Mroczne konfrontacje z przeszłością

VenusInFur VenusInFur
06.05.2015
Okładka książki Bez litości James Scott
Średnia ocen:
5,4 / 10
346 ocen
Czytelnicy: 750 Opinie: 61

Będę zawzięcie obstawać przy fakcie, że „Bez litości” – literacki debiut utalentowanego Amerykanina – to nie thriller. Makabryczne morderstwo popełnione na rodzinie samowystarczalnych farmerów nie powinno, wręcz nie może być powodem owych błędnych klasyfikacji. Ta wydana w lutym powieść doskonale wpisuje się w tradycję wielkiej prozy Południa (mimo iż pisarz ma korzenie nowoangielskie); mamy tu zatem jedyny w swoim rodzaju obraz amerykańskiej prowincji, skomplikowanych wewnętrznie bohaterów mierzących się ze złem i niewygodami tego łez padołu, monumentalną przyrodę i milczącego boga. Gdyby chcieć porównać tę wyjątkowo ponurą narrację do jakiegoś kręgu tematycznego, myślę, że słuszne byłoby postawienie tezy o pewne inspiracje prozą Faulknera, McCarthy’ego i Steinbecka. „Bez litości” fascynuje eleganckim stylem, kreacją bohaterów i sączącą się nieprzerwanie tajemnicą, podsycaną wszechogarniąjącym mrokiem.

Fabuła nie wydaje się skomplikowana i tak w rzeczywistości jest. Przerażająca zbrodnia, wydawać by się mogło popełniona w szaleńczym afekcie przez trzech mężczyzn, których znakiem rozpoznawczym są czerwone chusty, wymusza na dwójce ocalałych z rzezi podróż ku zemście. Niełatwa to będzie sprawa, gdyż rozrachunku z łotrami pragną pokiereszowana śrutem, miejska akuszerka – Elspeth Howell oraz jej dwunastoletni syn Caleb, świadek krwawego mordu na rodzinie. Bohaterowie wyruszają zatem w wędrówkę, która okaże się nie tylko szansą na jako takie otrząśnięcie się z wizji zamordowanych najbliższych, ale skonfrontuje matkę i syna z przeszłością, przeszłością pełną tajemnic, grzechów i naprawdę bolesnych wyborów.

Miasteczko Watersbridge nad jeziorem Erie to osada złoczyńców, prostytutek i ludzi o zwichrowanym sumieniu. To tutaj dociera matka z synem, pewni tego, że złe miasto przyciągnęło morderców. Watersbridge doskonale pasuje do obrazu amerykańskich, prowincjonalnych mieścin, w których rozgrywały się moralne dramaty bohaterów fabuł McCarthy’ego czy Faulknera. Nie bez przyczyny szastam tymi nazwiskami – każdy, kto zetknął się z prozą mistrzów Południa bez problemu wychwyci punkty styczne. Wracając do miasteczka z powieści Scotta, nie bez kozery autor postanowił zakotwiczyć w nim bohaterów. Jak się okaże, ta niewielka osada, gdzie dominuje burdel Elm Inn, kościół i chłodnia z wydobywanym z jeziora lodem, upomni się po latach o skradzioną własność i wymierzy karę za zadawnione winy. Komu? Za co? W jaki sposób i za jaką cenę? Właśnie o tym jest ta książka.

James Scott połączył w swej debiutanckiej powieści uroki realizmu z grozą, makabrą oraz rozbudowanym psychologizmem postaci. Punkt zapalny, jakim jest ludzkie bestialstwo skrystalizowane nie tyle w opisie samego aktu zbrodni, ale w niezwykle sugestywnie przedstawionych obrazach martwych dzieci i ich ojca Joraha, zasila z niezwykłą mocą cały świat przedstawiony tej wstrząsającej narracji. Mimo iż akcja nie pędzi na łeb na szyję (jak to ma miejsce w thrillerze) wrażenie napięcia i jakiejś nieuniknionej tragedii towarzyszy lekturze do końca. Jak było zaznaczone wcześniej, swoją atmosferą „Bez litości” przypomina zwłaszcza „W ciemność” Cormaca McCarthyego – podobnie jak u tego leciwego już pisarza, aurę grozy współtworzą nieprzyjazna człowiekowi natura oraz figury enigmatycznych morderców.

Poznanie prawdy o własnej rodzinie jest zarówno dla Caleba, jak i Elspeth kwestią w pewnym momencie przerastającą swoją ważnością pragnienie zemsty za rzeź najbliższych. Gdy po niewygodach wędrówki matka z synem osiadają w Watersbridge, gdzie chcą znaleźć trop morderców, ze wspomnień wyniesionych z rodzinnego domu powoli opada woal sentymentalizmu. Prawdziwy obraz więzi łączących ich z rodziną oraz tego, co czują do siebie nawzajem wyłania się stopniowo z narracji, budują go przede wszystkim relacje i stosunki z mieszkańcami Watersbridge – trudno jest zgodzić się z pojawiającymi się w recenzjach i opiniach twierdzeniami, że autor wprowadził do historii wiele niepotrzebnych postaci. Z pozoru nieskomplikowane znajomości i toczone byle jak rozmowy ujawniają wiele skrywanych uczuć Elspeth, Caleb spotyka rówieśników, ze starych map poznaje świat, przez wiele lat ograniczony do pustej przestrzeni wokół rodzinnego domu, uczy się czytać, szlifuje osobowość. Choć w przeważającej mierze są to charaktery raczej niegodziwe, dzięki nim okrojona do minimum rodzina na nowo stara się nią być.

„Bez litości” to przemyślany dramat psychologiczny. Tajemnicze postaci morderców, niczym cienie, przemykają przez narrację – to za ich sprawą Elspeth i niczemu winny Caleb są w stanie skonfrontować się z burzliwą przeszłością, stanąć twarzą w twarz z ludźmi, którzy nie są tymi, za których się podają, przewartościować własny stosunek do teraźniejszości i przyszłości. To rzecz naprawdę gorzka, skomplikowana, gdzie nad wyraz rozwinięte uczucia macierzyńskie, potrzeba miłości oraz akceptacji kolidują z obcością, chłodem, zbrodnią i złem. Scott nie rewiduje poglądu jakoby człowiek był z natury dobry czy zły, patrzy na niego z perspektywy czujnego obserwatora, by nie uronić ani jednego gestu, wspomnienia oraz myśli i na tej podstawie wbudować go w taką, a nie inną rzeczywistość.

Powieść Jamesa Scotta to niezwykła narracja. Brakuje takich ciężkich od emocji, dusznych od zbrodni i zawiesistych od zła fabuł. Bardzo sobie cenię historie opowiedziane oszczędną, ale jednocześnie gęstą frazą, gdzie literackie eksperymenty z ludzką psyche wybijają się na plan pierwszy, a na zanurzony w ścierających się siłach dobra i zła świat spogląda milczący bóg, który ma niewiele do zaoferowania w szerszej perspektywie. Taka jest w znacznej mierze książka Scotta i to jej największe atuty. Zero bezmyślnej rozrywki, w zamian mroczna i wstrząsająca prawda o człowieku.

Justyna Anna Zanik

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja