Ludzie to lubią, ludzie to kupią...

Bogdan Bogdan
05.04.2018
Okładka książki Przełom Michael C. Grumley
Średnia ocen:
7,0 / 10
61 ocen
Czytelnicy: 157 Opinie: 28

Sięgając po książkę nieznanego autora zawsze trochę ryzykujemy. Zwłaszcza gdy jest to literatura typowo rozrywkowa, gdzie nie można liczyć na żadne drogowskazy w rodzaju prestiżowych nagród literackich. Zamiast tego dostajemy jedynie przewidywalne, entuzjastyczne blurby, ogłaszające, że oto pojawił się kolejny następca Kinga, Browna, etc. Tym razem pretendent nazywa się Michael C. Grumley i jest informatykiem z Kalifornii. Przyjrzyjmy się, jakiego algorytmu użył do zapewnienia sukcesu swemu debiutowi.

Początek jest dość obiecujący. Główny wątek rozpoczyna się w Akwarium Miejskim w Miami, gdzie badacze delfinów właśnie znaleźli się o krok od poznania ich języka. Ta część powieści może się podobać. Motyw tłumaczenia mowy delfinów przy użyciu komputerów, mozolne próby podejmowania dialogu, to niewątpliwie najlepsze fragmenty „Przełomu". Kolejne wątki są już, niestety, dużo bardziej schematyczne. Mamy więc motyw militarno-polityczny, w którym bryluje bondopodobny oficer marynarki, John Clay. Następnie dochodzi wątek naukowców badających katastrofalne zjawiska na Antarktydzie – przy czym autor dopiero się rozkręca...

A jak wygląda kwestia języka narracji, kreowania postaci, fabularnego i psychologicznego prawdopodobieństwa ich działań? Otóż nie sądzę, aby Michael Grumley w ogóle zaprzątał sobie głowę takimi drobiazgami. Zamiast tego zdecydowanie postawił na ilość fabularnych atrakcji. Dlatego, gdy tylko opuszczamy delfinarium, wydarzenia nabierają zawrotnego tempa. Dzieje się bardzo dużo i głośno, niestety, również głupio. Wystarczy wspomnieć, że bohaterowie zachowują pogodę ducha i poczucie humoru niezależnie od liczby otrzymanych ran postrzałowych, spory w otoczeniu prezydenta USA rozstrzygane się za pomocą pięści, a delfiny, ten „drugi pod względem inteligencji gatunek na kuli ziemskiej", okazują się ufne i łatwowierne jak świnki morskie.

Rozumiem, że taka literatura, sprawiająca wrażenie napisanej przez nastoletniego wielbiciela filmów katastroficznych, również znajduje swoich wdzięcznych odbiorców. Nie każdy przecież oczekuje od powieści kunsztownego stylu czy psychologicznej głębi. Mimo wszystko mogą zaskakiwać superlatywy, jakimi bywa określany przez czytelników ten prosty, umiarkowanie udany produkt. Jakoś nie zdarzyło mi się usłyszeć peanów na cześć frytek, hamburgerów czy napojów gazowanych z nalewaka. Dlatego dziwią mnie zachwyty wobec tego książkowego odpowiednika fast-foodu, który skonsumować od biedy można, czemu nie, ale naprawdę nie ma się czym chwalić, a tym bardziej zachwycać.

Bogusław Karpowicz

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja