Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jenny wie że została zgwałcona, ma na plecach bliznę którą sprawca wyrył na jej skórze jednak nie pamięta całego zdarzenia gdyż pamięć została jej wymazana za pomocą leków. Jednak Jenny chcę pamiętać.
Wendy Wallker na kartach swojej powieści zastanawia się czy akt gwałtu można wymazać, zapomnieć i żyć dalej jakby to nie miało miejsca.
Nie. Jenny usiłuje popełnić samobójstwo i trafia pod opiekę lekarza który jest jednocześnie narratorem tej powieści. I kiedy sprawa zostaje ostatecznie rozwiązana przyznam się że czułam lekkie rozczarowanie kiedy okazało się kto jest sprawcą jednak kiedy autorka ujawniła przeszłość narratora i jego związek ze sprawcą wszystko nabrało sensu. Sprawa zatoczyła koło. To kawał dobrej literatury.

Jenny wie że została zgwałcona, ma na plecach bliznę którą sprawca wyrył na jej skórze jednak nie pamięta całego zdarzenia gdyż pamięć została jej wymazana za pomocą leków. Jednak Jenny chcę pamiętać.
Wendy Wallker na kartach swojej powieści zastanawia się czy akt gwałtu można wymazać, zapomnieć i żyć dalej jakby to nie miało miejsca.
Nie. Jenny usiłuje popełnić...

Wyobraźcie sobie dziewczynę z małego miasteczka pracującą w sklepie z używaną odzieżą, mieszkającą z matką- prostytutką w domu który jak sama określa jest jej pożeraczem. Wszystko zmienia się kiedy zostaje zamordowana kilkuletnia dziewczynka a tytułowa Margo sama rozpoczyna śledztwo i znajduje mordercę i w tym momencie historia teoretycznie powinna się zakończyć. Morderca złapany, sprawiedliwości w jakimś stopniu powinna stać się zadość koniec.
Nie w tym przypadku. W tym przypadku to Margo jest policją, prokuratorem i ławą przysięgłych no i samym katem gdyż sama uznaje że tak właśnie trzeba zrobić. To właśnie jedyna słuszna kara dla matki. I to właśnie jedno wydarzenie powoduje iż z niepewnej siebie nastolatki Margo przeradza się w seryjną morderczynię kierującą się własnym kompasem moralnym. Wymierza sprawiedliwość tym którzy według niej nie zostali stosownie ukarani.
I to właśnie jest największy atut tej książki. Przemiana głównej bohaterki której absolutnie się nie spodziewałam.

Wyobraźcie sobie dziewczynę z małego miasteczka pracującą w sklepie z używaną odzieżą, mieszkającą z matką- prostytutką w domu który jak sama określa jest jej pożeraczem. Wszystko zmienia się kiedy zostaje zamordowana kilkuletnia dziewczynka a tytułowa Margo sama rozpoczyna śledztwo i znajduje mordercę i w tym momencie historia teoretycznie powinna się zakończyć. Morderca...

Cholernie dobra młodzieżówka :)

Cholernie dobra młodzieżówka :)