Serce na sprzedaż
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2019-06-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-06-11
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366217409
Aleksandra nie miała łatwego życia. Brak perspektyw, dzieciństwo spędzone tylko z matką, nieznany ojciec – to tylko kilka z trudności, z którymi przyszło jej się zmierzyć. Pewnego dnia jej los nagle się odmienia: dostaje propozycję pracy w promocji w znanym wydawnictwie książkowym. Dziewczyna jest tym bardzo podekscytowana. Nie obejdzie się jednak bez komplikacji. Otóż Aleksandra zaczyna czuć coś więcej do swojego szefa. Jakby tego było mało, okazuje się, że praca na etacie nie pozwoli jej na opłacenie wszystkich rachunków, więc dziewczyna musi zacząć dorabiać w inny sposób. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka. Pytanie tylko: czy pomoc Emilii naprawdę zmieni jej życie na lepsze, czy raczej doprowadzi do katastrofy?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 107
- 89
- 20
- 6
- 6
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Opinia
Po tylu książkach od tej autorki zaczynam się już przyzwyczajać do tego, jak pisze... I że nie jest to tzw moja filiżanka herbaty - ale hej! To bingo wyznacza mi, co czytam i najwyraźniej lubi ono jej powieści.
Zacznę może od tego, że w ogóle nie czułam chemii między bohaterami. Zero. Null. Absolutnie ani pół iskry, przez co czytało mi się to zwyczajnie, bo w końcu to romans i powinno się czuć to napięcie, niezależnie od tempa, w jakim rozkwita relacja.
Wiele elementów tekstu wydawało się też być po prostu... Byle jak na siłę danych? Bo autorka potrzebowała, żeby coś się zadziało, więc wcisnęła byle jaką postać, z byle jakim charakterem tylko po to, żeby używać jej jak takiej zabawki - żeby zrobiła swoje zadanie i potem zniknęła z pola widzenia. Utrudniało to zbudowanie z jakimkolwiek bohaterem.
Sam motyw nowej możliwości dochodu Oli wydawał się spoko, ale był bardzo słabo rozbudowany. Jakby osoba pisząca w ogóle nie miała pojęcia o tym temacie, albo brała inspiracje z jakiegoś filmu dla nastolatków.
No i łatwo było przewidzieć, kogo spotka na tym kolejnym anonimowym spotkaniu... Zero zaskoczenia.
Standardowo też dużo błędów logicznych, przez które ciężko było mi czerpać radość z czytania.
Zakończenie też było tak strasznie... Z dupy. Poruszyło naprawdę ciężki temat, na temat którego się nie wypowiem, bo nadal nie wiem po prostu, co bym mogła powiedzieć, a doszło do tego... Byle jak. Jakby było dopisane na kolanie na ostatnią chwilę. Bez emocji, bez przejęcia, bez napięcia, bez absolutnie niczego. Sucho napisane co się stało i koniec.
I wiecie, co jest najsmutniejsze? Była to dla mnie tak o niczym książka, że nawet ciężko mi dać ocenę, której jestem pewna, ponieważ ta książka zwyczajnie nie zostaje w głowie. Nie budzi emocji (ja wiem, strasznie się tym przejmuję w tej opinii), przez co było to dla mnie porównywalne do dokumentu, który musiałam przeczytać w pracy.
Nie sądzę, żeby książka została na długo w mojej głowie, zwłaszcza, że bohaterki autorki są do siebie tak bardzo podobne, że wszystkie zlewają mi się w jedność, przez co nie odróżniam też historii zawartych w tomach od siebie nawzajem.
Po tylu książkach od tej autorki zaczynam się już przyzwyczajać do tego, jak pisze... I że nie jest to tzw moja filiżanka herbaty - ale hej! To bingo wyznacza mi, co czytam i najwyraźniej lubi ono jej powieści.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZacznę może od tego, że w ogóle nie czułam chemii między bohaterami. Zero. Null. Absolutnie ani pół iskry, przez co czytało mi się to zwyczajnie, bo w końcu to...