rozwińzwiń

Sixtine - 2 - Pies z mroku

Okładka książki Sixtine - 2 - Pies z mroku Frédéric Maupomé, Aude Soleilhac
Okładka książki Sixtine - 2 - Pies z mroku
Frédéric MaupoméAude Soleilhac Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Sixtine (tom 2) komiksy
80 str. 1 godz. 20 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Sixtine (tom 2)
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2022-07-13
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-13
Liczba stron:
80
Czas czytania
1 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328155152
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Enola i niezwykłe zwierzęta - 3 Joris Chamblain, Lucile Thibaudier
Ocena 7,4
Enola i niezwy... Joris Chamblain, Lu...
Okładka książki Kumpelki. Dzwonią koleżanki. Tom 1 Christophe Cazenove, Philippe Fenech
Ocena 7,2
Kumpelki. Dzwo... Christophe Cazenove...
Okładka książki Delisie - 2 - Mniam, mniam, mniam Magdalena Kania, Maciej Kur
Ocena 8,1
Delisie - 2 - ... Magdalena Kania, Ma...
Okładka książki Magiczna 7. Przeciwko wszystkim Giuseppe Quattrocchi, Kid Toussaint
Ocena 7,1
Magiczna 7. Pr... Giuseppe Quattrocch...
Okładka książki Sisters #16: Uda się czy się nie uda? Christophe Cazenove, William Maury
Ocena 7,8
Sisters #16: U... Christophe Cazenove...
Okładka książki Harley Quinn. Piękna katastrofa Steve Pugh, Mariko Tamaki
Ocena 7,2
Harley Quinn. ... Steve Pugh, Mariko ...

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1462
992

Na półkach: , , ,

Nasza kolekcja komiksów stale się rozrasta. Obok pozycji Marvela (własnych i pożyczonych) czy tych z uniwersum Star Wars, pojawiają się inne cykle lub samodzielne tytuły, powieści graficzne, komiksowe adaptacje dzieł literackich i - oczywiście - pozycje skierowane do dzieciaków takich jak Wojtek. Obecnie na topie są seria Louca i Giganci, a ostatnio do topki dorzucamy cykl Sixtine Frederica Maupome'a i Aude Soleilhaca.

Tytułowa Sixtine to nastolatka, na pozór bardzo zwyczajna, o której już wiemy tyle, że straciła w dzieciństwie ojca, mieszka z mamą, którą martwi zadłużenie domu, niespecjalnie interesuje ją odrabianie prac domowych, nie cierpi matmy i generalnie nie błyszczy w szkole. Na szczęście ma dwoje wiernych przyjaciół, którzy są dla niej wsparciem, oraz... duchy piratów, które jej towarzyszą. A to znaczy, że wcale nie jest taka zwyczajna, prawda?

Historia zapoczątkowana tomem Złoto Azteków, dalej się rozwija, wyprowadzając na światło dzienne coraz więcej informacji o rodzinie Sixtine. Tymczasem ona sama znów błyszczy jako wyluzowana, zabawna i nadnaturalnie uzdolniona dziewczyna, która ma swoje bardzo rzeczywiste troski i nadnaturalne zdolności. Oczywiście w tomie drugim mamy tylko kilka okruchów historii więcej, ale jednocześnie czuć, że w ten sposób formuje się główna oś fabularna spinająca poszczególne tomy w całość. Wyłania się tu zaledwie zarys, ale jest on bardzo intrygujący i oboje z Wojtkiem czekamy na kolejne tomy, żeby dowiedzieć się więcej o tajemniczej, nadnaturalnej intrydze, w którą mimo woli zostanie wplątana młoda bohaterka.

Mamy tu świetne, nieco nonszalanckie ilustracje zamknięte w spójnej palecie barw. Jednocześnie dynamiczne, przemyślane kadry prowadzą nas przez kolejne elementy opowieści, a także prezentują zadziorną, charakterną, wyrazistą bohaterkę, której nie sposób nie lubić. To bardzo udana pozycja zarówno pod względem scenariusza, dialogów, jak i rysunków. Uwielbiam główną bohaterkę, wraz z jej wyrazistą osobowością i niezwykłymi zdolnościami, a także bijącą z niej radosną osobowością, która pozwala jej z luzem przyjmować przeciwności losu.

To bardzo udane drugie spotkanie z bohaterką i świetne rozwinięcie serii, która łączy w sobie przygodę i wątki ezoteryczne, a jednocześnie porusza typowe dla nastolatków kwestie związane choćby z życiem rodzinnym, szkołą, relacjami z rówieśnikami. Bardzo jestem ciekawa, czym jeszcze zaskoczą mnie autorzy i co jeszcze się wydarzy. To jedna z tych pozycji, która może wciągnąć młodszych nastolatków niezależnie od płci i zapowiada naprawdę dobrą zabawę z każdym kadrem.

Nasza kolekcja komiksów stale się rozrasta. Obok pozycji Marvela (własnych i pożyczonych) czy tych z uniwersum Star Wars, pojawiają się inne cykle lub samodzielne tytuły, powieści graficzne, komiksowe adaptacje dzieł literackich i - oczywiście - pozycje skierowane do dzieciaków takich jak Wojtek. Obecnie na topie są seria Louca i Giganci, a ostatnio do topki dorzucamy cykl...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1183
1151

Na półkach:

Mimo mrocznej aury oraz grozy ziejącej z okładki, album ten skupia się głównie na przeszłości tytułowej bohaterki. Samego psa jest dość mało choć otwiera on i zamyka całą przygodę. Ta oparta jest na poznawaniu przez czytelnika oraz Sixtine relacji rodzimych oraz przeszłości ojca głównej bohaterki. Te są zawiłe, a finał dość zaskakujący, mimo ze wielu elementów idzie się domyślić. Zacznijmy jednak od początku.

W pierwszym tomie poznaliśmy małą Sixtine, która posiada unikalny dar - widzi i rozmawia z duchami oraz ma kontakt ze światem cieni. Ten dar pozwala jej na przykład przenosić przedmioty pomiędzy światem realnym a tym eterycznym, jak też kontaktować się ze zmarłymi, którzy są przywiązani do ziemskiego padołu. Ojciec Sixtine od dawna nie żyje, jej matka jest pokłócona z rodziną męża, zapiernicza na dwa etaty, a i tak ma problem w spłaceniu należności za dom. Jednak ktoś przychodzi z pomocą i kobiety nie muszą się wyprowadzać, natomiast w mroku czai się tajemniczy pies wysłany przez równie tajemniczą osobę.

Im dalej w las, tym atmosfera oraz klimat niepewności coraz bardziej gęstnieją. Niby poznajemy wiele odpowiedzi, ale i tak zaraz potem rodzą się nowe pytania. Szczególnie w odniesieniu do przeszłości rodziny ojca Sixtine. Tutaj jest właśnie pies pogrzebany, a raczej wyjęty z cienia. W ogóle sama scena z naszym czworonogiem mnie mocno poruszyła, bowiem poznajemy go już na początku i widzimy jego transformację Naprawdę ciężko nie współczuć psinie, choć faktycznie wygląda niczym wyjęty z sennego koszmaru.

Ciekawie też pokazano relacje nastolatków z różnych grup społecznych oraz tego jak potrafią sobie docinać. Nasza bohaterka do majętnych nie należy, a w szkole nieraz jest obiektem szydery ze strony zamożniejszych koleżanek. Sixtine nie stać na nowe ciuchy, chodzi wciąż w tym samym dresie, a gdy słyszy, że nie zostanie eksmitowana, to wybucha niepohamowaną radością i płaczem. Dobrze to obrazuje jak różnorodne jest społeczeństwo dużych miast, gdzie w szkołach ścierają się ludzie różnego stanu.

I takie elementy w połączeniu z udaną przygodową awanturą z okultyzmem i pirackimi skarbami w tle dają nam naprawdę intrygującą serię komiksową. Może to nie jest jakieś odkrywcze czy ponadczasowe dzieło, ale czyta się je ze smakiem, daje do myślenia, a całość jest ciekawie zilustrowana. Innymi słowy - proszę o dokładkę :)

Mimo mrocznej aury oraz grozy ziejącej z okładki, album ten skupia się głównie na przeszłości tytułowej bohaterki. Samego psa jest dość mało choć otwiera on i zamyka całą przygodę. Ta oparta jest na poznawaniu przez czytelnika oraz Sixtine relacji rodzimych oraz przeszłości ojca głównej bohaterki. Te są zawiłe, a finał dość zaskakujący, mimo ze wielu elementów idzie się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2214
2038

Na półkach:

POPKULTUROWY KOCIOŁEK:

Nastolatka Sixtine od momentu poznania swoich „nadnaturalnych” pirackich towarzyszy, stara się dowiedzieć czegoś więcej o duchach. Czyta ona wszystkie książki swojego zmarłego ojca, który był znawcą tej tematyki. Pogłębiając swoją wiedzę, sama coraz bardziej wkręca się w ezoteryczny klimat. Niestety nie ma ona zbyt wielu bliskich sobie osób, z którymi mogłaby dzielić zainteresowania. Jedynie jej najbliższy przyjaciel nie wyśmiewa jej nowej pasji. To właśnie razem z nim coraz bardziej zgłębia ona tajemnice przeszłości swojej rodziny. Nie spodziewają się oni jednak tego, że wraz z nowymi faktami zaczynają ściągać na siebie dość poważne niebezpieczeństwo.

Pierwszy tom serii utrzymany był w dramatyczno-przygodowej otoczce, gdzie nie brakowało sporej ilości sekretów. W drugiej części cyklu klimat jest identyczny, a piętrzące się tajemnice również odgrywają w scenariuszu ogromną rolę. Frédéric Maupomé w przemyślany sposób kreśli fabułę powoli, ale konsekwentnie odsłaniając przed czytelnikiem nowe fakty/ślady i pozwalając mu układać z nich znacznie większą i bardziej skomplikowaną całość. Dba on o odpowiednią równowagę pomiędzy przygodową akcją oraz bardziej „przyziemnymi” problemami, z którymi musi się borykać młoda bohaterka. Dodatkowo tym razem w historii nie zabrakło również dawki grozy. Tytuł oczywiście nie zmienia się nagle w rasowy horror, ale u młodszego czytelnika (8-12 lat) może wywołać lekki niepokój i tym samym jeszcze mocniej zachęcić go do poznawania dalszych losów nastolatki.

Co do bohaterów (szczególnie Sixtine) nie można mieć do nich najmniejszych zastrzeżeń. Nastolatka jest niezwykle ujmująca i trudno jej nie kibicować, tak samo jest z jej pirackimi towarzyszami, którzy znacząco podbijają humor opowieści i zawsze coś ciekawego wymyślą.

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-sixtine-tom-2/

POPKULTUROWY KOCIOŁEK:

Nastolatka Sixtine od momentu poznania swoich „nadnaturalnych” pirackich towarzyszy, stara się dowiedzieć czegoś więcej o duchach. Czyta ona wszystkie książki swojego zmarłego ojca, który był znawcą tej tematyki. Pogłębiając swoją wiedzę, sama coraz bardziej wkręca się w ezoteryczny klimat. Niestety nie ma ona zbyt wielu bliskich sobie osób, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach:

Choć nie będzie to morska wyprawa, zapewniam, że nie zabraknie tu emocji niczym na pirackim statku! W końcu otrzymamy to, co na nim najważniejsze – piratów! A ci czekają na Was w komiksie ,,Sixtine’’.

Sixtine nie ma łatwego życia, poza typowymi młodzieńczymi problemami, doskwiera jej brak ojca, który odszedł, gdy była jeszcze dzieckiem oraz dom, w którym mieszkają z matką tonie w długach. Na szczęście, od czego są w takich sytuacjach przyjaciele – w szczególności, gdy poza tymi z klasy dziewczyna może liczyć na trójkę duchów i to nie byle jakich – duchów piratów!

Na rynku dostępne są już dwa tomu serii ,,Sixtine’’ – ,,Złoto Azteków’’ i ,,Pies z mroku’’ i choć oba opierają się na dość sprawdzonych schematach – mamy tutaj nutkę magii w postaci paranormalnych towarzyszy, przygody dorastającej bohaterki, wątek dramatyczny i pomieszanie dwóch światów realnego oraz nierealnego – to trzeba przyznać, że robią to w zgrabny i wciągający sposób. Komiksy wypełnione są akcją, mimo poważnych elementów wplecionych w fabułę, nie brakuje tu okazji do śmiechu podczas lektury. Największym atutem są jednak bohaterowie, wyraziści, choć nie wszystkich z nich można określić mianem ,,z krwi i kości’’.

Jeżeli szukacie współczesnej pirackiej przygody, właśnie trafiliście pod dobry adres! ,,Sixtine’’ dała się poznać, jako bardzo przyjemny w odbiorze komiks, z miłą dla oka kreską i do tego jest naprawdę fajnie wydany. Pozostaje tylko chwycić szable w dłoń i trzymać kciuki by kolejne tomy trzymały ten sam poziom!

Recenzja dostępna na stronie Kosz z Książkami.
https://koszzksiazkami.pl/sixtine-tomy-1-i-2-recenzja/

Choć nie będzie to morska wyprawa, zapewniam, że nie zabraknie tu emocji niczym na pirackim statku! W końcu otrzymamy to, co na nim najważniejsze – piratów! A ci czekają na Was w komiksie ,,Sixtine’’.

Sixtine nie ma łatwego życia, poza typowymi młodzieńczymi problemami, doskwiera jej brak ojca, który odszedł, gdy była jeszcze dzieckiem oraz dom, w którym mieszkają z matką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6154
3452

Na półkach:

Są takie komiksy, które od pierwszych stron urzekają. I tak właśnie miałam w przypadku „Sixtine”. Bohaterkę poznajemy pierwszym tomie zatytułowanym „Złoto Azteków”, kiedy ma kilka lat i razem z mamą wysypuje prochy ojca do oceanu. Jej mama z przyjaciółką przywiozły tu Six, aby na zawsze pożegnać bliską osobę. O ojcu nie wiemy nic poza tym, że przez związek z nieodpowiednią kobietą został wykluczony z rodziny. Dziadkowie nie chcą poznać wnuczki, ani nie interesował ich los ciała syna. W czasie zabawy na plaży dziewczynka poznaje piratów, którzy przypływają na brzeg. Stanowczo włącza ich do zabawy, a później zabiera do domu, gdzie będą towarzyszyć jej dorastaniu i rozwijaniu różnych umiejętności. Także walce z wykorzystaniem broni i stawiania czoła istotom z różnych światów.
„Może i nie ma łodzi, ale ma klasę, ta mała”.
W pierwszym tomie dowiadujemy się, że Sixtine niewiele wie o swoim ojcu, który zmarł, gdy była jeszcze bardzo mała. Niewiele dowiaduje się od zapracowanej i ciągle przeżywającej śmierć ukochanego mamy. Dziewczynka musi pogodzić się z tą nieobecnością, poczuciem straty. Pustkę wypełnia jej pirackie trio czuwające nad jej bezpieczeństwem i towarzyszące, aby nie czuła się samotna. Six jest jedną osobą, która ich widzi i może dotknąć, dzięki czemu łatwiej jej przetrwać. Jednak od czasu do czasu przychodzi czas, kiedy pragnie dowiedzieć się więcej. Z tego powodu prowadzi śledztwo, aby poznać własne korzenie. Dowiaduje się jak jej babcia się nazywała. Do tego na horyzoncie pojawiają się problemy finansowe (utrata domu),a także rozwija piracka mania na punkcie skarbu Azteków. Wszystkie te czynniki sprawiają, że udaje im się namówić Six na włamanie do muzeum. To, co dziewczyna zastanie w czasie akcji zaskoczy ją. Do tego dowiemy się, że jej ojciec regularnie sprawdza, co dzieje się z córką i ma tajemnice, które córka będzie musiała poznać.
„Złoto Azteków” zabiera nas do świata w którym realizm przeplata się z fantazją. Świat namacalnych rzeczy i nadprzyrodzonych przeplatają się, uzupełniają, a łączniczką między nimi jest Sixtine, która rozmawia z duchami, spotyka dziwne istoty. Bohaterka wolna jest od genderu: skacze po dachach, klnie jak pirat, nie dba o ubrania i fryzurę. Frédéric Maupomé pokazuje nam bohaterkę w różnych odsłonach: w szkole, w domu, w czasie zabaw z przyjaciółmi, prowadzenia śledztwa, rozmowy z komornikiem. Jest sprytną, przebiegłą dziewczynką, która wielu rzeczy jeszcze w życiu nie rozumie.
Do drugiego tomu zatytułowanego „Pies z mroku” wchodzimy w czasie dobierania odpowiedniego psa przez tajemniczą bohaterkę. W tym samym czasie Six i jej mama pakują się. Muszą się wyprowadzić, ponieważ bank przejmuje dom. Jeszcze nie mają miejsca, w którym mogłyby zamieszkać, ale już powoli przeglądają rzeczy. Mama też próbuje negocjować odroczenie spłaty kredytu i uchronić je przed koniecznością wyprowadzki. Dzięki porządkom nastolatka natrafia na rzeczy taty. Są tam książki i kasety wideo o duchach. Dziewczynka czuje, że to pomoże jej w wyjaśnieniu jej własnych umiejętności. Mamy też okazję podejrzeć jak biedna uczennica jest traktowana przez bogatsze koleżanki. Widzimy, że dzięki dystansowi przytyki jej nie ranią, bo nawet do niej nie docierają. W tym tomie wchodzimy też w obszar zagrożenia ze strony zaświatów. Dziwny pies będący zjawą rusza w pościg za Sixtine. Węszy w miejscach, w których była. Zaczyna robić się mrocznie i niebezpiecznie. Bohaterka ma też okazję odkryć kilka interesujących rzeczy. Jaki związek będą miały z jej ojcem? Kim okaże się tajemniczy mężczyzna z księgarni? Przekonajcie się udając się w świat przygód przebojowej bohaterki.
Aude Soleilhac znakomicie uchwyciła uniwersum Sixtine, swoją żywą i wyrazistą linią. Rysunki są bardzo rozbudowane, widać na nich dbałość o szczegóły. Także w tych nocnych scenach, które wydają się być skąpane w magicznym świetle. Piraci są więksi niż realne postacie, ale dzięki temu, że nikt ich nie widzi są doskonale zakamuflowani w codziennym życiu Sixtine i nawet chodzą z nią na lekcje oraz chętnie się uczą. Można powiedzieć, że mają pod tym względem lepsze rezultaty niż nasza bohaterka, która musi dzielić uwagę między to, co oni mówią, a to, co przekazują nauczyciele.
W tle przygód dziewczyny od czasu do czasu powraca do nas temat żałoby. Widzimy, że nie jest to szybki i zakończony proces. Nieobecność ojca i męża ciągną się latami. Poczucie straty nie jest mniejsze. Bohaterki po prostu uczą się z nim żyć i nie jest to łatwe. Zwłaszcza w obliczu sporych wydatków i małej pensji.
„Sixtine” to cudowny komiks o przygodach psotnej nastolatki przeżywającej różnorodne rozterki życiowe i borykającej się z tęsknotą. Jest to świetna lektura dla wszystkich tych, którzy tęsknią za bliskimi, odczuwają ich stratę. Mamy tu piękne sceny pokazujące jak ważne są dobre relacje między rodzicami a dziećmi. Dostajemy też przesłanie, że miłość pokona wszelkie przeszkody. Także niechęć bliskich do ukochanej.
Książka pełna zwrotów akcji i tajemnic, które sprawiają, że ma się ochotę poznać dalsze losy bohaterki. Całość kusi też pięknymi ilustracjami. Bardzo dobrze zszyte kartki oprawiono w solidną, kartonową okładkę, dzięki czemu tom jest piękny i trwały.
#FrédéricMaupomé #AudeSoleilhac #Sixtine #ZłotoAzteków #pieszmroku #egmont #komiks #światkomiksu #górowianka #górowiankaas #górowiankaksiążki #annasikorska #nastolatki #dziecko #czytamdlaOli #czytamOli #mroczne #duchy #pożyczprzeczytajpoleć #sikorkawśródksiążek
http://annasikorska.blogspot.com/2022/07/frederic-maupome-aude-soleilhac-sixtine.html

Są takie komiksy, które od pierwszych stron urzekają. I tak właśnie miałam w przypadku „Sixtine”. Bohaterkę poznajemy pierwszym tomie zatytułowanym „Złoto Azteków”, kiedy ma kilka lat i razem z mamą wysypuje prochy ojca do oceanu. Jej mama z przyjaciółką przywiozły tu Six, aby na zawsze pożegnać bliską osobę. O ojcu nie wiemy nic poza tym, że przez związek z nieodpowiednią...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
1764
1753

Na półkach:

Fajny i zabawny komiks. Szybko się czyta. Polecam

Fajny i zabawny komiks. Szybko się czyta. Polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13
  • Chcę przeczytać
    3
  • Komiks
    3
  • Komiksy
    2
  • Z&H
    1
  • 2022
    1
  • Posiadam
    1
  • Dla dzieci
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sixtine - 2 - Pies z mroku


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Green Lantern: Szmaragdowy Zmierzch Darryl Banks, Fred Haynes, Ron Marz, Bill Willingham
Ocena 7,0
Green Lantern:... Darryl Banks, Fred ...
Okładka książki Morderca w mojej głowie #9 Hajime Inoryuu, Shouta Itou
Ocena 7,5
Morderca w moj... Hajime Inoryuu, Sho...

Przeczytaj także