Karta nr 96
![Okładka książki Karta nr 96](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4859000/4859294/683332-170x243.jpg)
- Kategoria:
- czasopisma
- Wydawnictwo:
- Ośrodek KARTA
- Data wydania:
- 2018-08-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-08-01
- Liczba stron:
- 160
- Czas czytania
- 2 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 08673764
- Tagi:
- Karta czasopisma historia
Polka niepodległa
W listopadzie 1918 roku Polki otrzymują prawa wyborcze. Jednak za zmianą prawną nie postępuje odmiana społecznej świadomości odnośnie do roli kobiet. W przygotowanej antologii wspomnień oraz tekstów publikowanych na łamach prasy, obywatelki II Rzeczpospolitej apelują, by zmienić ten stan rzeczy oraz opisują własne usiłowania, by tego dokonać.
Wśród autorek: Władysława Weychert-Szymanowska – pisarka, publicystka, Przewodnicząca Towarzystwa Klubów Kobiet Pracujących, Maria Walewska – ziemianka, działaczka organizacji kobiecych i religijnych, Zofia Majmeskuł-Mastalerzowa – pierwsza absolwentka prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, Jadwiga Krawczyńska – jedna z pierwszych reporterek w odrodzonej Polsce, dziennikarka m.in. „Przeglądu Wieczornego”, „Dziennika Powszechnego”, Justyna Budzińska-Tylicka – lekarka, współzałożycielka pierwszej Poradni Świadomego Macierzyństwa, działaczka PPS, oraz Irena Krzywicka – pisarka i publicystka. Całości towarzyszy album ukazujący kobiety w dwudziestoleciu międzywojennym.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
„Przydałaby się w końcu cywilizacja bardziej kobieca, szczególnie w Polsce.”
Tą myślą rozpoczął wstęp do 96 numeru „Karty”, nie, nie kobieta, a mężczyzna – Zbigniew Gluza. Zakończył jeszcze ciekawszą – „Przywódcom – konserwującym „męskie” racje – można by podziękować.” Swoje niepowszechne poglądy uzasadniał w ten sposób – „Pełna podmiotowość kobiet to większe szanse na rzeczywistość pacyfistyczną między ludźmi, wolną od zachowań autorytarnych. Dając życie, bardziej chronią one istnienie niż je wykorzystują. II Rzeczypospolitej nie udało się im ocalić, a tamtych dwóch dekad nie starczyło, by prawo kobiet do wybierania przekształciło się w prawo do stanowienia. Potem było tylko gorzej – po II wojnie światowej i stalinizm, i cały Peerel były porządkami męskimi, skreślającymi role żeńskie z perspektywy systemu dyktatorskiego, zgodnie ze sprzecznymi z życiem regułami ideologii.”
To nie znaczy, że ówczesne kobiety nie walczyły o swoje prawa.
Artykuł „Polka niepodległa” zawierał pełne pasji i argumentów wypowiedzi pionierek walczących o prawa kobiet w różnych dziedzinach – prawa wyborczego, do studiowania „męskich” kierunków i wykonywania „męskich” zawodów czy prawa do aborcji, którego w Polsce kobiety nie mają do dzisiaj. Do walki prowokowała jedna z największych buntowniczek międzywojnia – Irena Krzywicka. Dała sobie prawo ich reprezentowania, mówiąc – „Zabieram głos w imieniu tych, co mają zwyciężyć. Reprezentuję siłę. Jeżeli nie jakość, to ilość, większość naszej cywilizowanej ludzkości – kobiety”. Była jednak rozgoryczona ich uległością i inercją, dodając – „Tak bym chciała być dobrego zdania o kobietach! Są zdolne, mają zdrową energię do życia. Cóż, kiedy wciąż jeszcze takie niedorosłe i takie tchórzliwe, takie nieporadne i takie posłuszne. Kiedy to minie? Za dziesięć lat? Za dwadzieścia? Dajcie znać, kiedy się będzie można z wami porozumieć.”
Ciekawe, jakie zdanie miałaby o kobietach współczesnych?
W artykule „Konflikt wawelski”, ku mojej radości, mogłam dokładnie prześledzić spór o miejsce pochówki Józefa Piłsudskiego między arcybiskupem Adamem Stefanem Sapiehą a ówczesnym rządem i narodem. Wspomniała o nim, a tym samym roznieciła ciekawość, Virgilia Sapieha w swoich wspomnieniach „Amerykańska księżna”. Tutaj mogłam przyjrzeć się mu od strony osób w niego zaangażowanych, czytając ich notatki i korespondencję. Komentarz Leszka Moczulskiego dodatkowo umiejscowił go w realiach politycznych ówczesnej Polski. Długo nad nim rozmyślałam. Nad racjami obu stron. Nad osobistymi i politycznymi przyczynami nieugiętych postaw w sporze, a przede wszystkim nad odważnym dla jednych i haniebnym dla innych czynem A. S. Sapiehy, którego charakter oddał wicemarszałek sejmu Tadeusz Schaetzel w swoim przemówieniu na nadzwyczajnej sesji sejmowej – „Od przesunięcia tej trumny zatrzęsła się Polska”. Ostatecznie rację przyznałam arcybiskupowi, który postąpił racjonalnie, a czego zabrakło w tym konflikcie. Były w nim przede wszystkim emocje, a tam gdzie one dominują, nie ma rozsądku, a tym samym warunków do dialogu. A.S. Sapieha zamiast dyskutować z emocjami, zadziałał w sytuacji patowej. W tym kontekście zastanawiam się, jakim cudem pochowano na Wawelu parę prezydencką Lecha i Marię Kaczyńskich?
To dopiero zagadka!
Wraz ze wspomnieniami powstańca warszawskiego Olgierda Sawickiego „Taki rozkaz” prześledziłam jego drogę od konspiracji i udziału w powstaniu aż po obóz jeniecki. To przede wszystkim obraz śmierci najbliższych i miasta, który porównał do filmu oglądanego „z rzędów, gdzie obowiązywało opanowanie”.
Dużą część numeru zajęły fragmenty traumatycznych wspomnień, wydanych obecnie w formie książkowej, a których lekturę mam już za sobą – „Przemytnicy życia” Bernarda Konrada Świerczyńskiego, „Miasto utracone” Michaela Wiecka, „Mrówka w słoiku” Poliny Żerebcowej” oraz antologię rumuńskiej literatury faktu „Łacińska wyspa”.
Tradycyjnie teksty licznie ilustrowano unikalnymi zdjęciami.
http://naostrzuksiazki.pl/
„Przydałaby się w końcu cywilizacja bardziej kobieca, szczególnie w Polsce.”
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTą myślą rozpoczął wstęp do 96 numeru „Karty”, nie, nie kobieta, a mężczyzna – Zbigniew Gluza. Zakończył jeszcze ciekawszą – „Przywódcom – konserwującym „męskie” racje – można by podziękować.” Swoje niepowszechne poglądy uzasadniał w ten sposób – „Pełna podmiotowość kobiet to większe szanse na...