Macie przed sobą książkę edukacyjną w formie mini - encyklopedii dla dzieci. Zawiera z tego powodu dużo zdjęć, porządnej wielkości druk i jest generalnie dość atrakcyjna wizualnie. Jest nawet sprzedawana przy Muzeum w Gnieźnie, więc teoretycznie nie powinniśmy martwić się co do merytoryki. Zachętą jest również bez wątpienia to, że można ją dostać za grosze, a jest to nowiutka pozycja. Niestety zawiera sporo drobnych błędów i nieścisłości, co jest dość kontrowersyjne z powodu małej objętości treści, więc jestem pewna, że można bylo zrobić zdecydowanie lepszy research do zebranych materiałów. Słabe jest też to, że niemal wszystkie grafiki i zdjęcia pochodzą z internetu, co jest pójściem po najmniejszej linii oporu. Są jednak jasne strony publikacji. Oprócz tego, że zawiera ogólny zarys wyglądu życia Słowian przedchrześcijańskich, to jeszcze jest z pewnością dobrym sposobem na wprowadzenie w temat pociech, szczególnie, że nie znam poobnej publikacji. Bezsprzecznie najciekawszymi podrozdziałami są "Jakie były najdziwniejsze plotki na temat Słowian w średniowieczu" oraz "Gdzie udać się śladami Słowian". Sama nie znałam wszystkich wymienionych zjazdów i pikników archeologicznych, które często są słabo reklamowane, bo odpowiada za nie gmina i ma w dupie pozysknie patronów medialnych, czy ich reklamowanie. A takie wyjazdy i obcowanie z żywą historią mogą być dla dzieci najbardziej atrakcyjne.

Macie przed sobą książkę edukacyjną w formie mini - encyklopedii dla dzieci. Zawiera z tego powodu dużo zdjęć, porządnej wielkości druk i jest generalnie dość atrakcyjna wizualnie. Jest nawet sprzedawana przy Muzeum w Gnieźnie, więc teoretycznie nie powinniśmy martwić się co do merytoryki. Zachętą jest również bez wątpienia to, że można ją dostać za grosze, a jest to...