Overlord #2

Okładka książki Overlord #2 Maruyama Kugane, Fugin Miyama
Okładka książki Overlord #2
Maruyama KuganeFugin Miyama Wydawnictwo: Studio JG Cykl: Overlord (manga) (tom 2) komiksy
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Overlord (manga) (tom 2)
Tytuł oryginału:
Overlord (オーバーロード )
Wydawnictwo:
Studio JG
Data wydania:
2018-07-26
Data 1. wyd. pol.:
2018-07-26
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380013308
Tłumacz:
Dariusz Latoś
Tagi:
akcja fantasy przygoda seinen manga
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
544
540

Na półkach: ,

Władcy absolutni, uzurpatorzy, liderzy bezprawia i totalitaryzmu. Tak, tego rodzaju indywidua, te sprytne charyzmatyczne jednostki, faktycznie mają w sobie to niezwykłe dane im tylko ,,coś", co umożliwia im stosowanie mechanizmów kontroli, władzy, dominacji i manipulacji nad ludem, nad swoimi obywatelami, nad prostą i łatwą z ich perspektywy rzeczywistością. Historia historią, jej na ten moment rozliczać nie będziemy. W popkulturze natomiast możemy zaobserwować to, jak tego rodzaju osobliwości i osobistości charakterologiczne, przeważnie antagoniści, czy antybohaterowie, a rzadziej protagoniści, podstępnie ,,używają” swoich cech ,,niematerialnego Ja”, jak ich psychika ewoluuje, co robią i jak ich czyny oddziałują na wszystko wokół: od jednostki, bo małe zbiorowości aż po kraj/obszar, którym rządzą, lub z którym mogą ,,pójść w tango wojennego konfliktu zbrojnego”.

Czy to film fabularny w rozmaitych gatunkach i nurtach, czy to serial live action bądź animacja w różnej konwencji i stylu – przywódcy absolutni o skłonnościach psychopatycznych, których umysł zaburzyło całkowite, ciągle narastające pragnienie kontroli, manipulacji poddanymi (a praktycznie wszystkim czym się da!) i dzierżenia władzy dla samej istoty władzy i jej delektowania się, są związani silną relacją z rządami absolutnymi, od których przeważnie, z czego zazwyczaj sami nie zdają sobie sprawy, gdyż biologia takich socjo-psychopatycznych mózgów jest w tego pokroju przypadkach mocno zachwiana, niestety nie ma ucieczki. I tak przechodzimy powoli do sedna niniejszych deliberacji. Istnieje pewne Uniwersum tematyczne w kulturze masowej w tworach spod znaku estymy i wyjątkowości kraju kwitnącej wiśni, w którym na przestrzeni wielu jego serii odcinkowych w anime oraz multum rozdziałach mangi i light nowelek daje się nam poznać, bardzo ,,mięsiście” i namacalnie, prawie że na wylot główny protagonista, który jest jądrem i osią skupiającą wokół siebie podstawowe założenia fabularne tego Świata i jego konkretny, idący jakby danym planem rozwój, także splatającą sobą samym liczne wątki, relacje, wydarzenia i pozostałe elementy rzeczywistości DMMO-RPG, z którym bardzo ściśle związany jest "Overlord" i wiele wymiarów poza nim. Tym kimś jest Ainz Ooal Gown, władca jednej z gildii Yggdrasilu, rezydent Wielkiego Grobowca Nazaricka, istota nieumarła, wyższa! ,,Pan Ainz” bądź ,,Momonga” bo takie też nosi on imię, jest w anime z tejże serii, jak i mandze czy nowelce o tym samym tytule, nie tylko postacią, o czym my fani tego Meta-Versum dobrze wiemy, o niezwykłej wręcz arcypotężnej mocy fizycznej, co określa się w fandomie jako ,,Overpowered”, ale i nader niezwykle inteligentnym - mimo iż czasami ze skłonnościami do delektowania się władzą w sposób totalitarny i z namiastką bezprawia - władcą, kimś kogo, co sądzę osobiście, można określić bardziej ,,Zdobywcą Absolutnym” niżeli Imperatorem i Dyktatorem. Jest w Ainzu jednak coś sprzecznego, co może być lekkim ewenementem: to prawdopodobnie jedna z najpotężniejszych sylwetek na liście postaci OP, szczególnie w gatunku ,,Isekai”, do którego Uniwersum Overlord się zalicza, także wśród zestawienia bohaterów i łotrów z gatunku sci-fi i fantasy w anime, w całym dotychczasowym dorobku tego rodzaju i gatunkowości w animacji. Sęk w tym, że nasz ,,Momonga”, czy to w czterech sezonach „Overlord”, czy to w przeczytanym jak dotąd przeze mnie tomie pierwszym i niniejszym omawianym no.2 mangi, zdaje się niekiedy podejmować swe decyzje albo za szybko, albo zbyt rozciągliwie w czasie, co raczej prawdziwemu władcy absolutnemu nie po drodze, a w jego przypadku tego rodzaju ,,osobliwość” niby-tyrana, którym miałby być, cóż, nadaje mu solidnej dawki komiczności w charakterze. A przykładem tego niech będzie stosunek protagonisty do tzw. ,,Jaszczuroludzi” z II i III sezonu (w medium mangowym to jeszcze przede mną) gdzie ów byt ostateczny i władca wszelakich krain Yggdrasilu nie był do końca pewien czy ich zanihilować czy zacząć z tą Cywilizacją współpracować albo ,,dyskretnie" nimi władać. Czy on czasami nie ma tak, że nie wie, co z tą swoją dzierżoną władzą i bezgranicznymi przywilejami z tego wynikłymi zrobić? Chyba tak, i to jest bardzo charakterystyczny element, za którego można polubić tę postać i całą konstrukcję Uniwersum Overlordu, bo na pewno jest to bardzo osobliwa i niezwykła opowieść.

Gdyby nie sylwetka Pana Ainza w omawianym Uniwersum, gdyby nasz główny kreator wszelkiej maści wydarzeń tu rozgrywanych, odkrywanych informacji i poznawanych postaci nie był tak barwny, tak nieprzewidywalny jakim go przez te dwa tomy mangi ,,Overlord” i multum odcinków anime poznaliśmy, mielibyśmy tylko… i aż tylko władcę totalitarnego, tylko i aż przykład rządów nieograniczonego niczym, wszechpotężnego tyrana, a to samo w sobie zrobiło by ten cykl, tę rzeczywistość mocno wyjałowioną, pozbawioną smaku. Dlatego "Overlord" jest tak niezwykłym tworem w popkulturze, a Ainz tak niezwykłym bohaterem/antybohaterem na tkance tego rodzaju, co jego charakter i cechy, postaci w popkulturze. I nie ma co narzekać. Po młodzieżowemu mogę powiedzieć, że jak dotąd miałem przyjemność zetknąć się z ,,w opór mega dobrym anime oraz mangą", którym jest ten Świat. I co istotne, po przeczytaniu pilotowego wydania mangi Overlord wręcz nie mogłem się doczekać tego, co tam takiego nasz sławetny ,,Momon" - a tak naprawdę świadomość człowieka, która utknęła w Yggdrasilu, stąd mamy wrażenie obecności dwóch narracji w anime oraz japońskim komiksie, który omawiam, choć w przypadku medium komiksowego to wrażenie doświadcza się jakby nieco z opóźnieniem - i jego ekipa Wielkiego Grobowca Nazaricka odkryją, czego w tomie drugim dokonają. I co tam ciekawo się ,,powydarzało” i ,,zadziało”? Ano właśnie, ów tom, co zresztą stanie się raczej standardem twórczym w kolejnych wydaniach, napisali i narysowali mangacy Muruyama i Miyama. Ainz nie okazał się tu perłą i ,,najlepszością” najwyższego sortu. Nie. Serce skradł tu ,,Chomisław” – nazwijmy ,,to coś” humanoidalnym chomikowatym stworzeniem o licznych mocach, specyficznej zadziorności charakteru i słodkiej śmieszkowatości, za którą nie da się Chomisława nie pokochać; najlepsze jest to, że dzięki niemu Ainz zyskuje na sile do odbioru swej osoby miliony expa ,,rpg-owej many” – nieoczekiwany duet tego stworzenia z naszym protagonistą to jedna z lepszych rzeczy, która się tu wydarzyła. A, co do samego Ainza, co staje się niekiedy czymś prawie że ,,normalnym”, po raz kolejny jego potęga daje o sobie znać, staje się ona narzędziem – i chyba nie jest to nudne, a raczej formalne i zwyczajne – do eksploracji licznych krain i Świata poza ,,Yggdrasilem”.

Na gdaczące pustosłowie, cholibka – nie dało się nie użyć takiego stylu wypowiedzi zważywszy na specyfikę fantasy Overlordu i w miarę pośrednie konotacje tytułu z ,,średniowiecznym RPG dark-fantasy” – dobra nasza, że taka rozrywka jak anime i dwa tomy mangi, których doświadczyłem z tego Meta-Versum "Overlord" potrafi cieszyć dorosłych geeków; że sama ,,kreska” w tejże mandze, sposób kadrowania, także rozwijanej narracji potrafi dać satysfakcję każdemu, kto złapie bakcyla do oryginalności Światów tu wyłanianych, do wielu postaci tu wykreowanych, także do wątków, konstrukcji rzeczywistości ,,Overlordu” i tajemnic, które za sobą kryje ów Wymiar rozrywki, zważywszy na fakt, że jest to najlepszy ,,Isekai” wśród anime i mangi! Wielu elementów w tomie drugim komiksu, których się spodziewałem, niestety, zabrakło: ,,Ainz” był za mało zdecydowany i średnio konkretny w swoich czynach i prowadzeniu władzy w Yggdrasilu i poza. Postaci poboczne i krainy… pojawiły się zbyt nagle i strasznie chaotycznie, jakby nie w tym momencie, którego oczekiwał nasz bohater. Dynamika akcji była bardziej komiczna niżeli intrygująca, choć nie zabrakło elementów trzymający leciutko, ale jednak, czytelnikowi nóż na gardle. Specyficzne okazało się to, że bywało w samej grafice i tak, że zdawała się być ona zbyt ,,przetarta”, blada, rozciągnięta, mimo iż to jest czarno-biało-szara manga, a styl ,,Overlordu” w tej kwestii jest taki jaki jest. Trochę narzekania, ale w większości ogrom satysfakcji!

Możliwości tak rozbudowanych światów gier wirutalnych jak Yggdrasil w "Overlord" są ogromne - ogromne to znaczy, że te Krainy, Płaszczyzny, Światy, które poznajemy w tej produkcji, to ledwie początek takich możliwości kreowania rzeczywistości przedstawianej! W "Overlord" może wydarzyć się dużo, dużo więcej niż to, co planują dla nas jego twórcy. Tu ogranicza nas tylko wyobraźnia, dlatego w związku z tym, w aspekcie tego jak wygląda fizycznie, przestrzennie, jak może rozbudzać naszą wyobraźnię Uniwersum Overlord, jak jest przepastne i niezwykłe, pomyślmy, czym zaskoczyła nas druga część mangowych przygód Ainza vel ,,Momongi" i jego towarzyszy? Odpowiedź powinna być dość prosta: tak, chodzi o sam aspekt ,,przygodowości" w klimatach tudzież gatunku fantasy zmiksowanego również według mnie z ,,dark mitological fantasy" i pierwiastkiem historycznym, i to na dodatek z użyciem mechanik dających na myśl, że mamy przed sobą mangę, w której doświadcza się prawie że gry RPG, jej bohaterów specyficznych rodzajów NPC-ów, którzy w tym Uniwersum stają się samoświadomi i niezależni, co podważa fakt jakoby wciąż była to rzeczywistość ,,meta gry wirtualnej" Overlordu pt. Yggdrasil.

Chyba każdy z geeków tego anime z omawianego przeze mnie z werwą (no bo jakże tu nie lubić tego cyklu?! ) Uniwersum, zauważył, że w tomie drugim mangi pojawiła się w końcu Teokracja Slain oraz E-Rantel - krainy, ugrupowania, związki i inne elementy, zjawiska i organizacje z tej nieodgadnionej rzeczywistości, co samo w sobie podkreśla, że ów Meta-Świat z każdym kolejnym tomem komiksu będzie coraz bardziej rozszerzany, opisywany. A wszystko dzięki przygodom, dzięki temu, że twórcy serii (to samo tyczy się serialu anime) postawili na eksplorację Yggdrasil i krain poza z perspektywy imperatywu Ainz Ooal Gowna i jego możliwości.

Władcy absolutni, uzurpatorzy, liderzy bezprawia i totalitaryzmu. Tak, tego rodzaju indywidua, te sprytne charyzmatyczne jednostki, faktycznie mają w sobie to niezwykłe dane im tylko ,,coś", co umożliwia im stosowanie mechanizmów kontroli, władzy, dominacji i manipulacji nad ludem, nad swoimi obywatelami, nad prostą i łatwą z ich perspektywy rzeczywistością. Historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
17

Na półkach:

Anime i LN lepsze

Anime i LN lepsze

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    32
  • Posiadam
    13
  • Manga
    12
  • Chcę przeczytać
    9
  • Mangi
    5
  • 2019
    3
  • Overlord
    2
  • Mangi/manhwy/komiksy
    1
  • Fantasy
    1
  • Manga cyfrowa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Overlord #2


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także