Tak wyzwala Armia Czerwona, czyli o pruskich dzieciach i kobietach

Wojtek Wojtek
02.11.2022
Okładka książki Wilcze dzieci Wioletta Sawicka Logo Patronat
Średnia ocen:
7,5 / 10
162 ocen
Czytelnicy: 478 Opinie: 39

„Nikt przecież skrupulatnie nie liczył wałęsających się małych bezdomnych istot. Ani tych, które zamarzły, umarły z głodu, padły z wycieńczenia, ginęły przy torach pociągu czy utonęły w Niemnie, kiedy przeprawiały się przez rzekę na litewską stronę, żeby zdobyć żywność lub nająć się tam do pracy (…).”

Może się wydawać, że dobrze znamy już historię drugiej wojny światowej. Wszak od zakończenia tego wyniszczającego konfliktu minęło kilkadziesiąt lat. Jednak należy pamiętać o tym, że historię piszą zwycięzcy. Tak jest w każdej epoce i XX wiek nie jest pod tym względem żadnym wyjątkiem. Wojnę w Europie wygrał zaś tak naprawdę Stalin. To jego Armia Czerwona wyzwoliła kraje Europy Środkowo-Wschodniej, chociaż słowo „wyzwoliła” jest raczej dużym nadużyciem. Życie w komunistycznym zniewoleniu oznaczało, że niektóre tematy automatycznie stały się zakazane. Należało o nich w ogóle nie mówić.

Właśnie jednej z takich kwestii dotyka Wioletta Sawicka w swojej najnowszej publikacji pod tytułem „Wilcze dzieci”. Ukazała się ona nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka. W tym miejscu na chwilę się zatrzymam. Otóż autorka podbiła moje czytelnicze serce sagą „Wiek miłości, wiek nienawiści”, która jest doprawdy rewelacyjną lekturą. To właśnie w czwartym tomie tego cyklu pojawia się wątek wilczych dzieci. Stąd też temat ten nie był dla mnie obcy. Wiedziałem zatem, że muszę sięgnąć po reportaż, w którym Wioletta Sawicka szerzej opisze to zagadnienie. Wiadomo bowiem, że powieść rządzi się swoimi prawami.

Tytułowe wilcze dzieci to wschodniopruskie sieroty, które musiały walczyć o przetrwanie, gdy zimą 1945 roku Armia Czerwona zajęła Prusy. Zwrócę uwagę na fakt, iż autorka ma świadomość tego, że podejmowany przez nią temat może budzić emocje. Stąd też przypomina, jakich okropności dopuszczali się Niemcy wobec Polaków i polskich dzieci. To nie kto inny tylko Niemcy zakładali obozy koncentracyjne dla dzieci, których jedyną winą była polskość. Bardzo dobrze, że wszystkie te kwestie zostały przypomniane w książce. Smutna prawda jest taka, że bezbronne dziecko jest zawsze największą ofiarą wojny.

W swoim reportażu Wioletta Sawicka pisze o tym, jak wyglądał bojowy szlak Armii Czerwonej. To właśnie Prusy Wschodnie były pierwszym terytorium III Rzeszy, do którego weszli Sowieci. Ogarniała ich żądza zemsty za to wszystko, co Niemcy robili na froncie wschodnim. Komunistyczna propaganda dbała o to, aby każdy Niemiec – niezależnie od wieku czy płci – był synonimem śmiertelnego wroga. Ludność cywilna znalazła się w potrzasku. Niemieckie władze zbyt późno zezwoliły na ewakuację. Żołnierze Stalina byli bezlitośni. Morderstwa, gwałty, tortury, pożary, kradzieże – tak wyglądało sowieckie wyzwolenie. Tysiące dzieci zostało sierotami zdanymi na pastwę losu. Przemierzały one pieszo dziesiątki kilometrów, aby zdobyć jakiekolwiek pożywienie. Boso i w łachmanach wędrowały od wsi do wsi, prosząc o litość. Kilkuletnie dzieci pozbawione dzieciństwa. Widziały rzeczy, których nikt nie powinien oglądać. Doświadczyły niewyobrażalnego głodu i cierpienia. Wiele z nich przedostało się na Litwę. Tam znalazły nowe rodziny i nową tożsamość. O swoim losie mogły zacząć głośno mówić dopiero po upadku Związku Radzieckiego.

Wioletta Sawicka oddaje im głos, aby same opowiedziały o wszystkim, czego doświadczyły. Czytając ich relacje, zadajemy sobie pytanie: jak można było to wszystko przeżyć? Skąd czerpały siłę do kolejnego kroku, potem jeszcze jednego i jeszcze? Czy poznały swoją niemiecką rodzinę? Jak potoczyło się ich życie po drugiej wojnie światowej? Czy uporały się ze swoją traumą?

„Wilcze dzieci” to bardzo przejmujący reportaż o najbardziej bezbronnych ofiarach wojny. Smutna prawda była taka, że nikt nie przejmował się pruskimi sierotami, „pomiotem Hitlera”, jak je nazywano. Pozostawione samym sobie doświadczyły niewyobrażalnego okrucieństwa. Przeżyły wbrew wszystkiemu. Ich świadectwa są dla nas przestrogą, że każda wojna przynosi ze sobą jedynie cierpienie i śmierć. Niewątpliwym atutem książki są również liczne zdjęcia. Recenzowany tytuł to kolejny reportaż o prawdziwym obliczu „wyzwolenia”, jakie przynosiła Armia Czerwona. Polecam lekturę. Nazwisko autorki jest renomą samą w sobie.

Wojciech Sobański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja