-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Cytaty
W roku 1913 pokazano mi w krytej rajtszuli 9 pułku dragonów w Żółkwi, konia pełnej krwi : WIEHEISST*. Widzę, że rusza się dobrze - dwa wyścigi jakieś ma wygrane za sobą - tanio za niego żądają, więc myślę : od przybytku głowa nie boli i - kupiłem go. Teraz dopiero miała mnie rozboleć głowa ! Takiej łamagi, takiego hebesa, takiego drania, jak Wieheisst, nie miałem w stajni przez cały ciąg żywota, mimo że conajmniej 200 koni przeszło przez moje boksy. Bił bestja zadem, gryzł przodem, łeb miał jak bania prawosławnej cerkwi - strzelaj w niego ! nic nie rozumie - słowem : ubrali mnie. Spróbujmy krampy w terenie. Ładna historja ! Stempa i kłusa jako tako, ale skoro zerwałem do galopu - zdechł pies. Nie pyta gdzie i jak, tylko gna przed siebie naoślep i żadna siła nie może tego idjoty zatrzymać, czy skierować gdzie należy. Wpadliśmy raz do bagnistego stawu i omal obaj nie utonęli, bo mnie wciągnął przy ratowaniu. Innym razem zwalił się na niewinnej przeszkodzie i obaj straciliśmy przytomność. Nic nie wiem jak długo leżeliśmy w braterskim uścisku obok siebie - wiem tylko że kiedy odzyskałem zmysły i zobaczyłem habetę leżącą obok mnie jak trup, pomyślałem : zabiła się cholera !... Ale gdzie tam ! Potrząsnąłem mu łeb i odrazu się zerwał. I dotąd jeszcze nie wiem, dlaczegośmy zrulowali i dlaczego obaj zemdleli, bo przecież nic się nam nie stało. --- *„Wie heisst er?" — znaczy po niemiecku „Jak on się nazywa?": Niemcy często używają tego pytania w miejsce nieznanego imienia
W roku 1913 pokazano mi w krytej rajtszuli 9 pułku dragonów w Żółkwi, konia pełnej krwi : WIEHEISST*. Widzę, że rusza się dobrze - dwa wyścigi jakieś ma wygrane za sobą - tanio za niego żądają, więc myślę : od przybytku głowa nie boli i - kupiłem go. Teraz dopiero miała mnie rozboleć głowa ! Takiej łamagi, takiego hebesa, takiego drania, jak Wieheisst, nie miałem w stajni prze...
Rozwiń Zwiń