rozwiń zwiń

Wiersze Wybrane

Okładka książki Wiersze Wybrane
Albin Dziekoński Wydawnictwo: Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN" poezja
83 str. 1 godz. 23 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"
Data wydania:
2022-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-01-01
Liczba stron:
83
Czas czytania
1 godz. 23 min.
Język:
polski
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Antologia bajki polskiej Jakub Adamczewski, Ignacy Baliński, Jan Baranowicz, Faustyn Bernatowicz, August Bielowski, Mikołaj Biernacki, Biernat z Lublina, Marcin Błażewski, Kazimierz Brodziński, Jan Brzechwa, Bogdan Brzeziński, Władysław Buchner, Ignacy Chodźko, Antoni Chrapowicki, Jan Cywiński, Stanisław Czerski, Franciszek Ksawery Dmochowski, Franciszek Salezy Dmochowski, Adolf Dygasiński, Albin Dziekoński, Julian Ejsmond, Aleksander Fredro, Konstanty Ildefons Gałczyński, Adam Mickiewicz, Stanisław Trembecki, Julian Tuwim, Wacław Woźnowski
Ocena 7,3
Antologia bajk... Jakub Adamczewski, ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
370
340

Na półkach:

Czytałem te wiersze już kiedyś... tak przypadkowo, na wyrywki... Teraz powracam znowu i ponownie odnajduję coś, co do mnie przemawia, porusza... to tu... to tam...

Wybiorę dla Was to i owo i podam Wam niniejszym - popróbujcie. Uważam, że autor, to poeta (nie: słowotłuk), więc sądzę, że warto...

Na początek, coś dla nas - mieszczuchów (dwa wiersze z tomu Motywy z miasta troski niewyznanej, ciszy i podniesienia; 1931)

*
Niepewny brzask, jak twarz pod chustą.
Chodnik jak półka - domy
jak powleczone pyłem tomy,
grzbietem do półki. Pusto.
W trzecim podwórzu brama wyważona;
w głębi drabinka jakaś; ścianę
jakieś podparło tło skomplikowane;
wózek niepewnie wyciąga ramiona.

Przy wejściu kartka sina,
może zapowiedź kina,
może list gończy?
.....................................................................
Dzień się nie ocknął, noc się kończy.

*
Idą
stroskani,
nieczuli;
huczących ulic
efemerydą
porwani.

Przyćmieni prozą
murów, jak kirem,
śpieszą pod grozą
warczących syren -
maski bez oczu!

W zaułkach... Cisza na uboczu.


A teraz powędrujmy dalej, w krainę tej poezji... :-)

NAJLEPSZE WIERSZE

Najlepsze wiersze właściwie to złe wiersze;
niezrozumiałe, niedopowiedziane,
w których wyrywa się nastrój niespodzianką szerszeń,
albo się "coś" wałęsa od pól lekko zawiane.

Są zwykle trochę sztywne z śladami namaszczeń,
nieprzekonywające, trochę abstrakcyjne,
a w nich nieudolność jarym słońcem głaszcze,
a zgrzyty są jak golgot kamienie pasyjne.

WIEJE

Wichr wyrwiwiecha
wichr trzęsistrzecha
wichr potarganiec - -
(a mnie wargi wypryszcza)
wichr świszczak

poszarpaniec...

Pokładną się snopki w polu,
nie ustoją się mgły pojeziorne,
jak czarne liście nad czarną rolą
zakłębią się wrony wieczorne...

Wichr, wichr - mimo uszu - igielnie
Przeleciał, poleciał, drogą w oczy sypie...
.................................................
Zapnij się, otul się szczelnie,
pamiętaj, że jesteś po grypie.

W BIBLIOTECE

Książka, wyrwana z biblioteki
samym nakazem mego wzroku,
przefruwa wichrem przez rogaty pokój.
Drgnęły firanki w oknach jak powieki.

- wyprawia podsufitne harce
za wskazującym moim palcem -

Kieruję szybko na polany szersze,
dalej od lampy i ramki z kokardką - -
zrywa się, klaszcze, machnęła okładką,
szeleszczą kartki: wiersze, wiersze,
wiersze...

I na koniec, na pożegnanie z naszym "zapomnianym poetą" (taką nazwę nosi cykl poetycki, w którym ukazała się ta książka), do którego twórczości pragnę Was zachęcić, ten oto jego wiersz jeszcze...

W DOMU

Łańcuch pokoi
(kroki - kroki)
tam i z powrotem --
50 zmian
jasnością mrokiem
(czarny błysk okien
w otworach ścian)
50 kroków tam
i z powrotem --
drogi nadkładam
życie odkładam
na potem
na potem
na potem.

Polecam szczerze aczkolwiek i z lekka melancholijnie - co daje się odczuć, jak sądzę, poprzez klimat wybranych przeze mnie wierszy... Choć nie wiem czy uda Wam się gdzieś dopaść jakiś tomik wierszy tego poety...

Czytałem te wiersze już kiedyś... tak przypadkowo, na wyrywki... Teraz powracam znowu i ponownie odnajduję coś, co do mnie przemawia, porusza... to tu... to tam...

Wybiorę dla Was to i owo i podam Wam niniejszym - popróbujcie. Uważam, że autor, to poeta (nie: słowotłuk), więc sądzę, że warto...

Na początek, coś dla nas - mieszczuchów (dwa wiersze z tomu Motywy z miasta...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wiersze Wybrane


Podobne książki

Przeczytaj także