rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka jest prawdziwa i szczera, chwilami napisana językiem poetyckim, co bardzo lubię. Jeśli ktoś oczekuje więcej tła i narracji z czasów PRL, to może się rozczarować. Mnie bardziej intrygował temat dojrzewania głównej bohaterki.

Książka jest prawdziwa i szczera, chwilami napisana językiem poetyckim, co bardzo lubię. Jeśli ktoś oczekuje więcej tła i narracji z czasów PRL, to może się rozczarować. Mnie bardziej intrygował temat dojrzewania głównej bohaterki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka może być pomocna dla młodych osób, które nie wiedzą, co zrobić ze swoim życiem. Dzięki niej można się zainspirować i podjąć ryzyko tworzenia czegokolwiek, co nam w duszy gra. Autorka wydaje się szczera i wiarygodna, opiera swoje słowa na doświadczeniu z własnego życia.

Książka może być pomocna dla młodych osób, które nie wiedzą, co zrobić ze swoim życiem. Dzięki niej można się zainspirować i podjąć ryzyko tworzenia czegokolwiek, co nam w duszy gra. Autorka wydaje się szczera i wiarygodna, opiera swoje słowa na doświadczeniu z własnego życia.

Pokaż mimo to

Okładka książki Psierociniec. Kocia lista życzeń Kasia Nowowiejska, Agata Widzowska
Ocena 7,2
Psierociniec. ... Kasia Nowowiejska, ...

Na półkach:

Bardzo lubimy serię Psierociniec i psiego poetę Remika. To wzruszający pomysł, żeby z psa uczynić wieszcza, który słowem potrafi zmieniać rzeczywistość na lepsze:) Czwarta część jest wyjątkowo zabawna, pełna zwrotów akcji i absurdalnego humoru.Pojawia się nawet wątek miłosny z przesłaniem, że każdy może kochać i być kochany. Całość dopełniają nietuzinkowe ilustracje.

Bardzo lubimy serię Psierociniec i psiego poetę Remika. To wzruszający pomysł, żeby z psa uczynić wieszcza, który słowem potrafi zmieniać rzeczywistość na lepsze:) Czwarta część jest wyjątkowo zabawna, pełna zwrotów akcji i absurdalnego humoru.Pojawia się nawet wątek miłosny z przesłaniem, że każdy może kochać i być kochany. Całość dopełniają nietuzinkowe ilustracje.

Pokaż mimo to

Okładka książki Psierociniec Małgorzata Pietralik, Agata Widzowska
Ocena 7,9
Psierociniec Małgorzata Pietrali...

Na półkach: ,

Ta książka zrobiła duże wrażenie na mnie i na mojej rodzinie, ponieważ kochamy psy.Ale nie tylko dlatego. Historia psa Remika, choć po części nieprawdopodobna, jednak jest wspaniale poprowadzona, z pomysłem i wrażliwością. Pies "psioeta", który układa wiersze i odkrywa ich ogromny wpływ na rzeczywistość, od razu budzi sympatię. Opowieść przeplatana jest wierszami, które dla mnie są mistrzostwem. Świetny rytm, dowcip, wplecione rymowane dialogi, akcja, po prostu uczta dla czytającego. Moje dzieci uwielbiają, gdy czytam im zmieniając intonację i głosy. Książka uwrażliwia na los bezdomnych zwierząt, uczy empatii,udowadnia, że człowiek i pies mogą być prawdziwymi przyjaciółmi i wzajemnie wzbogacać swoje życie. Na uwagę zasługują też ilustracje Małgorzaty Pietralik. Polecam :)

Ta książka zrobiła duże wrażenie na mnie i na mojej rodzinie, ponieważ kochamy psy.Ale nie tylko dlatego. Historia psa Remika, choć po części nieprawdopodobna, jednak jest wspaniale poprowadzona, z pomysłem i wrażliwością. Pies "psioeta", który układa wiersze i odkrywa ich ogromny wpływ na rzeczywistość, od razu budzi sympatię. Opowieść przeplatana jest wierszami, które dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ma bardzo ciekawą intrygę, zwroty akcji i pomysł fabularny. Niestety, jest według mnie napisana dosyć nieprzekonującym i momentami infantylnym językiem. Postaci są niewiarygodne, ukazane powierzchownie, bez pogłębienia tematu. Najlepiej przedstawiona jest postać Tashy. Najgorsze jednak jest polskie tłumaczenie, mnóstwo błędów stylistycznych i śmiesznych określeń. Jednak uważam,że warto przeczytać tę powieść ze względu na skonstruowanie intrygi. Czytelnik jest ciekawy, jak potoczy się akcja, a to duży plus dla opowiadanej historii.

Książka ma bardzo ciekawą intrygę, zwroty akcji i pomysł fabularny. Niestety, jest według mnie napisana dosyć nieprzekonującym i momentami infantylnym językiem. Postaci są niewiarygodne, ukazane powierzchownie, bez pogłębienia tematu. Najlepiej przedstawiona jest postać Tashy. Najgorsze jednak jest polskie tłumaczenie, mnóstwo błędów stylistycznych i śmiesznych określeń....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z tej książki można się wiele nauczyć i zainicjować trudne tematy w rozmowach z dziećmi. A poza tym "koń by się uśmiał" z niektórych wierszy:)
Miło się czytało.

Z tej książki można się wiele nauczyć i zainicjować trudne tematy w rozmowach z dziećmi. A poza tym "koń by się uśmiał" z niektórych wierszy:)
Miło się czytało.

Pokaż mimo to

Okładka książki Bitelsiaki Agata Kropiniewicz, Agata Widzowska
Ocena 6,8
Bitelsiaki Agata Kropiniewicz,...

Na półkach: ,

Jestem wielbicielką Beatlesów i matką trojga małych dzieci. Nie zgadzam się z opinią,że ta książka to nieporozumienie. To z pewnością nie jest i nie miała być biografia The Beatles dla dzieci! Dla mnie to urocze, delikatne wprowadzenie w legendę zespołu w sposób przystępny nawet dla dwuletnich maluszków.Co może przedszkolaka obchodzić zespół, który grał pięćdziesiąt lat temu? Nic, a nic! Te wierszyki to adaptacje, zabawa w skojarzenia, proste rymy, które wpadają w ucho, a jednocześnie są bardzo związane z zespołem.Dzieciaki poznają słowo rock and roll, tytuły piosenek, instrumenty. Są nawet króciutkie charakterystyki Paula, Johna, George'a i Ringo. To rolą dorosłego są dopowiedzenia, prezentacja muzyki, taniec itp. Moim zdaniem autorka zna i lubi ten zespół, fantastycznie przemyca informacje pisząc prostym, zabawnym językiem przemawiającym do dzieci. Ilustracje są super! Jeśli chodzi o spolszczenia, to właśnie dzięki nim nie gubi się rytmu wiersza, a starsze dziecko przecież nie wie,jak się poprawnie czyta The Beatles. Moja rodzina uwielbia tę książeczkę, a ja jako fanka zespołu, jestem szczęśliwa, że coś takiego powstało!

Jestem wielbicielką Beatlesów i matką trojga małych dzieci. Nie zgadzam się z opinią,że ta książka to nieporozumienie. To z pewnością nie jest i nie miała być biografia The Beatles dla dzieci! Dla mnie to urocze, delikatne wprowadzenie w legendę zespołu w sposób przystępny nawet dla dwuletnich maluszków.Co może przedszkolaka obchodzić zespół, który grał pięćdziesiąt lat...

więcej Pokaż mimo to