Każdy słyszał o Michaelu i pewnie zna jakiś jego utwór. Przyznam, że do tej pory nie interesowała mnie jego muzyka ani osoba. Przypadkowo ostatnio obejrzałam fajny 2 częściowy dokument o jego życiu na kanale Ciekawe Historie (link na dole) i zachęciło mnie to, by zainteresować się nawet bardziej.
Biografia zaczyna od młodości Michaela, a kończy na wydaniu albumu "Bad". Kim był Jackson? Perfekcjonistą w tym co robił. Niezwykle ambitny i ciężko pracujący od najmłodszych lat. Wrażliwy, empatyczny, hojny, pomagał innym kiedy mógł. Przykre ile stresu musiał przeżyć.

Polecam biografię i ubolewam, że nie jest dłuższa. Mam też nadzieję, że dokument o jego życiu dotrze w końcu i do szerszego grona osób, by każdy mógł zweryfikować kim naprawdę był Michael.

https://www.youtube.com/watch?v=snuXRuRgNbc

Każdy słyszał o Michaelu i pewnie zna jakiś jego utwór. Przyznam, że do tej pory nie interesowała mnie jego muzyka ani osoba. Przypadkowo ostatnio obejrzałam fajny 2 częściowy dokument o jego życiu na kanale Ciekawe Historie (link na dole) i zachęciło mnie to, by zainteresować się nawet bardziej.
Biografia zaczyna od młodości Michaela, a kończy na wydaniu albumu "Bad". Kim...

Z tej niby autobiografii wychodzi, że Michael nigdy nie zmieniał swojego wyglądu. Nie robił operacji plastycznych, nie odbarwiał skóry. Pytanie w takim razie, jak z murzynka o ciemnej skórze, pełnych wargach i murzyńskich rysach, zrobił się ktoś, kto nie wiadomo dokładnie kogo przypominał, ale na pewno nie murzyna :-) Takie książki się powinno nazywać "pseudografiami" , a nie biografiami.

Z tej niby autobiografii wychodzi, że Michael nigdy nie zmieniał swojego wyglądu. Nie robił operacji plastycznych, nie odbarwiał skóry. Pytanie w takim razie, jak z murzynka o ciemnej skórze, pełnych wargach i murzyńskich rysach, zrobił się ktoś, kto nie wiadomo dokładnie kogo przypominał, ale na pewno nie murzyna :-) Takie książki się powinno nazywać "pseudografiami"...

Książka była warta przeczytania nie tylko z perspektywy fanki sztuki Jacksona, ale także dlatego, że przedstawione są w niej myśli i przebieg życia niezwykłego człowieka. Jest to historia inspirująca i interesująca. Muzyka Michaela brzmi jeszcze lepiej po tym, kiedy poznało się tę część jego historii i osobowości, którą zechciał pokazać swoim fanom.

Książka ma również w pewnym stopniu charakter prospołeczny. Abyśmy w jakiś sposób mogli utożsamić się i zrozumieć autora, musimy przejąć lub przynajmniej rozważyć wartości, które wyznaje. Mobilizuje do wymagania więcej od siebie oraz poszukiwania dobroci i pokory.

Książka była warta przeczytania nie tylko z perspektywy fanki sztuki Jacksona, ale także dlatego, że przedstawione są w niej myśli i przebieg życia niezwykłego człowieka. Jest to historia inspirująca i interesująca. Muzyka Michaela brzmi jeszcze lepiej po tym, kiedy poznało się tę część jego historii i osobowości, którą zechciał pokazać swoim fanom.

Książka ma również w...

Książka dla ludzi, którzy cenią twórczość Michaela Jacksona i dla tych, którzy interesują się show biznesem, a także źródłami sukcesu sławnych ludzi. Nie mogłem oderwać się od tej książki podobnie jak od "Mojej prawdy" Tysona.

Książka dla ludzi, którzy cenią twórczość Michaela Jacksona i dla tych, którzy interesują się show biznesem, a także źródłami sukcesu sławnych ludzi. Nie mogłem oderwać się od tej książki podobnie jak od "Mojej prawdy" Tysona.

Czułam Michaela i jego aurę na każdej stronie. Polecam dla każdego fana, ale nie tylko. ;)

Czułam Michaela i jego aurę na każdej stronie. Polecam dla każdego fana, ale nie tylko. ;)

Przeczytana po raz drugi dzisiaj w dniu 60 urodzin Michaela Jacksona. Jedyna autobiografia, która została wydana po raz pierwszy gdy artysta miał 29 lat. Choć był wtedy młodym człowiekiem, to miał już za sobą wiele lat pracy w branży muzycznej i doświadczenie w filmie. "Moonwalk" jest zupełnie niepodobny do stereotypowej autobiografii celebryckiej. Przeciwnie, jest to bardzo dojrzała i wartościowa książka, a przy tym napisana lekkim w czytaniu stylem. Swój egzemplarz zostawiam nadal w domowej biblioteczce i na pewno będę jeszcze nieraz do niego wracać. Bardzo polecam, nie tylko fanom "Króla Popu".

Przeczytana po raz drugi dzisiaj w dniu 60 urodzin Michaela Jacksona. Jedyna autobiografia, która została wydana po raz pierwszy gdy artysta miał 29 lat. Choć był wtedy młodym człowiekiem, to miał już za sobą wiele lat pracy w branży muzycznej i doświadczenie w filmie. "Moonwalk" jest zupełnie niepodobny do stereotypowej autobiografii celebryckiej. Przeciwnie, jest to...

Odkąd zakochałam się w muzyce Michaela Jacksona wiedziałam, że muszę przeczytać jego własną autobiografię!! Sądziłam, że tak cudowna osoba jak on posiada biografię równie cudowną, jak nie bardziej. Udało mi się nareszcie znaleźć tę książkę w bibliotece i stwierdzam, że się nie pomyliłam. Jest to jedna z najlepszych biografii jakie kiedykolwiek czytałam, nawet jeśli nie wierzę we wszystko co tam zostało napisane (nawet jeśli pisał to mój idol). Jedyne co teraz muszę zrobić tą zakupić lekturę, bo nie wytrzymam długo ze świadomością, że nie posiadam jej na półce.

Odkąd zakochałam się w muzyce Michaela Jacksona wiedziałam, że muszę przeczytać jego własną autobiografię!! Sądziłam, że tak cudowna osoba jak on posiada biografię równie cudowną, jak nie bardziej. Udało mi się nareszcie znaleźć tę książkę w bibliotece i stwierdzam, że się nie pomyliłam. Jest to jedna z najlepszych biografii jakie kiedykolwiek czytałam, nawet jeśli nie...

Michael Jackson to mój pierwszy muzyczny idol i to dzięki niemu zaczęłam na poważnie traktować muzykę. Jak kiedyś myślałam, że to tylko skoczne melodyjki, dzięki niemu zrozumiałam że to sztuka, która wzrusza, pociesza i zmusza do refleksji, a co najważniejsze - łączy wszystkich ludzi.
To Michael chciał osiągnąć i to mu się udało.
Bardzo ciekawa autobiografia, przyjemnie się czyta o wszystkich sukcesach zwykłego chłopaka z niezwykłym talentem. Jest ona napisana wtedy kiedy był na szczycie i brzmi bardzo niewinnie kiedy pomyślimy sobie jakie problemy jeszcze przed nim czekały.
Te jego przykre przemyślenia mieszane z jego zachwytami brzmią bardzo depresyjnie, kiedy jego już nie ma.
Tak wiele osiągnął, tyle uśmiechów wywołał i tak wiele zmienił.
Dodatkowo lektura jest dla mnie ogromnym sentymentem, bo jest to książka, którą dostałam w 2011 i to od niej zaczęłam swoją dość skromną biblioteczkę. Wracanie do niej to jak podróż w beztroskie lata.

Michael Jackson to mój pierwszy muzyczny idol i to dzięki niemu zaczęłam na poważnie traktować muzykę. Jak kiedyś myślałam, że to tylko skoczne melodyjki, dzięki niemu zrozumiałam że to sztuka, która wzrusza, pociesza i zmusza do refleksji, a co najważniejsze - łączy wszystkich ludzi.
To Michael chciał osiągnąć i to mu się udało.
Bardzo ciekawa autobiografia, przyjemnie się...

Czy ja mogłabym ocenić tę książkę inaczej niż 10/10? Ciężko by było. Autobiografia dla fanów Michaela Jacksona jest pozycją obowiązkową więc i ja musiałam w końcu po nią sięgnąć.
Bywało momentami, że czytałam ją byle lecieć dalej ale kończąc czytać ostatnie zdanie miałam pustkę w sercu i niedosyt. Ból jak po ostatnim odcinku ulubionego serialu. Chciałam więcej i miałam wrażenie, że wiele nie zostało jeszcze wypowiedziane. Skupiono się za to w bardzo dużej mierze na samych początkach Michaela. Książka zawiera także dużą ilość czarno-białych, ciekawych zdjęć a wydanie z 2009 roku rozpieszcza nas dodatkowymi, kolorowymi fotografiami.

Większość z tej książki było dla mnie powtórzeniem tego co już wiem jednak znalazło się także kilka zdań, które były dla mnie nowością. Przede wszystkim nie historia a same przemyślenia i opinie na dany temat samego Michaela. Teraz gdy go już nie ma patrzy się na pewne zdania inaczej i wręcz czuje się ten ból, samotność oraz depresję. Jestem ogromnie ciekawa jak ta książka wyglądałaby 20 lat później. Co by się w niej znalazło i co zmieniło. Szczególnie jestem ciekawa czy nadal byłby zdania, że nie rozumie dlaczego inne znane osoby nie chciały by aby ich dzieci wchodziły na tą drogę bo on sam powiedziałby proszę bardzo...

Czy ja mogłabym ocenić tę książkę inaczej niż 10/10? Ciężko by było. Autobiografia dla fanów Michaela Jacksona jest pozycją obowiązkową więc i ja musiałam w końcu po nią sięgnąć.
Bywało momentami, że czytałam ją byle lecieć dalej ale kończąc czytać ostatnie zdanie miałam pustkę w sercu i niedosyt. Ból jak po ostatnim odcinku ulubionego serialu. Chciałam więcej i miałam...

Wspaniała książka, aż ciężko się od niej oderwać. Wzbogacona o czarno-białe i kolorowe ilustracje pokazuje drogę Michaela do jego kariery okupionej ciężką pracą, utratą dzieciństwa i wielkim stresem. Jackson po wydaniu płyty ,,Thriller" i osiągnięciu niewyobrażalnego sukcesu stwierdza, że jeszcze wiele pracy przed nim. Wie, że nie będzie nigdy w pełni szczęśliwy, gdyż jego perfekcjonizm mu na to nie pozwoli. Sukces jaki osiągnął jest i zawsze będzie niezaprzeczalny, ale warto się zastanowić nad ceną, jaką za to zapłacił...

Wspaniała książka, aż ciężko się od niej oderwać. Wzbogacona o czarno-białe i kolorowe ilustracje pokazuje drogę Michaela do jego kariery okupionej ciężką pracą, utratą dzieciństwa i wielkim stresem. Jackson po wydaniu płyty ,,Thriller" i osiągnięciu niewyobrażalnego sukcesu stwierdza, że jeszcze wiele pracy przed nim. Wie, że nie będzie nigdy w pełni szczęśliwy, gdyż jego...