Jak rodziła się Trzecia Rzesza?

Wojtek Wojtek
22.08.2019
Okładka książki Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi Julia Boyd
Średnia ocen:
6,4 / 10
300 ocen
Czytelnicy: 1005 Opinie: 68

Być może najbardziej przejmujące w tych opowieściach jest to, że wielu poczciwych ludzi wracających z hitlerowskich Niemiec wychwalało je pod niebiosa. Zło przenikało każdy aspekt życia w Niemczech, ale na tle dostępnych dla cudzoziemców atrakcji ohyda rzeczywistości była zbyt często i zbyt długo ignorowana.

Trzecia Rzesza kojarzy nam się obecnie jednoznacznie negatywnie. Te dwa słowa niosą bardzo duży ładunek emocji. Słysząc je, od razu mamy przed oczami piekło drugiej wojny światowej – obozy koncentracyjne, śmierć dziesiątek milionów ludzi, miasta i całe kraje obrócone w ruinę przez niemiecką machinę wojenną.

Ale Trzecia Rzesza to nie tylko druga wojna światowa. Wszak to państwo powstało kilka lat wcześniej, wraz z dojściem Hitlera do władzy w 1933 roku. Przez kilka lat było krajem bardzo chętnie odwiedzanym przez zagranicznych turystów. Jakie wrażenia wywieźli oni z tych podróży? Jak postrzegali nazizm i Niemcy pod rządami Hitlera?

Przekonamy się o tym, sięgając po bardzo dobrą książkę pod tytułem „Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi”. Jej autorką jest Julia Boyd. Publikacja ta ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka.

Już we wstępie autorka bardzo mocno i sugestywnie wprowadza nas w tematykę książki. Została ona „oparta na sprawozdaniach z pierwszej ręki, spisanych przez cudzoziemców i daje sugestywne poczucie tego, jak wyglądała podróż po kraju Hitlera”.

Jednak narracja w tej niezwykłej opowieści zaczyna się dużo wcześniej, tuż po zakończeniu pierwszej wojny światowej. Jest to bardzo dobre posunięcie. Obserwując bowiem Niemcy i Niemców w latach 20. XX wieku, możemy łatwiej zrozumieć, jak to możliwe, że w tak „kulturalnym” kraju demokratyczne wybory kilka razy wygrywała partia Adolfa Hitlera. Sporo mówią już o tym tytuły pierwszych rozdziałów: „Otwarte rany”, „Ból się wzmaga”, „Wrzący kocioł”. Niemcy wyszły z pierwszej wojny światowej nie tyle pokonane, co upokorzone (przynajmniej takie były powszechne odczucia Niemców). Kryzys gospodarczy nakładał się na kryzys polityczny i odwrotnie. Republika Weimarska tonęła.

Wtedy na scenę wkracza Adolf Hitler. Człowiek, który miał receptę na wszystkie bolączki trawiące kraj. Główną osią jego poglądów był skrajny antysemityzm. To Żydzi byli winni wszystkich klęsk i niepowodzeń, które spadały na Niemcy. Dla jasności – Hitler nie ukrywał swoich poglądów. Wyłożył je wszystkie w sławnej książce „Mein Kampf”. Mimo to – a może właśnie dzięki temu – po serii zwycięskich wyborów został kanclerzem Niemiec. Teorię zaczęto przekuwać w praktykę.

Lektura książki jest o tyle wstrząsająca, że zdecydowana większość turystów z zagranicy nie dostrzegła w hitlerowskich Niemczech niczego niepokojącego. W kraju, gdzie szalał już nazistowski terror i ludzie ginęli w pierwszych obozach zagłady, goście z zagranicy dostrzegali piękne krajobrazy, dobrą kuchnię, wygodne autostrady. Czytelnika niejednokrotnie uderzy, jak łatwo nabierali się na nazistowską propagandę. Owszem – mówiono – może i Hitler jest antysemitą, ale dzięki niemu Niemcy nie wpadły w ręce komunistów. Może i nie jest doskonały, ale wybudował autostrady, zlikwidował bezrobocie, a kraj pod jego rządami jest czysty i zadbany – nie to co np. Anglia, wzdychali niektórzy.

Autorka podaje, że przed 1937 rokiem „liczba Amerykanów odwiedzających Rzeszę sięgnęła pół miliona osób rocznie”. Raczej nie zajmowali się oni polityką. Po prostu spędzali w Trzeciej Rzeszy wakacje.

Machina propagandowa osiągnęła apogeum podczas igrzysk olimpijskich w 1936 roku. Hitler zrobił wszystko, aby olśnić cały świat i sztuka ta jak najbardziej mu się udała. Perfekcyjnie zorganizowane igrzyska przebiegły w „serdecznej i uroczystej” atmosferze. Zaledwie trzy lata później rozpocznie się druga wojna światowa.

Dla mnie najsłabszym rozdziałem był ten ostatni, opisujący schyłek wojny. Po prostu nigdy nie żałuję zbombardowanych niemieckich miast, mając choćby w pamięci okupację Polski i los Warszawy.

Reasumując, „Wakacje w Trzeciej Rzeszy” to publikacja naprawdę warta uwagi. Autorka spojrzała na Trzecią Rzeszę oczami odwiedzających ją gości z zagranicy. Było ich naprawdę sporo: turyści, przedsiębiorcy, studenci, artyści, dziennikarze. Niestety bardzo wielu z nich nie dostrzegło w kraju Hitlera niczego złego. Niektórzy – nawet po wojnie – nie przyznali się do błędu.

Lektura tej książki jest naprawdę bardzo ciekawa i przejmująca zarazem – tak jak losy Niemiec w dwudziestoleciu międzywojennym. Polecam wszystkim miłośnikom historii i literatury wspomnieniowej.

Wojciech Sobański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja