-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-05-14
2024-04-14
Tytuł ten to całkiem dobry debiut, jednak liczyłam na kryminał, a otrzymałam bardziej powieść obyczajową z wątkiem kryminalnym. Postawienie na małą miejscowość jako miejsce akcji to zawsze dobre posunięcie. Ciekawym wyborem była profesja głównej bohaterki. Pierwszy raz spotkałam się z bohaterem, który prowadzi zakład pogrzebowy, a ponadto autorka starannie opisała techniki przygotowywania ciała do pogrzebu, a zwłaszcza makijażu. Samo śledztwo nie jest zbyt skomplikowane, a czasami nieco zbyt schematyczne. Jak można się było spodziewać, pierwsi podejrzani szybko się pojawiają, by na koniec to całkiem inna osoba okazała się winna zbrodni. Wybranie takiej a nie innej profesji dla głównej postaci było interesujące, ale miało swoje wady. Tak naprawdę Ewelina Zawadzka zbytnio nie bierze udziału w śledztwie, także nie jest ono przedstawiane zbyt szczegółowo, bo jedynie na własną rękę bada kilka plotek i stąd też tyle wątków obyczajowych. Jestem ciekawa jak w kolejnych częściach tej serii autorka wybrnęła z tej sytuacji i jakie sprawy kryminalne przygotowała dla swojej bohaterki. Bo niestety, ale nie jestem fanką cywili bawiących się w detektywów, gdyż z czasem staje się to mało autentyczne. Tytuł okazał się obiecujący, czasami nieco zbyt prosty, ale jednocześnie czuję się na tyle zaintrygowana, że chcę poznać kolejne tomy.
Tytuł ten to całkiem dobry debiut, jednak liczyłam na kryminał, a otrzymałam bardziej powieść obyczajową z wątkiem kryminalnym. Postawienie na małą miejscowość jako miejsce akcji to zawsze dobre posunięcie. Ciekawym wyborem była profesja głównej bohaterki. Pierwszy raz spotkałam się z bohaterem, który prowadzi zakład pogrzebowy, a ponadto autorka starannie opisała techniki...
więcej mniej Pokaż mimo to
Było poprawnie, choć w moim odczuciu nieco zbyt bezbarwnie. Tytuł raczej dla fanów obyczajówek z wątkiem kryminalnym, niż dla osób szukających konkretnego kryminału. Tak naprawdę poza profesją głównej bohaterki w książce nie udało mi się znaleźć nic wyróżniającego ten tytuł. Cała intryga ze zbrodnią poprowadzona bardzo pobieżnie, choć rozwiązanie zagadki było dość pomysłowe. Walnięcie czytelnikowi jawnej podpowiedzi przed samym finałem zdarzeń było już mniej udanym pomysłem. Książkę przeczytałam, nie nudziłam się ani nie męczyłam, ale jednak liczyłam, że autorka pójdzie w mocniejszą stronę kryminału, a chyba pierwszy tom był bardziej charakterny, zarówno pod względem bohaterów, jak i zdarzeń.
Było poprawnie, choć w moim odczuciu nieco zbyt bezbarwnie. Tytuł raczej dla fanów obyczajówek z wątkiem kryminalnym, niż dla osób szukających konkretnego kryminału. Tak naprawdę poza profesją głównej bohaterki w książce nie udało mi się znaleźć nic wyróżniającego ten tytuł. Cała intryga ze zbrodnią poprowadzona bardzo pobieżnie, choć rozwiązanie zagadki było dość...
więcej Pokaż mimo to