rozwińzwiń

Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi

Okładka książki Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi Julia Boyd
Okładka książki Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi
Julia Boyd Wydawnictwo: Prószyński i S-ka historia
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Travellers in the Third Reich: The Rise of Fascism Through the Eyes of Everyday People
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2019-07-30
Data 1. wyd. pol.:
2019-07-30
Data 1. wydania:
2018-05-10
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381691208
Tłumacz:
Magdalena Moltzan-Małkowska
Tagi:
historia 20-lecie międzywojenne Niemcy Trzecia rzesza faszyzm historia XX wieku
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Jak rodziła się Trzecia Rzesza?



713 92 557

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
300 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
303
303

Na półkach:

Dziwna to xiążka. Podejmuje ciekawy temat, zawiera sporo interesujących faktów, a jednocześnie jest tak dramatycznie nudna...
Nie wiem, może zabrakło relacji innych niż zachodnie - są prawie same angielskie i amerykańskie, bo jednej chińskiej nie liczę. W każdym razie coś poszło nie tak. Zmarnowany potencjał.

Dziwna to xiążka. Podejmuje ciekawy temat, zawiera sporo interesujących faktów, a jednocześnie jest tak dramatycznie nudna...
Nie wiem, może zabrakło relacji innych niż zachodnie - są prawie same angielskie i amerykańskie, bo jednej chińskiej nie liczę. W każdym razie coś poszło nie tak. Zmarnowany potencjał.

Pokaż mimo to

avatar
448
121

Na półkach: ,

Jeden główny temat, wiele postaci i ich losy, historie związane z Niemcami po I Wojnie Światowej. Jak dla mnie zbyt chaotyczna, zbyt wiele różnych postaci, niezbyt głęboka, powierzchownie przytaczane myśli, wrażenie ludzi żyjących, podróżujących, odwiedzających, prowadzących interesy czy uprawiających politykę z Trzecią Rzeszą. Można było w ciekawszy sposób opisać poruszoną problematykę. Temat ma potencjał.

Jeden główny temat, wiele postaci i ich losy, historie związane z Niemcami po I Wojnie Światowej. Jak dla mnie zbyt chaotyczna, zbyt wiele różnych postaci, niezbyt głęboka, powierzchownie przytaczane myśli, wrażenie ludzi żyjących, podróżujących, odwiedzających, prowadzących interesy czy uprawiających politykę z Trzecią Rzeszą. Można było w ciekawszy sposób opisać poruszoną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
866
866

Na półkach:

Tytuł mówi o zwykłych osobach. Jednak autor, mając na myśli "zwykłych", opisuje ludzi z wyższych sfer, hrabiów, książąt, studentów zagranicznych, czyli zamożnych i dobrze usytuowanych i nie tylko z Niemiec, co całego świata. Niewątpliwym plusem jest "ciągnięcie" historii każdej z tych osób na przestrzeni lat przed w trakcie i po Hitlerze. Również ciekawe są małżeństwa niemiecko-angielskie podczas wojny, czy zachowanie obcokrajowców z pochodzenia niemieckiego. Śmiało można powiedzieć, że jest to kolejna książka ukazująca społeczeństwo, które zaczęło II Wojnę Światową.

Tytuł mówi o zwykłych osobach. Jednak autor, mając na myśli "zwykłych", opisuje ludzi z wyższych sfer, hrabiów, książąt, studentów zagranicznych, czyli zamożnych i dobrze usytuowanych i nie tylko z Niemiec, co całego świata. Niewątpliwym plusem jest "ciągnięcie" historii każdej z tych osób na przestrzeni lat przed w trakcie i po Hitlerze. Również ciekawe są małżeństwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
26

Na półkach:

Miałem duże oczekiwania wobec tej książki. Temat wydał mi się ciekawy, przypomniałem sobie sceny z kultowego "Kabaretu" Boba Fosse i myślałem, że w tej książce zostanie uchwycona jakaś mroczna i tajemnicza aura kraju takiego, jak III Rzesza oraz próba wyjaśnienia fenomenu dojścia Hitlera do władzy. Niestety spisane wspomnienia czy relacje są bardzo rozmydlone, zwyczajne. Gdzieniegdzie pojawia się konkret, ale jest go troszkę za mało. Niemniej pomysł oryginalny i nadal warto sięgnąć po tę publikację.

Miałem duże oczekiwania wobec tej książki. Temat wydał mi się ciekawy, przypomniałem sobie sceny z kultowego "Kabaretu" Boba Fosse i myślałem, że w tej książce zostanie uchwycona jakaś mroczna i tajemnicza aura kraju takiego, jak III Rzesza oraz próba wyjaśnienia fenomenu dojścia Hitlera do władzy. Niestety spisane wspomnienia czy relacje są bardzo rozmydlone, zwyczajne....

więcej Pokaż mimo to

avatar
460
381

Na półkach: , , ,

Temat jest ciekawy i zagadnienie jest ciekawe, ale książka napisana jest w jakiś taki sposób... trochę nudny ;)
W ogóle od początku niezbyt podobało mi się, że wspomnienia należą raczej do jakichś ważnych osobistości, polityków itp., ale rozumiem, że pewnie głównie tacy swoje wspomnienia opisywali a poza tym po 80-90 latach byłoby trudno dotrzeć do wspomnień zwykłych ludzi (jeśli nawet ktoś takowe zapisywał)... Ale całość jest moim zdaniem jakoś tak mało lotnie napisana... Mimo wszystko nie oceniam nisko, bo jednak temat niecodzienny i dobrze, że został przez kogoś opisany jakkolwiek ;)

(czytana/słuchana: 20.09-12.10.2023)
4/5 [7/10]

Temat jest ciekawy i zagadnienie jest ciekawe, ale książka napisana jest w jakiś taki sposób... trochę nudny ;)
W ogóle od początku niezbyt podobało mi się, że wspomnienia należą raczej do jakichś ważnych osobistości, polityków itp., ale rozumiem, że pewnie głównie tacy swoje wspomnienia opisywali a poza tym po 80-90 latach byłoby trudno dotrzeć do wspomnień zwykłych ludzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
74

Na półkach: ,

"Wakacje w Trzeciej Rzeszy" to książka opisująca refleksje obcokrajowców z podróży do Niemiec w okresie międzywojennym oraz podczas II wojny światowej. Wbrew tytułowi, ramy chronologiczne obejmują okres od zakończenia I wojny światowej, a więc na długo przed dojściem Hitlera do władzy.
Rozdziały ułożone są w sposób chronologiczny i problemowy. W każdym z nich czytelnik ma możliwość zapoznania się z relacjami osób odwiedzających Niemcy w kontekście jakiegoś wątku. Mogą to być np. wspomnienia literatów, refleksje dotyczące uczestnictwa w Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie, czy opisy przeżyć związanych z Nocą Kryształową.
Wyzwaniem dla czytelnika jest przestawienie się na sposób prezentacji tych wspomnień. Zdarza się, że autorka po krótkim opisie bohatera, którego będzie cytować, przytacza jego wypowiedź i bez większego komentarza przechodzi do kolejnego cytatu. Może to być w jakiś sposób dezorientujące.
Zaimponował mi dobór źródeł, na które powoływała się Boyd oraz szeroka kwerenda archiwalna, którą przeprowadziła. Na końcu książki znajduje się też indeks z krótkimi biogramami bohaterów, których relacje były przytaczane w książce.
Niewielkim mankamentem był jednak dobór tych osób. Dominują Anglosasi i przedstawiciele szeroko pojętego "świata zachodniego". Brakowało osób z Europy Wschodniej (np. Polaków),chociaż trzeba zaznaczyć, że często cytowany był np. obywatel chiński.
Nie żałuję, że przeczytałem tę książkę. W wielu miejscach zaskakiwała mnie naiwność i szczerość bohaterów, którzy uwierzyli w propagandę hitlerowską. Zdecydowanie polecam wszystkim zainteresowanym okresem międzywojennym, a zwłaszcza niuansami relacji społecznych w tamtym okresie.

"Wakacje w Trzeciej Rzeszy" to książka opisująca refleksje obcokrajowców z podróży do Niemiec w okresie międzywojennym oraz podczas II wojny światowej. Wbrew tytułowi, ramy chronologiczne obejmują okres od zakończenia I wojny światowej, a więc na długo przed dojściem Hitlera do władzy.
Rozdziały ułożone są w sposób chronologiczny i problemowy. W każdym z nich czytelnik ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3138
1426

Na półkach: ,

Zacznę od tego, że wyśmienicie mi się tę książkę czytało - jak powieść (i jestem zdumiona opiniami, że publikacja ta jest "nudna" czy napisana suchym językiem - czytałam już mnóstwo nudnych historycznych książek, ale ta na pewno do nich nie należy). Julie Boyd opisuje życie i atmosferę w Niemczech w okresie międzywojennym, poglądy i nastawienie mieszkańców, ale także osób odwiedzających Niemcy - czy to turystów, czy studentów, czy dyplomatów. Pytanie brzmi: czy ludzie ci nie widzieli, co się w Niemczech dzieje. Odpowiedź jest złożona, bo nawet jeśli widzieli, to mogli mieć różne motywacje, aby do Niemiec przyjeżdżać, zwłaszcza jeśli pojawiali się tam w celach turystycznych. A Niemcy były pięknym krajem, czystym, porządnym, piwo się w ogródkach lało, kto by się przejmował nazistami… Dziś wydaje się nam oczywiste, że nazizm był zły, ale czy ludzie wtedy wiedzieli do czego on doprowadzi? Czy byli gotowi na wojnę? No nie, raczej wszyscy mieli nadzieję i łudzili się, mimo coraz bardziej agresywnej polityki Hitlera, że do niej nie dojdzie. Że Hitler okaże się “rozsądny” - czyż nie tak samo do niedawna myśleliśmy o Putinie? Nie ma w tym żadnego “usprawiedliwiania”, tylko próba wyjaśnienia sytuacji i ewentualnie zdziwienie, gdyż często Boyd zastanawia się nad naiwnością ludzi… .

Mądry Polak po szkodzie (i inne nacje też),a po fakcie zawsze łatwo ferować wyroki i o tym trzeba pamiętać, czytając tę książkę. Moim zdaniem autorka doskonale to pokazała, pokazując nam zarazem samych siebie, jak żyjemy dziś, nie interesując się tym, co się dokoła nas dzieje... czy nasze dzieci i wnuki też przyjdą i zapytają: jak to możliwe, że ci ludzie tego nie widzieli, nie wiedzieli i na to pozwalali?

Zacznę od tego, że wyśmienicie mi się tę książkę czytało - jak powieść (i jestem zdumiona opiniami, że publikacja ta jest "nudna" czy napisana suchym językiem - czytałam już mnóstwo nudnych historycznych książek, ale ta na pewno do nich nie należy). Julie Boyd opisuje życie i atmosferę w Niemczech w okresie międzywojennym, poglądy i nastawienie mieszkańców, ale także osób...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1257
330

Na półkach: , ,

"Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi" pozwalają prześledzić okres międzywojenny w Niemczech na podstawie różnorodnych relacji pisanych przez cudzoziemców przebywających tam służbowo lub rekreacyjnie.

Bardzo ważne jest uzmysłowienie sobie, żeby nie odczytywać treści w książce z perspektywy współczesnego człowieka, na której cieniem kładzie się wizja hitlerowskich zbrodni i którą ciężko wyeliminować z myśli.
Zawarty w książce wielobarwny przekrój sprawozdań z pierwszej ręki, spisanych przez cudzoziemców odwiedzających Trzecią Rzeszę należy odczytywać z punktu widzenia piszących, chociaż ich relacje były często sprzeczne z wizją, jaką miałam nt. okresu, w którym naziści dochodzili do władzy.

Restrykcje i zakazy dla państwa niemieckiego po 1918 roku powodowały olbrzymie napięcia w społeczeństwie, ogólną biedę, marazm ekonomiczny i hiperinflację, intensywnie zachodzące zmiany polityczne, ale także coraz bardziej ponure nastroje panujące w Trzeciej Rzeszy. Na tej kanwie wzrósł w potęgę Hitler. Wielu obywateli było mu wrogich, lecz znacznie więcej, pełnych nadziei, uległo nowej "wierze". Dla nich Hitler był wizjonerem, natchnionym wodzem, który zapewnił ludziom pracę, stworzył wspaniałą nową infrastrukturę, a przede wszystkim przywrócił krajowi dumę. Był dla nich rodzajem pokrzepienia, żywą, ekscytującą i prężną reakcją na gospodarczo - społeczną zapaść.
To był rodzaj zbiorowego szaleństwa. Wmawiano sobie, rozgrzeszając się nieco z Nocy Długich Noży, prześladowań Żydów, aneksji Austrii czy Czechosłowacji stwierdzeniem, że każdy wielki zryw rodzi się z ekscentrycznego umysłu.
Tej wizji, tej idei poddało się większość cudzoziemców. Mało kto dostrzegał niebezpieczeństwo albo celowo je bagatelizował. Nawet jawna namacalna wrogość wobec Żydów czy śmiałe paskudne czyny nazistów nie stanowiły sygnału alarmowego dla przyjezdnych. Zło obecne było w każdym aspekcie życia w Niemczech, ale w starciu z dostępnymi atrakcjami dla obcokrajowców ta rzeczywistość była po prostu ignorowana i aprobowana.

Niestety mam wrażenie, że historia zatacza koło. Teraz mamy "sprawę Ukrainy" i pojawia się wiele punktów zbieżnych...

Jeśli podoba Wam się moja recenzja, to zapraszam po więcej:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/

"Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi" pozwalają prześledzić okres międzywojenny w Niemczech na podstawie różnorodnych relacji pisanych przez cudzoziemców przebywających tam służbowo lub rekreacyjnie.

Bardzo ważne jest uzmysłowienie sobie, żeby nie odczytywać treści w książce z perspektywy współczesnego człowieka, na której cieniem kładzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1958
1295

Na półkach: , , , ,

Wrażenia zagranicznych turystów, spędzających wakacje w Niemczech, tuż przed wybuchem wojny. Dość przerażający obraz, z jednej strony pięknego kraju, pełnego przyjaznych ludzi, a jednocześnie widoczny już faszyzm w rozkwicie.

Wrażenia zagranicznych turystów, spędzających wakacje w Niemczech, tuż przed wybuchem wojny. Dość przerażający obraz, z jednej strony pięknego kraju, pełnego przyjaznych ludzi, a jednocześnie widoczny już faszyzm w rozkwicie.

Pokaż mimo to

avatar
157
147

Na półkach:

Autorka opisuje wrażenia z pobytu w III Rzeszy turystów, studentów, artystów czy wysłanników różnych organizacji, głównie z krajów angielskojęzycznych. Pomimo, że w Niemczech od roku 1933 działy się coraz gorsze rzeczy, nieustannie napływały tam całkiem spore grupy ludzi wiedzionych chęcią poznania niemieckiej kultury, jej zabytków czy wysłuchania koncertów. Kulminacją tych wizyt była olimpiada w 1936, której nie zbojkotowało żadne państwo. Jak przybysze reagowali na coraz bardziej brutalny charakter reżimu? Różnie, ale sporo, może większość, nie chciała przyjmować do wiadomości prawdziwego oblicza III Rzeszy – wystarczało im zwiedzanie średniowiecznych katedr czy górskie wędrówki. Nie zaglądali za fasadę. Ze swojej strony Niemcy wychodzili ze skóry, aby przedstawić się w jak najlepszym świetle.
Autorka skoncentrowała się prawie wyłącznie na wspomnieniach Anglików i Amerykanów, z pewnymi wyjątkami – tu smaczek, cytuje bowiem wspomnienia chińskiego doktoranta, który utknął w Niemczech na całą wojnę. Na pewno ciekawe byłoby opracowanie uwzględniające także spojrzenie innych gości, choćby z Europy Wschodniej.
Tym niemniej polecam, bardzo ciekawa i potoczyście napisana książka.

Autorka opisuje wrażenia z pobytu w III Rzeszy turystów, studentów, artystów czy wysłanników różnych organizacji, głównie z krajów angielskojęzycznych. Pomimo, że w Niemczech od roku 1933 działy się coraz gorsze rzeczy, nieustannie napływały tam całkiem spore grupy ludzi wiedzionych chęcią poznania niemieckiej kultury, jej zabytków czy wysłuchania koncertów. Kulminacją tych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    637
  • Przeczytane
    353
  • Posiadam
    98
  • 2019
    24
  • Teraz czytam
    17
  • Historia
    15
  • E-book
    8
  • 2020
    8
  • Literatura faktu
    6
  • 2020
    6

Cytaty

Więcej
Julia Boyd Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi Zobacz więcej
Julia Boyd Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi Zobacz więcej
Julia Boyd Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne