Opinie użytkownika
Moje pierwsze rozczarowanie Cobenem. Książkę można by było skrócić o połowę i była by o wiele mniej męcząca. Podwyższam ocenę jedynie przez zakończenie, bo było zaskakujące, a przynajmniej jego część, bo niektórych rzeczy można się już było domyślić w połowie książki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Za każdym razem gdy czytam książkę Harlana Cobena przechodzi mnie dreszcz, a historia w niej opisana tak wciąga, że pochłaniam ją w maksymalnie dwa wieczory.
Tym razem spotykamy się z Kat, panią detektyw, która za namową swojej przyjaciółki próbuje znaleźć miłość poprzez portal randkowy. Przypadkowo podczas przeszukiwania strony natyka się na profil swojego byłego...
Początkowo książka mnie nie zachwyciła, gubiłam się w ilości wątków i w nowych postaciach. Lecz nie zdążyłam przeczytać 100 stron i wszystko zaczęło mi się układać w jedną całość, a książka tak mnie wciągnęła, że przeczytałam ją w dwa wieczory. CUDOWNA powieść, która jednocześnie zachwyca i zaskakuje. Idealna na poczytanie na panującej w dzisiejszych czasach kwarantannie....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCudowna książka pokazująca, że zwierzęta wcale się tak dużo od ludzi nie różnią. Wystarczy po prostu je zaobserwować i chcieć zrozumieć. Uważam, że tę książkę powinni przeczytać wszyscy, a zwłaszcza ci którzy uważają, że zwierzęta nie mają uczuć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Druga część z Panią komisarz Katie Maguire wcale nie jest gorsza od swojej poprzedniczki. W "Upadłych aniołach" Masterton nie boi się poruszyć tematu tabu związanego z molestowaniem dzieci przez księży, co sprawia, że książka jest jeszcze bardziej interesująca. Lecz czy na pewno chodzi o molestowanie?
Fabuła jednocześnie wciąga i zaskakuje. Kolejna część i kolejny...
"Białe kości" to emocjonujący thriller przedstawiający śledztwo prowadzone przez dzielną i niezależną Panią komisarz Katie Maguire.
Pewien farmer znajduje bardzo dużo kości zakopanych przy jego farmie. Jak się później okazuje są to kości 11 kobiet, które zostały zamordowane w brutalny sposób związany z rytuałem do nieistniejącej bogini. Kobiety te zabito dawno i jest mało...
Książka "Wiedźmie drzewo" była moim pierwszym spotkaniem z Taną French i niestety nie zachęciła mnie do przeczytania innych pozycji tej pisarki. Akcja jest bardzo rozwleczona i nie ma ciekawych wątków. Czytanie tej książki było dla mnie zwykłą stratą czasu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to