To e-book dla każdej osoby, która zaczyna swoją przygodę z biznesem w social mediach.
Autorka Ana Mieszkowska krok po kroku prowadzi nas przez meandry sieci, omawiając możliwości zarabiania.
Każda rada wynika z bezpośredniego, wieloletniego, doświadczenia autorki w pracy w Internecie.
To pierwszy e-book, którego robiłam redakcję i korektę i muszę przyznać, że praca z tym tekstem była wyzwaniem ale i przyjemnością.

To e-book dla każdej osoby, która zaczyna swoją przygodę z biznesem w social mediach.
Autorka Ana Mieszkowska krok po kroku prowadzi nas przez meandry sieci, omawiając możliwości zarabiania.
Każda rada wynika z bezpośredniego, wieloletniego, doświadczenia autorki w pracy w Internecie.
To pierwszy e-book, którego robiłam redakcję i korektę i muszę przyznać, że praca z tym...

Powiem jednym zdaniem: solidna dawka wiedzy, podana w przystępny i klarowny sposób, napisana prostym językiem, który powinien być zrozumiały dla każdego czytelnika.
Polecam osobom, które stawiają pierwsze kroki w biznesie i pragną wiedzieć: jakich błędów nie popełniać i na czym, oraz w jaki sposób, zarabiać, w szczególności w świecie on-line.
Dodam, że miałam przyjemność robić redakcję merytoryczno-językową tegoż e-booka, a następnie korektę przed składem i po składzie. To była przyjemność.

Powiem jednym zdaniem: solidna dawka wiedzy, podana w przystępny i klarowny sposób, napisana prostym językiem, który powinien być zrozumiały dla każdego czytelnika.
Polecam osobom, które stawiają pierwsze kroki w biznesie i pragną wiedzieć: jakich błędów nie popełniać i na czym, oraz w jaki sposób, zarabiać, w szczególności w świecie on-line.
Dodam, że miałam przyjemność...

Na szybko dzisiaj kilka słów o poradniku... ,, Jestem prywaciarzem'' Anny Mieszkowskiej.
Opisuje w nich po krótce własną przygodę z działalnością prowadzoną w Polsce.
Daje wiele wskazówek i porad odnośnie funkcjonowania w biznesie. Przedstawia tutaj narzędzia jakie sama używała i z których nadal korzysta.
Osoby, które myślą lub planują rozpoczecie działalności odnajdą tutaj wiele cennych informacji.
Ten poradnik jest skierowany właśnie do takich osób, pozwala lepiej zrozumieć funkcjonowanie rynku. Autorka dzieli się doświadczeniem z branż w których pracowała.

Wszystko jest zwięźle i na temat. Bez koloryzowania, kilka dobrych przykładów, a także wiele zdjęć.
Po przeczytaniu go trochę rozjaśniło mi się w głowie, teraz znacznie bardziej rozumiem rynek i różne branże.
W krótkich rozdziałach autorka przedstawia social media i narzędzia, którymi się w nich najlepiej posługiwać, obrazuje wszystkie funkcje i algorytmy, które pozwolą budować zasięgi i rozwijać biznes w sieci. Stosuje wiele uwag dotyczących prowadzenia różnych kanałów.

Nie jest to poradnik dla każdego, jest skierowany raczej do tej konkretnej grupy odbiorców.

Na szybko dzisiaj kilka słów o poradniku... ,, Jestem prywaciarzem'' Anny Mieszkowskiej.
Opisuje w nich po krótce własną przygodę z działalnością prowadzoną w Polsce.
Daje wiele wskazówek i porad odnośnie funkcjonowania w biznesie. Przedstawia tutaj narzędzia jakie sama używała i z których nadal korzysta.
Osoby, które myślą lub planują rozpoczecie działalności odnajdą...

Na rynku wydawniczym znajdziecie mnóstwo pozycji o tym jak założyć firmę, przebrnąć przez gąszcz papierologii, jaką formę działalności wybrać czy gdzie znaleźć księgowego. Co zatem wyróżnia poradnik Anny Mieszkowskiej od innych takich książek?

„Jestem prywaciarzem” to przede wszystkim książka bardzo osobista, opowiada o doświadczeniach autorki w sposób szalenie
przystępny dla czytelnika nieobeznanego z branżową nomenklaturą a jeśli autorka używa jakiś typowo biznesowych zwrotów to są one wytłumaczone tak, by każdy laik mógł je zrozumieć. Nie znajdziesz tu górnolotnych haseł, mów motywacyjnych czy porad nieprzystających do polskich realiów, tylko bardzo życiowe wskazówki, które wynikają z
doświadczenia a doświadczenie Anna Mieszkowska posiada duże: prowadziła agencję pracy, firmę z zakresy usług foto i
wideo, agencję marketingową czy prowadziła bloga.

Książka można podzielić na 2 części, w pierwszej mamy opisane problemy z którymi autorka zmagała się w trakcie życia zawodowego,
rozprawia się z mitem „prywaciarza” i tego jak jest postrzegany w naszym kraju. Wszyscy znamy memy z :Panem Areczkiem”, prawda?
Opowiada nam jakie błędny popełniła i jak oddziaływały na nią opinie innych, kusi się nawet o bardzo intymne zwierzenia dotyczące
hejtu.

Drugą cześć książki to już typowy poradnik. W krótkich rozdziałach opisane mamy podstawowe social media i narzędzia, którymi się w nich najlepiej posługiwać. Przedstawia nam funkcje i algorytmy, które pozwolą nam budować zasięgi i rozwijać biznes w sieci.
Znajdziecie tu wiele cennych uwag dotyczących prowadzenia kanałów na YOUTUBE czy prowadzenia własnego bloga. W Ebooku-u zawartych jest wiele ilustracji, więc nawet jeśli nie jesteście zbyt obeznani z obsługą komputera, bez problemu uda się Wam wykorzystać podpowiedzi autorki.
Osobiście dziękuję za protip dotyczący lustra i komputera, na pewno nie raz wykorzystam

Czy to poradnik dla każdego, z pewnością nie. Jeśli od dłuższego czasu działacie w mediach społecznościowych, macie duże doświadczenie,
sieć klientów i followersów to pewnie znacie już te wszystkie „sztuczki”. Natomiast warto tę książkę przeczytać, nie tylko jako poradnik
ale jako zbór osobistych doświadczeń. Zapewniam Was, że nie raz utożsamicie się z autorką.
Książka przeczytana w ramach współracy barterowej.

Na rynku wydawniczym znajdziecie mnóstwo pozycji o tym jak założyć firmę, przebrnąć przez gąszcz papierologii, jaką formę działalności wybrać czy gdzie znaleźć księgowego. Co zatem wyróżnia poradnik Anny Mieszkowskiej od innych takich książek?

„Jestem prywaciarzem” to przede wszystkim książka bardzo osobista, opowiada o doświadczeniach autorki w sposób...

Zacznijmy od tego dlaczego sięgnęłam po tą książkę.
Zachęciła mnie do tego wiadomość, którą otrzymałam z propozycją zapoznania się właśnie z tą pozycją.
Jestem w życiu na etapie, który jest dość burzliwy jeśli chodzi o finanse. Rok 2023 zaczęłam z myślą o stworzeniu czegoś własnego. Od wielu lat do tego dążyłam, lecz każdy mój pomysł kończył się prędzej czy później zerowymi wynikami.
Dzięki książce wiem teraz co było kluczowym elementem moich niepowodzeń.
Omówmy, więc książkę.

To co ją wyróżnia na tle wszystkich innych znanych mi w tej tematyce ( a mam ich w domu na półkach całkiem sporo) jest język i styl jakim została napisana. Tak bardzo szczery, człowieczy i prosty, że przez cały czas nie mogłam oprzeć się wrażeniu, jakby autorka siedziała przede mną sącząc kawę i ze swobodą opowiadała mi o swoich doświadczeniach, zawodach, błędach.
Idealna dawka lekkiego sarkastycznego humoru, wpleciona tu i ówdzie także dodaje jej tej realności.

Nic nie jest tutaj idealizowane, upiększane, wynoszone na piedestał. Nie ma trzepanych wszędzie nałogowo haseł godnych światowych influencerów i ikon, którymi ludzie wzorują się na co dzień, w kwestii zmiany stylu życia i podejścia, aby osiągnąć sukces.

Jest zwyczajna kobieta, która chce ci ułatwić osiągnięcie swoich celów przy pomocy szczerej rozmowy, w jaki sposób sama wiele razy poległa i czego nie powinna była robić, jak nie powinna była myśleć, aby mieć szansę coś osiągnąć.

Nie ma tutaj reguł działania, prawnego języka i szczegółowych opisów co dokładnie powinieneś zrobić żeby osiągnąć sukces.

Jest za to wiele cennych rzeczy, które naprawdę do mnie dotarły. Wiele szczerze opisanych problemów z którymi sama się obecnie zmagam, jak i wiele takich do których nawet nie wiedziałam, że właśnie dąże.

Uświadomienie sobie niektórych z nich naprawdę przez chwilę mocno mnie zabolało. Nawet nie przypuszczałam, że takowe posiadam.

Zorientowałam się co było jednym z najbardziej powstrzymujących mnie elementów.

Opinia znajomych.

Zawsze powtarzałam sobie, że mnie ona nie interesuje. Jednak pytania które w tej książce się pojawiły, ukazały mi, że cały ten czas po prostu się oszukiwałam.

Wiele pomysłów całkowicie utonęło zanim na dobre się w ogóle zaczęły, bo nie miałam odwagi pokazać ich realnie na swoich mediach społecznościowym w obawie przed oceną znanych mi osób.

Zakładałam konta firmowe nie związane z moim głównym profilem, po cichu licząc, że mimo mojej twarzy i imienia nazwiska, znajomi nie wpadną na mój ślad. Bo się bałam ich krytyki.

Nie wysłałam zaproszeń, aby zerknęli na mój biznes. Powtarzałam, że się reklamuje, ale realnie chowałam się po kątach.

A to tylko jedna z najdrobniejszych rzeczy, którą sobie uświadomiłam podczas czytania.

Tak wiele kwestii zostało w niej poruszonych, a mimo to nadal czytałam ją z lekkością. Nie poczułam się przytłoczona.

Czułam się jakby promień słońca wreszcie przebił się przez chmury i rozwiał w moim umyślne ponure myśli i bezcelowe działania, których ciągle kurczowo się trzymałam mimo braku efektów i frustracji.

Kilka pojęć, które zawsze miały dla mnie negatywne brzmienie, kompletnie zmieniło się w moich oczach.

Powody tego czemu zachowywałam się czasami tak a nie inaczej, zostały mi bezpardonowo wytknięte. Jednak nie w zły sposób. Nie poczułam się jakby ktoś za coś mnie obwiniał, do czegoś mnie poganiał i na siłę motywował.

Poczułam się jakbym rozmawiała z najlepszą przyjaciółką, która wysłuchała mnie i zrozumiała w tak głęboki i prosty sposób. Nie wymagający od niej prawie żadnego wysiłku.

Nie próbowała mnie też od razu zagonić do zmian i motywować rodem jak z przemówień coachów życiowych. Dała mi czas na zastanowienie się nad sobą, wsparła mnie i poklepała po plecach.

Wiem, że teraz będzie moim drogowskazem. Moim comfort zonem.

Jestem pod naprawdę wielkim wrażeniem i dziękuję za to przyjemne spotkanie w mojej głowie.

Zacznijmy od tego dlaczego sięgnęłam po tą książkę.
Zachęciła mnie do tego wiadomość, którą otrzymałam z propozycją zapoznania się właśnie z tą pozycją.
Jestem w życiu na etapie, który jest dość burzliwy jeśli chodzi o finanse. Rok 2023 zaczęłam z myślą o stworzeniu czegoś własnego. Od wielu lat do tego dążyłam, lecz każdy mój pomysł kończył się prędzej czy później...