-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać69
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2016-07-13
2016-07
2016-08-02
Pierwszt tom mnie wciągnął i przeczytam wszystkie.
Pierwszt tom mnie wciągnął i przeczytam wszystkie.
Pokaż mimo to2016-08-13
Im dalej tym lepiej się czyta. Wciągająca lektura.
Im dalej tym lepiej się czyta. Wciągająca lektura.
Pokaż mimo to2016-06-28
2016-06-10
Drugi tom Naomi Novak, o smoku niebiańskim w czasie wojen Napoleońskich
Drugi tom Naomi Novak, o smoku niebiańskim w czasie wojen Napoleońskich
Pokaż mimo to
Smoki w skórze człowieka, maja się zintegrować ze społeczenstwem...i Zakon Św. Jerzego, który tropi smoki i je zabija.
Pewnego dnia smok w ludzkiej skórze i żolnierz Św. Jerzego poznają się ...
Smoki w skórze człowieka, maja się zintegrować ze społeczenstwem...i Zakon Św. Jerzego, który tropi smoki i je zabija.
Pewnego dnia smok w ludzkiej skórze i żolnierz Św. Jerzego poznają się ...
2016-05-15
Ludzkie mózgi połaczone w sieć - co za pomysł?
Ludzkie mózgi połaczone w sieć - co za pomysł?
Pokaż mimo to2016-04-30
2013-05-12
Trudno jest zrozumieć człowieka, który inaczej funkcjonuje niż my. Jeśli nie potrafi nam wytłumaczyć swojego zachowania, albo opowiedzieć co czuje, nie mamy szans, żeby wejść w jego skórę.
Daniel Tammet jest autystą z zespołem Aspargera oraz osobą z zespołem sawanta. Ma fenomenalne zdolności liczbowe i bez wysiłku prześciga kalkulator , żeby jednak sprawdzić działania, które wykonuje na większych liczbach potrzeba już komputera. W siedem dni jest w stanie opanować nowy język od zasad gramatycznych, poprzez odmiany, rozumienie aż do poprawnego mówienia.
Naukowców bardzo interesuje może nie to co potrafi , ale jak to robi. Daniel jest jednym z niewielu sawantów, który sam pisze o sobie i swoim autystycznym świecie w książce ” Urodziłem się pewnego błękitnego dnia – pamiętnik nadzwyczajnego umysłu z zespołem Aspergera”. Nakręcono także film popularnonaukowy o jego niezwykłych możliwościach.
Z zainteresowaniem przeczytałam jego pamiętnik .
Daniel opowiada w nim o swoim życiu od dzieciństwa, aż do momentu kiedy zaproszono go do udziału w filmie, o którym wspomniałam wcześniej. Daniel był bardzo płaczliwym dzieckiem, którego kolka skończyła się po pierwszym roku życia.Współczuje swoim rodzicom, którzy w dzień i w nocy bujali go w kocu, aby go uspokoić. Podobno najnowsza teoria dotycząca kolki niemowlęcej mówi, że ma ona charakter rozwojowy i neurologiczny oraz powstaje w mózgu dziecka, a nie w jego przewodzie pokarmowym. Niemowlęta cierpiące na uporczywe kolki są wrażliwe na bodźce i szybko ulegają przeciążeniom sensorycznym.
Daniel był bardzo chorowity i często miał zapalenie uszu. W wieku dwóch lat chodził od ściany do ściany i walił o nią rytmicznie głową. Zdarzały mu się także ataki złości.Wtedy bił się rękami po głowie i krzyczał ile sił w płucach. W wieku czterech lat przeszedł atak epilepsji i to prawdopodobnie uruchomiło w mózgu jego zadziwiające umiejętności.
Zadziwiające jest to, że Daniel potrafił się zmotywować i starał poradzić sobie z tym co sprawiało mu trudności, tak jak pisanie liter „g” i „k”, a późniejszym czasie próbował nawiązywać i utrzymywać z rozmówcą kontakt wzrokowy i mimo że nie gubił się w mieście, próbował samodzielnie jeździć do szkoły średniej.
W pracy nad sobą odniósł duże sukcesy: pozbył się takich natręctw jak zbieranie kasztanów, biedronek czy ulotek, został wolontariuszem i na rok wyjechał na Litwę, gdzie samodzielnie mieszkał i uczył języka angielskiego. Potrafił poradzić sobie z lękami związanymi z przebywaniem w tłumie ludzi, oraz z lotami samolotem. Nauczył się nawiązywać przyjaźnie…
O swoich rodzicach napisał, że są dla niego bohaterami, gdyż mimo jego trudnych zachowań w dzieciństwie kochali go bezwarunkowo i poświęcali się by mu pomóc – krok po kroku, dzień po dniu…
Trudno jest zrozumieć człowieka, który inaczej funkcjonuje niż my. Jeśli nie potrafi nam wytłumaczyć swojego zachowania, albo opowiedzieć co czuje, nie mamy szans, żeby wejść w jego skórę.
Daniel Tammet jest autystą z zespołem Aspargera oraz osobą z zespołem sawanta. Ma fenomenalne zdolności liczbowe i bez wysiłku prześciga kalkulator , żeby jednak sprawdzić działania,...
2013-05-22
Bardzo dobra książka dla dziewięciolatków - raczej dla dziewczynek. Maja musi wyjechać na wakacje, do nieznanej sobie ciotecznej prababki do Szczecina. Jest niezadowolona i zbuntowana, ale nie ma innej możliwości . Na miejscu okazuje się, że Ciabcia ma ogród i czarnego kota...a do jednej sąsiadki przyjechał wnuczek Marek. Maja nie ma czasu się nudzić i odkrywa różne tajemnice ciotecznej brababki. Książka kończy się tak, jakby się nie kończyła, co daje nadzieję na ciąg dalszy ...
Bardzo dobra książka dla dziewięciolatków - raczej dla dziewczynek. Maja musi wyjechać na wakacje, do nieznanej sobie ciotecznej prababki do Szczecina. Jest niezadowolona i zbuntowana, ale nie ma innej możliwości . Na miejscu okazuje się, że Ciabcia ma ogród i czarnego kota...a do jednej sąsiadki przyjechał wnuczek Marek. Maja nie ma czasu się nudzić i odkrywa różne...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wpadła mi w ręce książka Kolet Janssen - "Mój brat jak huragan"
Książka napisana jest jako narracja dwunastoletniej Hannah, która opowiada o życiu z autystycznym bratem. Oprócz tego autorka stara się wprowadzić czytelnika w świat autystycznego dziecka, przez pokazanie jaki jest jego sposób spostrzegania świata. Andreas jest o rok starszy od Hannah, ale to ona jest" starszą" siostrą. Rodzice , szczególnie matka, są umęczeni codziennym życiem z synem, który bardzo źle reaguje na wszelkie zmiany w rozkładzie dnia . Andreas ma niesamowitą zdolność zapamiętywania liczb w kodach pocztowych wszystkich gmin i czasem zamęcza tym gości.
Zresztą rodzice nie lubią, gdy ktoś ich odwiedza, gdyż nigdy nie wiedzą jak na wizytę zareaguje ich syn.
Pewnego dnia rodzice postanawiają oddać Andreasa do ośrodka, który zapewni mu lepszą niż w domu opiekę. Pracujący tam ludzie, są specjalistami i wiedzą jak uczyć dzieci autystyczne.
Hannah jest przerażona tą wiadomością. Nie wyobraża sobie jak Andreas przeżyje choćby jedną noc w obcym pokoju do tego dwuosobowym, w obcym łóżku, bez odśpiewanych przez mamę rytualnych piosenek przed snem!
Nie rozumie jak rodzice mogli w ogóle coś takiego wymyślić i mimo, że sama też nie raz narzekała na swojego brata, to jednak nie wyobraża sobie swojego życia bez niego. Obmyśla więc szczegółowy plan, który wprowadza w życie, zanim rodzice zawiozą brata do ośrodka.
Bardzo spodobała mi się ta książka. Wydaje mi się, że autorka ma ogromne wyczucie tego, jak reagują dzieci na niesprawiedliwość. Hannah, w przeciwieństwie do swojego dziadka wie, że to jak zachowuje się jej brat, nie wynika z jego kapryśnej natury. Andreas taki po prostu jest i to nie jest jego wina.
Myślę, że książka ta jest ważna dla rodziców , którzy martwią się jak niepełnosprawność jednego dziecka wpłynie na życie ich zdrowych dzieci. Często zadręczamy się przewidując różne scenariusze wydarzeń, a nie doceniamy tego, że silne więzy uczuciowe i miłość rodzeństwa potrafi zdziałać cuda!
Wpadła mi w ręce książka Kolet Janssen - "Mój brat jak huragan"
Książka napisana jest jako narracja dwunastoletniej Hannah, która opowiada o życiu z autystycznym bratem. Oprócz tego autorka stara się wprowadzić czytelnika w świat autystycznego dziecka, przez pokazanie jaki jest jego sposób spostrzegania świata. Andreas jest o rok starszy od Hannah, ale to ona jest"...
Mój M lubi dobre kryminały. Cztery dni temu miał urodziny i udało mi się sprezentować mu dobry kryminał - "Sny" Janusza Koryla.
Czasami wydaje nam się, że dobrze by było znać przyszłość. Może udało by się wtedy zapobiec jakiejś trudnej, czy dramatycznej sytuacji?! Janusz Koryl podejmuje taki właśnie temat. Proboszcz z Dynowa ma niezwykłe sny. Śnią mu się zdarzenia , które potem mają miejsce w Dynowie. Ksiądz dokładnie spisuje swoje sny, ale nie podaje w relacji ze snu żadnych nazwisk. Jest tak sfrustrowany tym czego doświadcza, że nie wytrzymuje tej sytuacji...Policja znajduje zapiski proboszcza i zaczyna się wyścig z czasem. Czy zdołają zapobiec opisanym wypadkom, które się jeszcze nie wydarzyły???
Mój M lubi dobre kryminały. Cztery dni temu miał urodziny i udało mi się sprezentować mu dobry kryminał - "Sny" Janusza Koryla.
Czasami wydaje nam się, że dobrze by było znać przyszłość. Może udało by się wtedy zapobiec jakiejś trudnej, czy dramatycznej sytuacji?! Janusz Koryl podejmuje taki właśnie temat. Proboszcz z Dynowa ma niezwykłe sny. Śnią mu się zdarzenia , które...
Bardzo dobrze się czyta.
Bardzo dobrze się czyta.
Pokaż mimo to