rozwiń zwiń

Modna kawiarnia w centrum Warszawy? Nie, to biblioteka w Kraśniku! [Zdjęcia]

Anna Sierant Anna Sierant
12.01.2024

Biblioteka – świątynia książek, ale raczej stara, zakurzona, nienowoczesna? Taki opis zdecydowanie nie pasuje do Biblioteki Nowy Horyzont w Kraśniku. Miejsce przeszło bowiem modernizację, za którą stoi architekt Grzegorz Kłoda. Piękny wygląd to jednak jedno. Za tym, jak biblioteka się prezentuje, ukryta jest bowiem także pewna filozofia. Sam projekt nagrodzono już na międzynarodowej arenie.

Modna kawiarnia w centrum Warszawy? Nie, to biblioteka w Kraśniku! [Zdjęcia] GK-Atelier Grzegorz Kłoda

„A gdyby tak całą przestrzeń biblioteki zaprojektować w stylu modnej kawiarni z ogródkiem?”

Miejska Biblioteka Publiczna w Kraśniku ma trzy oddziały. Jednym z nich jest właśnie zmodernizowana, dzięki środkom pozyskanym z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego, Biblioteka Nowy Horyzont. I choć oficjalne otwarcie placówki z jej nowym obliczem nastąpiło w marcu 2023 roku (wcześniej pół budynku zajmowała biblioteka,a kolejne pół – przedszkole), to od niedawna jest o niej szczególnie głośno. Zazwyczaj jednak w mediach poświęconych nie książkom, a architekturze. Dlaczego? Projekt Biblioteki Nowy Horyzont, przygotowany przez architektów Grzegorza Kłodę i Justynę Baran z GK-Atelier, został laureatem tegorocznej edycji German Design Award 2024, czyli nagrody przyznawanej przez Niemiecką Radę Wzornictwa. Bibliotekę wyróżniono w kategorii Excellent Architecture – Interior Architecture, znalazła się ona również w finałowej piątce Property Design Awards 2024 w kategorii Design – Wnętrza – Obiekty publiczne.

Patrząc na zdjęcia wnętrz Biblioteki Nowy Horyzont, można sobie z łatwością wyobrazić, że to raczej kawiarnia, a nie biblioteka. I o to także chodziło. Projekt miał na celu odejście od przekonania o tym, że w bibliotece musi być spokojnie, oficjalnie, nienowocześnie. To pierwsza w Polsce, i być może pierwsza w Europie, biblioteka zaprojektowana zgodnie z ideą trzeciego miejsca. Czym to „trzecie miejsce” jest? Po raz pierwszy terminu tego użył w roku 1989 amerykański socjolog Ray Oldenburg. Nazwał w ten sposób przestrzeń, w której możemy odpocząć, która nie ma nam się kojarzyć z pracą, obowiązkiem (a niestety części osób, zwłaszcza uczniów, czytanie przywodzi na myśl długie godziny spędzone nad nie zawsze lubianymi lekturami). W „trzecim miejscu” człowiek – a przynajmniej taki jest cel – porzuca więc myśli o czekających w skrzynce mailowej wiadomościach, o deadline’ach, ale także – o obowiązkach domowych.

Jak zresztą zdradza Grzegorz Kłoda, który wcześniej przygotowywał również projekty Biblioteki na Poziomie w Lublinie oraz Bioteki w tym samym mieście, pomysł na to, jak miałaby wyglądać Biblioteka Nowy Horyzont, przyszedł mu do głowy właśnie w kawiarni, a część samego projektu powstała… tak, też w kawiarni – w czasie pracy zdalnej.

Dla każdego coś miłego, czyli przestrzeń dla introwertyków, ekstrawertyków i typów pośrednich

Po modernizacji biblioteki zmianie uległy nie tylko jej wnętrza, ale i nazwa – w końcu Biblioteka Nowy Horyzont wpływa na wyobraźnię lepiej niż np. Filia nr 3. I właśnie o to pobudzenie wyobraźni, poszerzenie horyzontów, chodziło. „Nowy” podkreśla z kolei, że instytucja jest przyjazna współczesnemu czytelnikowi.

A ten czytelnik może być różny. Dlatego powstały trzy różne sale. Pierwsza z nich, zlokalizowana na parterze, ma za zadanie wprowadzić odwiedzającą osobę w nastrój kameralności, intymności, dlatego mianowana została salą dla introwertyków. Dzięki umieszczonym w niej „lożom” w kształcie litery U można spokojnie czytać czy odrabiać lekcje, a nawet i tworzyć własną książkę. W najjaśniejszej strefie, przy oknach, umieszczono huśtawki, z których – oczywiście – również można korzystać, wpatrując się w zieleń na zewnątrz. W sali dla introwertyków zgromadzona została także największa część księgozbioru.

W przeciwległym skrzydle znajduje się natomiast sala dla pośredniego typu osobowości (ambiwertyka?). To właśnie tam umieszczono recepcję umożliwiającą kontakt z bibliotekarzem. Wokół recepcyjnej lady „rosną” stoły-drzewa, a pod ścianami umieszczono kolejną część księgozbioru. Przestrzeń w tym miejscu jest zdecydowanie bardziej otwarta niż w sali „introwertycznej”, i tu jednak znaleźć można kilka zakamarków pomiędzy regałami, wydzielonych ozdobnymi lamelami, które tworzą kształt łuków (motyw ten powtarza się w całej przestrzeni biblioteki). Sala dla pośredniego typu osobowości może być potraktowana jako czytelnia, ale i miejsce socjalizacji – z innymi czytelnikami, z bibliotekarzami.

Trzecia sala, przeznaczona dla ekstrawertyków, świetnie sprawdzi się jako miejsce pracy w grupach – dzięki meblom modułowym, które łatwo można przesuwać lub po prostu wynieść z sali, zyskując dzięki temu jeszcze więcej wolnej przestrzeni. Sala otwarta jest na spotkania lokalnej społeczności, a także wieczory autorskie. Znajduje się na piętrze, umieszczono w niej także bar, w którym można kupić kawę czy herbatę. W sali „ekstrawertycznej” nie znajdują się żadne książki, bo czy książki w bibliotece muszą być rozmieszczone w jej przestrzeni równomiernie?

Ścianka wspinaczkowa dla dzieci w bibliotece? Dlaczego nie!

Projekt biblioteki zakładał stworzenie przestrzeni nie tylko pod kątem ich użyteczności, ale i praktyczności – dlatego też w każdej z sal jednocześnie przebywać mogą grupy osób czy pojedyncze osoby, ale akustycznie rozwiązano to tak, że w żadnej z przestrzeni nie słychać tego, co dzieje się w innej. Biblioteka jest dostępna dla osób z niepełnosprawnościami, dla których dostosowano również stanowiska komputerowe. Na parterze wydzielono, nieco na uboczu, także specjalną przestrzeń dla najmłodszych – po to, by dzieci mogły czuć się swobodnie, a hałas powodowany przez spontaniczne i pełne energii najmłodsze pokolenie czytelników nie przeszkadzał czytelnikom trochę starszym. W sali tej znajdują się nie tylko książki dla dzieci czy zabawki, ale i ścianka wspinaczkowa, ciesząca się od samego otwarcia niemałym zainteresowaniem małych czytelników. Zadbano również o to, by w Bibliotece Nowy Horyzont było zielono, m.in. dzięki motywom florystycznym na tapetach.

„Wiele osób przychodzi, by zobaczyć to miejsce, a potem zapisuje się do biblioteki”

Czy czytelnicy doceniają nową, lepszą wersję biblioteki? Jak zaznacza Dorota Dziewa, koordynatorka projektu i kierownik Miejskiej Biblioteki publicznej w Kraśniku, zdecydowanie tak. W Bibliotece Nowy Horyzont pojawia się więcej osób niż w innych tego typu placówkach w mieście i więcej niż odwiedzało tę konkretną bibliotekę przed przebudową. Jak dodaje, „wiele osób przychodzi, by zobaczyć to miejsce, a potem jednak wybiera książki i zapisuje się do biblioteki”. Nowy Horyzont podoba się także jego pracownikom. 

Bibliotekarze tu pracujący są zachwyceni biblioteką. Jedyny mały kłopot jest taki, iż osoby, które pracują w filiach, chcą się przenieść do Biblioteki Nowy Horyzont. Praca w takim miejscu daje dużo możliwości.  Naszymi ulubionymi zakątkami w bibliotece są: strefa z huśtawkami oraz sala wielofunkcyjna na górze, w której odbywają się uroczystości dla nas, bibliotekarzy bardzo przyjemne, jak np. Dzień Bibliotekarza.

Jak wam się podoba kraśnicka Biblioteka Nowy Horyzont? Chętnie spędzalibyście czas w tak wyglądających i zorganizowanych bibliotecznych wnętrzach?


komentarze [84]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sky 22.01.2024 22:36
Czytelniczka

Przepiękna.  😍

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
landrynkowa 21.01.2024 12:21
Czytelniczka

Ładnie, jeśli ktoś lubi disneyowskie klimaty... mnie nadmiar różu przytłacza  😏

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Book_Dragoness 20.01.2024 16:10
Czytelniczka

Wolałabym zobaczyć zdjęcia, na których widać czytelników, bo zastanawiam się, czy są w stanie się wyluzować w takich klimatach. Styl kompletnie nie mój, ale przypuszczam, że dzieciom się podoba, bo wygląda, jakby Śnieżka miała wyjść zza rogu.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Allmighty Eternally 19.01.2024 19:45
Czytelnik

a czytelnicy som? korzystajom?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
iwt27 19.01.2024 14:52
Czytelniczka

Szkoda, że moja biblioteka tak nie wygląda. Wspaniałe miejsce! Cudny projekt! Z pewnością przyciąga, moje córki na pewno by się skusiły.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
18.01.2024 16:59
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Gekon 18.01.2024 15:27
Czytelnik

Róże i niebieskie jak najbardziej pasują do siebie. Tylko zdecydowanie nie moje kolory, za słodkie zbyt bajkowe. Moje pierwsze skojarzenie biblioteka w domku dla lalek. Osobiście gdyby wnętrze byłoby w stylu art deco to pewnie przesiadywał bym tam godzinami. Napiszę prawdę: moim marzeniem jest dom urządzony w tym stylu z ogromną biblioteką. Każdy ma swój gust i jest to jego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
joly_fh 17.01.2024 15:59
Bibliotekarka

Róż w Polsce? No nie, więcej czerni! 
Tak serio mówiąc to projekt i kolorystyka bardzo udane - bardzo to się ze sobą zgrywa. Nie rozumiem tylko usilnego dążenia do tego, żeby "biblioteki nie kojarzyły się ze spokojnym miejscem". Do licha ciężkiego, czemu nie? Przecież miejsc, gdzie jest hałas, tłok, gdzie dużo się dzieje jest aż nadto - jak ktoś chce iść do takiego miejsca,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
17.01.2024 06:01
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Krzysiek 16.01.2024 18:55
Czytelnik

Jakoś mnie nie przekonuje, że wszystko musi iść z duchem czasu, być kolorowe i nowoczesne. Ostatecznie nie słyszałem, żeby jakiś zakład pogrzebowy wygospodarował u siebie kącik zabaw dla dzieci... Biblioteka oczywiście nie musi być niedoświetlona, zakurzona i ciasna, ale żeby miała wyglądać jak Disneyland tego też nie napiszę. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
joly_fh 17.01.2024 15:52
Bibliotekarka

Skąd porównanie biblioteki do zakładu pogrzebowego?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Krzysiek 17.01.2024 18:28
Czytelnik

Cisza, powaga, umiar no i refleksja i zaduma - choć z tym już gorzej, bo to się ciężko udaje. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się