Najnowsze artykuły
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyMój stosik wstydu – które książki czekają na przeczytanie przez was najdłużej?Anna Sierant5
-
ArtykułyPaulo Coelho: literacka alchemiaSonia Miniewicz2
-
ArtykułySEXEDPL poleca: najlepsze audiobooki (nie tylko) o seksie w StorytelLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[2]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2003-11-10
2003-11-10
Średnia ocen:
7,3 / 10
909 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (7 plusów)
Czytelnicy: 1990
Opinie: 73
Zobacz opinię (7 plusów)
Przeczytał:
2010-12-10
2010-12-10
Średnia ocen:
7,9 / 10
78 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (1 plus)
Czytelnicy: 173
Opinie: 12
Zobacz opinię (1 plus)
Jak zwykle Morton mnie nie zawiódł.
Nie cierpię biografii, gdzie gwiazda stawiana jest na piedestale, wybielona do granic możliwości. Na szczęście ta książka jest inna, ukazuje mroczną stronę Angeliny. Dowiedziałam się z niej czegoś nowego. Poznałam wiele ciekawostek i pikantnych szczegółów. I o to chodziło.
Jak zwykle Morton mnie nie zawiódł.
Nie cierpię biografii, gdzie gwiazda stawiana jest na piedestale, wybielona do granic możliwości. Na szczęście ta książka jest inna, ukazuje mroczną stronę Angeliny. Dowiedziałam się z niej czegoś nowego. Poznałam wiele ciekawostek i pikantnych szczegółów. I o to chodziło.
Świetna książka. Chociaż mam świadomość, że brakuje w niej jeszcze wielu faktów z życia Kurta. Jednak jak do tej pory, jest najlepszą biografią tego muzyka. Czytałam jednym tchem.
Warto zagłębić się w psychodeliczny świat K. Cobaina.
Polecam. Jednak nadal czekam na obiektywną biografię, gdzie pisarz nie będzie tworzył pod presją Courtney.
Świetna książka. Chociaż mam świadomość, że brakuje w niej jeszcze wielu faktów z życia Kurta. Jednak jak do tej pory, jest najlepszą biografią tego muzyka. Czytałam jednym tchem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWarto zagłębić się w psychodeliczny świat K. Cobaina.
Polecam. Jednak nadal czekam na obiektywną biografię, gdzie pisarz nie będzie tworzył pod presją Courtney.