Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

mecze ja od kilku miesiecy, najpierw myslalam ze to przez to ze czytam po anglielsku ale jednak nie - inne w tym jezyku pochalaniam w kilka dni. chyba poprostu styl w ktorym jest napisana (niezliczone anachronizmy..) jest jak dla mnie zbyt meczacy + zbyt duzo wydarzen ktore nie wiem czy uznac za prawdziwe czy tez nie (wszyscy papieze itp.). jedyny plus to ta tajemnica i sledztwo (jezeli juz uda sie wychwycic jego kawalki w niezliczonej ilosci, jak dla mnie, niepotrzebnego tekstu). zkoda bo zapowiadala sie na fajna, a w dodatku klasyka wiec uznalam ze nie ma bata - przeczytac trzeba, teraz zaluje straconych miesiecy. i szczerze mowiac jest to pierwsza ksiazka przy ktorej zdarzylo mi sie pomijac strony, juz nie zdania czy paragrafy ale cale strony.

mecze ja od kilku miesiecy, najpierw myslalam ze to przez to ze czytam po anglielsku ale jednak nie - inne w tym jezyku pochalaniam w kilka dni. chyba poprostu styl w ktorym jest napisana (niezliczone anachronizmy..) jest jak dla mnie zbyt meczacy + zbyt duzo wydarzen ktore nie wiem czy uznac za prawdziwe czy tez nie (wszyscy papieze itp.). jedyny plus to ta tajemnica i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

tak zwane dno i wodorosty. czytalam po anglielsku, jezyk i gramatyka dochodza do poziomu pornosa napisanego przez 10 latka. tresc bardzo prosta i wydaje mi sie ze jedyny powod dla ktorego jest sukcesem to to ze przedstawia cos nowego o czym rzadko sie pisuje ale patrzac na to z normalnej perspektywy - strata 3 dni.

tak zwane dno i wodorosty. czytalam po anglielsku, jezyk i gramatyka dochodza do poziomu pornosa napisanego przez 10 latka. tresc bardzo prosta i wydaje mi sie ze jedyny powod dla ktorego jest sukcesem to to ze przedstawia cos nowego o czym rzadko sie pisuje ale patrzac na to z normalnej perspektywy - strata 3 dni.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to