Jest OK. To dlaczego nie chcę żyć?
Bohaterowie tej książki są wspaniałymi i wrażliwymi ludźmi, którzy po latach zmagania się ze sobą doszli do ściany. Stanęli nad przepaścią. Można tu dorzucić jakiekolwiek inne określenie, ale prawda jest taka, że to, co czuje osoba w depresji, trudno ubrać w słowa. Jednak naszym rozmówcom to się udało. Szczerze i bardzo intymnie opowiedzieli o swoim życiu z depresją. Podzielili się wspomnieniami z najtrudniejszych momentów, w których choroba popchnęła ich w stronę samobójstwa.
Ale zebrane w książce rozmowy to również dowód na to, że z depresji da się wyjść. Że jest nadzieja na wyzdrowienie, choć wewnątrz ledwo tli się wola życia.
Wśród wielu beznadziejnych coachingowych powiedzonek mamy jedno ulubione: „Co nas nie zabije, to nas wzmocni”. Powiedzcie to, mądrale, gwałconym dzieciom, ofiarom dziecięcej przemocy, alkoholowym rodzinom, dzieciom niechcianym, niesłuchanym, nieakceptowanym. Powiedzcie ofiarom terroru psychicznego i popieprzonych rodziców, którzy zawsze wiedzą lepiej, co jest dla ich dziecka najlepsze. Chcemy, by ta książka stała się również przyczynkiem do refleksji nad tym, czego my, dorośli, dokonujemy na naszych najukochańszych pociechach. Bo to, że często gotujemy im piekło, nie ulega wątpliwości. To również książka o tym, jak trudno z niego wyjść.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 766
- 680
- 97
- 85
- 28
- 24
- 16
- 12
- 11
- 10
Opinia
Pozycja na pewno trudna do czytania, i absolutnie nie należy jej czytać "na raz", najlepiej przeplatać czytanie jej, innymi mniej przygnębiającymi lekturami. Bo nie ma co tu kryć, depresja, jej przeżywanie, ale i czytanie o niej jest mocno dołujące. Zwłaszcza jeśli ktoś o depresji nie wie nic, albo niewiele.
Jeśli jednak czytelnik ma jakąś trochę ponad przeciętną wiedzę na temat tej strasznej choroby, to z tej książki niczego nowego się nie dowie. Wszystkie te historie mają właściwie jeden wspólny mianownik. Niezauważanie, zlekceważenie, niezaopiekowanie, zbyt wygórowane wymagania od dziecka. Często w tych historiach wespół w zespół z depresją występują uzależnienia. Aczkolwiek do końca nie wiadomo (nie wynika to z książki) czy najpierw była depresja, czy nałogi, czy odwrotnie.
W zasadzie mam takie dwa "ale" do tej pozycji, które jakoś zakłócały mi pozytywny odbiór tej lektury. Po pierwsze, osoby, które tutaj opowiadają swoje historie to ludzie z zupełnie innych kręgów niż statystyczny Polak, czy Polka. Mamy więc tutaj, byłą modelkę międzynarodową, pisarza, panią psychiatrę, dziennikarza, byłego lekkoatletę olimpijskiego, prawniczkę z prestiżowej międzynarodowej kancelarii, rzecznika prasowego prezydenta jednego z polskich miast itd. A jeśli nawet ktoś z tych rozmówców jest nieco bliżej statystycznych Polaków, to nie mieszka w Polsce.
Jest więc pielęgniarka, która na stałe mieszka i pracuje w Niemczech, gej mieszkający w Barcelonie, czy polskie małżeństwo mieszkające w Szwajcarii.
Krótko mówiąc, zabrakło mi tutaj historii, zwyczajnej Polki, pracownicy np.kasy w jakimkolwiek markecie, czy hydraulika przetykającego rury w Polsce i w polskich realiach. Jest jeszcze młoda uczennica liceum ogólnokształcącego i to jakby "pod nią" dostrojona jest ostatnia rozmowa autorki z psycholożką dzieci i młodzieży.
No właśnie, to jest to moje drugie "ale" do tej książki, feminatywy. Niektóre są dla mnie zupełnie nie do strawienia, brzmią po prostu śmiesznie. Jak psycholożkę jeszcze jestem w stanie przełknąć, tak pojawiająca się tu i ówdzie na kartach tej książki "psychiatrka", tylko mnie bawiła, co raczej nie powinno występować przy tak poważnej lekturze.
P.S Jednej wypowiedzi, chyba nie za bardzo zrozumiałam 😉. Pewna pani, była międzynarodowa modelka mówi tak:
" Ci, którzy czytają moje wpisy na Facebooku, widzą, że coraz mniej jest w nich tabu. Sama czytając je, myślę, że to jest na grubo, przyjęłam kiedyś metodę totalnej szczerości ze sobą"
Hmmm, czy totalna szczerość ze sobą, równa się totalnej szczerości z Facebookiem ? 👍
Pozycja na pewno trudna do czytania, i absolutnie nie należy jej czytać "na raz", najlepiej przeplatać czytanie jej, innymi mniej przygnębiającymi lekturami. Bo nie ma co tu kryć, depresja, jej przeżywanie, ale i czytanie o niej jest mocno dołujące. Zwłaszcza jeśli ktoś o depresji nie wie nic, albo niewiele.
więcej Pokaż mimo toJeśli jednak czytelnik ma jakąś trochę ponad przeciętną wiedzę...