłam mordercę. ;-)

"Ogród wspomnień wymaga wyjątkowej pielęgnacji." Anonim

I tak przez szereg, długich, samotnych lat, pewien wrażliwy Francuz pielęgnuje wspomnienia zamknięte głęboko w sercu.

Książka z pewnością nie dla każdego. Napisana z sercem, przemyślana. Bogate opisy, owszem obecne, ale właśnie to one nadają książce charakter.

Santa Montefiore opowiada o tym, co potrafią stworzyć ludzkie ręce oraz jak mocno kocha ludzkie serce...

Dla wrażliwców, doceniających piękno przyrody i otaczającego ich świata, pozycja obowiązkowa. ;-)

"Ogród wspomnień wymaga wyjątkowej pielęgnacji." Anonim

I tak przez szereg, długich, samotnych lat, pewien wrażliwy Francuz pielęgnuje wspomnienia zamknięte głęboko w sercu.

Książka z pewnością nie dla każdego. Napisana z sercem, przemyślana. Bogate opisy, owszem obecne, ale właśnie to one nadają książce charakter.

Santa Montefiore opowiada o tym, co potrafią stworzyć...

Jedna z najpiękniejszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. "Szalejący płomień" to głęboka opowieść o trudnej miłości, ciężkiej pracy, bezgranicznym poświęceniu drugiej osobie, a także o walce w obronie wyznawanych ideałów. Poza tym rok 1905 to czas ogólnokrajowego, spontanicznego zrywu skierowanego zarówno przeciw rządowi, jak i przeciw przemocy państwa wobec rosyjskich obywateli.
Gorąco polecam, pozycja naprawdę warta przeczytania :-)

Jedna z najpiękniejszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. "Szalejący płomień" to głęboka opowieść o trudnej miłości, ciężkiej pracy, bezgranicznym poświęceniu drugiej osobie, a także o walce w obronie wyznawanych ideałów. Poza tym rok 1905 to czas ogólnokrajowego, spontanicznego zrywu skierowanego zarówno przeciw rządowi, jak i przeciw przemocy państwa wobec...