t_s_a

Profil użytkownika: t_s_a

Częstochowa Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 4 lata temu
67
Przeczytanych
książek
81
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
6
Polubień
opinii
Częstochowa Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Zaznaczam na wstępie - jest to wyłącznie moja opinia, która może się skrajnie różnić od opinii innych umysłów. Być może wpływ na osąd ma tutaj moja "artystyczna" dusza, bo obrazy odmalowane przez autorkę na kartach powieści urzekły mnie całkowicie i natychmiast przeniosły w świat rozgrywających się wydarzeń. Być może marzycielska i romantyczna strona mojej osobowości nie pozwala mi na bardziej intelektualną ocenę. Do rzeczy.

Mała, niepozorna książeczka wpadła mi w oko na stronie internetowej jednej ze znanych księgarni. Ponieważ lubię tego typu literaturę i znacznie chętniej zagłębiam się mniej lub bardziej odległe mroki historii, niż we współczesne czasy postanowiłam skorzystać z okazji, licząc na w miarę przyzwoita lekturę.
Jakże naiwne założenie! Napisana w dość specyficzny sposób historia uznanej malarki Vanessy Bell i jej nie mniej fascynującej i zdolnej siostry, pisarki Virginii Woolf pochłonęła mnie bez reszty od pierwszej strony.
Napisana z perspektywy Vanessy, do ostatniej strony pozwala nam zgadywać, jaką formę przybrała narratorka - listy? pamiętnik? myśli? wspomnienia? - zwracając się do swojej siostry.
Sądzę, że autorce perfekcyjnie udało się oddać artystyczną naturę Vanessy Bell. Język jest prosty, wyważony, ale zarazem czuć w nim artyzm, barwę, tłumione emocje... Nie potrafię dobrać odpowiednich słów. Powieść jest niezwykła, magiczna, wpływa na wrażliwą psychikę. Czytając ją, ze względu na natłok obowiązków, trzy dni nie mogłam ani na minutę przestać o niej myśleć. Wpływała na moje sny i na rzeczywistość. Od dłuższego czasu żadna książka tak mnie nie poruszyła, choć z pozoru nie wydaje się ona niczym wyjątkowym.
Być może, jak w przypadku wielu niedocenionych (moim zdaniem) pozycji, odnalazłam w niej większą głębię, niż na to zasługuje. Może nawet większą, niż planowała autorka. Mimo to, będę gorącą orędowniczką " Vanessy i Virginii" i na pewno niejednokrotnie jeszcze po nią sięgnę, żeby znów przeżyć magię i poddać się urokowi wspaniałych sióstr i wielkich artystek swoich czasów.

Zaznaczam na wstępie - jest to wyłącznie moja opinia, która może się skrajnie różnić od opinii innych umysłów. Być może wpływ na osąd ma tutaj moja "artystyczna" dusza, bo obrazy odmalowane przez autorkę na kartach powieści urzekły mnie całkowicie i natychmiast przeniosły w świat rozgrywających się wydarzeń. Być może marzycielska i romantyczna strona mojej osobowości nie...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika t_s_a

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
67
książek
Średnio w roku
przeczytane
8
książek
Opinie były
pomocne
6
razy
W sumie
wystawione
25
ocen ze średnią 8,3

Spędzone
na czytaniu
454
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
11
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]