Gdy bohater staje się wrogiem

corkaksiegarza corkaksiegarza
29.10.2019
Okładka książki Mieszkając z wrogiem Penelope Ward
Średnia ocen:
7,3 / 10
1743 ocen
Czytelnicy: 3055 Opinie: 203

Jak długo można płacić za błędy młodości? Jak długo można za nie karać? Cóż, to z pewnością zależy od przewinienia. Ale co w sytuacji, gdy nie wiemy, co dokładnie się stało, ale i tak czujemy do bohaterów te wszystkie brzydkie uczucia? I co jeśli robi ich się z czasem coraz więcej?

Amelia, główna bohaterka „Mieszkając z wrogiem”, ostatnimi czasy ma naprawdę pod górkę. W dość nieoczekiwany sposób znów została singielką – no bo kto by się spodziewał, że facet, z którym była już dwa lata i zupełnie na poważnie planowała przyszłość, zdradzał ją na prawo i lewo? W dodatku właśnie zmarła jej ukochana babcia…

Na tym jej problemy oczywiście się nie kończą. Po wizycie u notariusza dowiaduje się, że odziedziczyła po babci dom letniskowy. Niestety tylko połowę. Drugą dostał Justin – przyjaciel z dzieciństwa, którego jej babcia traktowała jak własnego wnuka, a z którym nasza bohaterka lata temu rozstała się w wielkim gniewie. Ich nieplanowane spotkanie nie przebiega zbyt pokojowo, a to dopiero początek ich wspólnego pobytu w Rhode Island.

Dziewięć lat rozłąki sprawiło, że po chłopcu, z którym Amelia dorastała, zostały już tylko wspomnienia. Kiedyś Justin pisał dla niej piosenki, był jej obrońcą i najlepszym przyjacielem, teraz – na każdym kroku sypie w jej kierunku uszczypliwościami, jakby starał się zmusić ją do wyjazdu. Docinki rzucane przez Justina przeplatają się z uroczymi wspomnieniami Amelii z ich wspólnego dzieciństwa. Gwarantuję, będziecie umierać z ciekawości, co też się między nimi stało, że ten cudowny chłopiec wyrósł na takiego chama.

„Mieszkając z wrogiem” to romans hate–love w zupełnie nowym, dobitniejszym wydaniu. Między bohaterami nie ma słownych przepychanek, jest tylko otwarta wrogość Justina do głównej bohaterki. Traktuje ją doprawdy okropnie – pomiata nią i wyzywa. Każde wypowiedziane przez niego zdanie jest jak pocisk – ma ranić. Mocno i dogłębnie. To kara za sytuację sprzed dziewięciu lat i Amelia zdaje sobie z tego doskonale sprawę. Co więcej, czuje skruchę i żal po tym, co zrobiła, oraz… niemały pociąg do głównego bohatera.

Choć początkowo naprawdę nic nie wskazuje na to, że ich relację da się jeszcze jakkolwiek odbudować, wzajemna szczerość i pewien zaistniały fakt sprawiają, że między bohaterami nawiązuje się nić porozumienia. Zadziwiające jest to, jak szybko to następuje. Wbrew pozorom napięta sytuacja nie trwa wcale tak długo, jak wskazywałby na to opis książki, w którym wydaje się, że pominięto całkiem ważny element tworzący rdzeń tej historii. Element, który wpływa na odbiór całej książki, na poruszane tam problemy oraz całą masę emocji w niej zawartych.

Niemniej relacja głównych bohaterów jest bardzo dynamiczna i równie intensywna. Jak z początku gwałtowne były negatywne emocje wybuchające między nimi, tak później równie mocne są te inne – odżywające powoli dawne uczucia, rosnące napięcie i pojawiająca się pokusa. Pokusa, która jest czymś naturalnym, a jednocześnie niepożądanym. To, że się pojawia, nie oznacza jeszcze, że powinno się jej ulegać, a nasi bohaterowie doskonale zdają sobie z tego sprawę. Poruszany w tej pozycji temat zdrady z pewnością zasługuje na uwagę. W końcu jakiś autor nie bał się wyłożyć kawy na ławę w tej kwestii. Penelope Ward zestawia ze sobą rozterki moralne i tak uwielbiany dziś motyw miłosnych trójkątów.

Autorka wykreowała w pełni świadomych konsekwencji bohaterów. To właśnie dzięki ich powściągliwości książka ta niesie ze sobą całą głębie przekazu, że miłość, to nie tylko pociąg fizyczny, nie tylko piękne słowa – to również odpowiedzialność i przede wszystkim czyny, które mówią o nas o wiele więcej, niż moglibyśmy przypuszczać.

„Mieszkając z wrogiem” nie jest więc jedynie kalką popularnego schematu, co może sugerować sam tytuł. To nie jest książka o dwójce bohaterów, która od nienawiści nagle przechodzi do miłości – to studium długoletniej przyjaźni, która ich ukształtowała, oraz jej dramatycznego końca i niespodziewanego nowego początku.

Penelope Ward stworzyła wzruszającą historię o rodzinie, sile przyjaźni i zapomnianej dziś moralności, a równocześnie o popełnianiu błędów i przebaczaniu, choć bywa to trudne. „Mieszkając z wrogiem” to książka pełna prawdziwych uczuć i wartości, która nikogo nie pozostawi obojętnym. Zaciekawi, zirytuje, rozpali, a nawet zasmuci, jednak da w zamian coś równe cennego: wiarę w przeznaczenie. W to, że w końcu wszystko będzie tak, jak miało być. Trzeba tylko w to uwierzyć i cierpliwie poczekać.

Wierzcie mi, nigdy jeszcze powiedzenie „co ma wisieć, nie utonie” nie było tak odpowiednie, jak w przypadku tej historii.

Katarzyna Kłosowska

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja