rozwińzwiń

Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #6

Okładka książki Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #6 Kafka Asagiri, Sango Harukawa
Okładka książki Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #6
Kafka AsagiriSango Harukawa Wydawnictwo: Waneko Cykl: Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci (tom 6) komiksy
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci (tom 6)
Tytuł oryginału:
Bungou Stray Dogs
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2017-11-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-15
Język:
polski
ISBN:
9788380961494
Tłumacz:
Karolina Dwornik
Tagi:
akcja dramat tajemnica siły nadprzyrodzone seinen manga
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Bungo Stray Dogs Gaiden: Ayatsuji Yukito VS. Kyōgoku Natsuhiko Kafka Asagiri, Sango Harukawa
Ocena 0,0
Bungo Stray Do... Kafka Asagiri, Sang...
Okładka książki BUNGOU STRAY DOGS Another story: Yukito Ayatsuji VS. Natsuhiko Kyougoku tom 2 Kafka Asagiri, Sango Harukawa, Oyoyo
Ocena 6,0
BUNGOU STRAY D... Kafka Asagiri, Sang...
Okładka książki BUNGOU STRAY DOGS Another story: Yukito Ayatsuji VS. Natsuhiko Kyougoku tom 1 Kafka Asagiri, Sango Harukawa, Oyoyo
Ocena 6,3
BUNGOU STRAY D... Kafka Asagiri, Sang...
Okładka książki Bungou Stray Dogs Light Novel: Mroczna przeszłość Osamu Dazaia Kafka Asagiri, Sango Haruakawa
Ocena 7,9
Bungou Stray D... Kafka Asagiri, Sang...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
827
597

Na półkach:

Pragnę zauważyć, że z każdym tomikiem postacie są coraz piękniejsze. :D Póki co czytaniem mangi "odświeżam" sobie znajomość tego, co było w anime (legenda głosi, że w tym roku ma być kolejna seria, trzeba być na bieżąco). Ten tomik zawiera opowiadanie, dzięki któremu dowiadujemy się, jak Akutagawa trafił w szeregi Portowej Mafii. Plus kilka ciekawostek na temat autorów, którymi były inspirowane postacie. Bardzo podoba mi się ten zabieg, zachęca do zapoznania się z japońskimi pisarzami.

Pragnę zauważyć, że z każdym tomikiem postacie są coraz piękniejsze. :D Póki co czytaniem mangi "odświeżam" sobie znajomość tego, co było w anime (legenda głosi, że w tym roku ma być kolejna seria, trzeba być na bieżąco). Ten tomik zawiera opowiadanie, dzięki któremu dowiadujemy się, jak Akutagawa trafił w szeregi Portowej Mafii. Plus kilka ciekawostek na temat autorów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1325
883

Na półkach: , ,

To chyba najlepszy tom jak dotychczas. Pojedynek między organizacjami na dobre się rozkręca i jest to kawał porywającej akcji. Dużo się dzieje, rysunki są epickie i do tego dochodzi coraz więcej emocji. Członkowie organizacji wykorzystują różne strategie, by przechytrzyć przeciwników i w wielu przypadkach wychodzi z tego coś naprawdę interesującego.

A same dodatki do mangi jeszcze bardziej urozmaicają ten tom. Opowiadanie, choć krótkie, bardzo mi się podobało, tym bardziej, że ukazuje przeszłość jednej postaci, dzięki czemu uzyskujemy jej szerszy obraz. Z kolei "Literackie szorty" stanowią ciekawostki, które zbudziły moje zainteresowanie. Cieszę się, że uwzględniono takie rzeczy w "Bungou Stray Dogs", bo dodają mandze na wartości.

To chyba najlepszy tom jak dotychczas. Pojedynek między organizacjami na dobre się rozkręca i jest to kawał porywającej akcji. Dużo się dzieje, rysunki są epickie i do tego dochodzi coraz więcej emocji. Członkowie organizacji wykorzystują różne strategie, by przechytrzyć przeciwników i w wielu przypadkach wychodzi z tego coś naprawdę interesującego.

A same dodatki do mangi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2192
2016

Na półkach:

Pierwsze pięć tomów serii Bungou Stray Dogs pozwalało poznać czytelnikowi dość intrygujący i ciekawie wykreowany świat, który darzą estymą setki tysięcy fanów mangi i anime na całym świecie. Najwyższa więc pora na lekturę kolejnych części, które zgodnie z pewnymi założeniami powinny zapewnić odbiorcy jeszcze większą dawkę rozrywki.

Jakiekolwiek niesnaski pomiędzy Mafią Portową a Zbrojną Agencją Detektywistyczną przestaje mieć znaczenie w momencie, kiedy na scenie pojawia się Gildia. Jej utalentowani i obdarzeni niesamowitymi mocami członkowie chcą wyeliminować obie wymienione organizacje. Początkowe pojedyncze potyczki przeradzają się w otwartą wojnę, w której zwycięzca może być tylko jeden. Mafia dzięki swojej taktyce działania z zaskoczenia angażuje w walkę niektórych członków Gildii, ostateczni ich wyłączając z dalszej potyczki. To jednak jest tylko malutki sukces, który nie przekłada się na wynik wojny trzech organizacji. Atsushi wciąć jeszcze nie wierzy w swoją moc i dostaje się w łapy Gildii, która ma zamiar zniszczyć swoich wrogów. Jedyną nadzieją dla jego przyjaciół jest ucieczka i przygotowanie się do ostatecznej bitwy. Obie organizacji (Mafia Portowa i Zbrojna Agencja Detektywistyczna) stają przed przysłowiową ścianą i zdają sobie sprawę, że jedyną szansą na uratowanie jest zawieszenie broni i wspólne działanie przeciw wrogowi. Pewne dość wyraźne różnice nie ułatwiają takowej współpracy, na dodatek członkowie Gildii okazują się naprawdę potężnymi przeciwnikami, którzy nie sprzedadzą tanio swojej skóry. Plan przywódcy Gildii przechodzi w ostateczną fazę realizacji, w której Jokohama zostanie zrównana z ziemią wraz z jej mieszkańcami. Jedyną siłą zdolną pokonać Fitzgeralda jest Atsushi, pod warunkiem, że naprawdę uwierzy on w swoje ponadprzeciętne zdolności.


O ile w kilku pierwszych tomach serii autor stopniowo prezentował poszczególnych bohaterów i w dość enigmatycznej fabule starał się umieścić sporo tajemnic, to teraz główny nacisk serii położony jest na widowiskową akcję. Oczywiście pójcie w stronę o wiele bardziej dynamicznego seinena, nie jest czymś złym, wręcz przeciwnie nadaje to serii wyrazistości i zachęci do sięgnięcia po tytuł nową grupę potencjalnych odbiorców.

Główną i najważniejszą postacią całej serii nadal pozostaje Atsushi, który nadal jeszcze nie wyewoluował w wyrazistego bohatera doskonale znającego siłę swoich mocy. Nadal jest to nadmiernie uczuciowy nastolatek, pamiętający swoją mroczną przeszłość i starający się za wszelką cenę wypełnić powiężone mu zdania nawet kosztem własnego zdrowia. Ciągle obawia się tego, że jeśli okaże się bezużyteczny, to jego przyjaciele odwrócą się od niego i ponownie będzie sam. Kafka Asagiri (scenarzysta) chwilowo jednak odchodzi o tajemnicy związanej z tą postacią lub przynajmniej spycha ją na dużo dalszy plan. Czytelnik ze względu na ogrom akcji, nie będzie miał w recenzowanych tomach zbyt wiele czasu na zastanawianie się, dlaczego wszystkie organizacje chcą zdobyć siłę chłopaka, co w nim jest takiego nadzwyczajnego?

Moce członków Zbrojnej Agencji Detektywistycznej poznało się w początkach serii, to dopiero tutaj można dostrzec pełnie ich zastosowań. O wiele więcej czytelnik dowiaduje się tutaj o członkach Mafii Portowej i ich zdolnościach, którzy do tej pory historii nie byli nadmiernie eksponowani. Zdecydowanie jednak z zaserwowanych tutaj kreacji postaci na pierwszy plan wysuwają się członkowie Gildii (zarówno pod względem mocy, jak i charakterów). Są oni na tyle enigmatyczni i niejednoznaczni, że trudno jednoznacznie przydzielić ich do „złej” strony. Oczywiście znajdą się tutaj jednostki, które lubują się w przemocy i tylko to ich kręci, ale zdecydowana większość członków ma jakiś konkretny cel, dlaczego tak postępuje. Szkoda tylko, ilość miejsca poświęcona przez twórcę na analizę poszczególnych postaci czy pokazanie szczątków ich przeszłości to zaledwie malutki promil całej treści.

Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek

https://gameplay.pl/news.asp?ID=120658

Pierwsze pięć tomów serii Bungou Stray Dogs pozwalało poznać czytelnikowi dość intrygujący i ciekawie wykreowany świat, który darzą estymą setki tysięcy fanów mangi i anime na całym świecie. Najwyższa więc pora na lekturę kolejnych części, które zgodnie z pewnymi założeniami powinny zapewnić odbiorcy jeszcze większą dawkę rozrywki.

Jakiekolwiek niesnaski pomiędzy Mafią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
467
333

Na półkach: ,

Opis na odwrocie głosi, że w tej części rozegra się wojna trzech organizacji. Byłam ciekawa co z tego wyniknie i nie zawiodłam się, bo tom pochłonął mnie bez reszty. Dużo się działo i nie przestałam czytać dopóki nie skończyłam. To kolejny dowód na to, że 'Bungou' ma swoje lepsze i gorsze momenty. Dodatkowy plus za to, że pojawiają się tutaj wszyscy członkowie agencji detektywistycznej równocześnie. Bardzo dobrze, bo brakowało mi ich i cieszę się, że nareszcie się pojawili. Teraz to już nie ma innej opcji jak tylko zabrać się za kolejną część.

Opis na odwrocie głosi, że w tej części rozegra się wojna trzech organizacji. Byłam ciekawa co z tego wyniknie i nie zawiodłam się, bo tom pochłonął mnie bez reszty. Dużo się działo i nie przestałam czytać dopóki nie skończyłam. To kolejny dowód na to, że 'Bungou' ma swoje lepsze i gorsze momenty. Dodatkowy plus za to, że pojawiają się tutaj wszyscy członkowie agencji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach: ,

Mafii Portowej nie bardzo w smak, że po japońskiej ziemi panoszy się kolejna grupa uzdolnionych, na którą oni nie mają wpływu. Przecież wygrany może być tylko jeden. Najlepszym sposobem na zneutralizowanie nowego wroga jest pozbawić go wszelkich dóbr, bazy wypadowej i jak największej ilości członków. O ile z dwoma pierwszymi poradził sobie w poprzednim tomie Motojiro Kajii ze swoimi cytrynami, o tyle tych ostatnich najlepiej neutralizować w małych grupach. Czy jednak stosunek sił jeden do dwóch to nie za mało, by poradzić sobie z wrogiem?
Po wypowiedzeniu wojny prze Gildię nie pozostało nic innego jak zbunkrować się gdzieś głęboko i chronić szefa Zbrojnej Agencji Detektywistycznej w bezpiecznym miejscu. O ile nikt nie puści pary z ust, wszystko będzie ok. Jednak nie tylko detektywi wiedzą gdzie jest kryjówka oraz gdzie znajdują się poszczególne grupy zadaniowe Agencji. Wie to także trzecia strona konfliktu: Mafia Portowa. Co zrobią z tą informacją? Być może coś, czego nikt właściwie się nie spodziewał!
Więcej na http://www.monime.pl/bungou-stray-dogs-tom-6/

Mafii Portowej nie bardzo w smak, że po japońskiej ziemi panoszy się kolejna grupa uzdolnionych, na którą oni nie mają wpływu. Przecież wygrany może być tylko jeden. Najlepszym sposobem na zneutralizowanie nowego wroga jest pozbawić go wszelkich dóbr, bazy wypadowej i jak największej ilości członków. O ile z dwoma pierwszymi poradził sobie w poprzednim tomie Motojiro Kajii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
344

Na półkach:

Dla Zbrojnej Agencji Detektywistycznej nadchodzą ciężkie czasy, uciskani zarówno ze strony Mafii Portowej, jak i Gildii muszą ciągle mobilizować siły, zwłaszcza że przeciwnik stosuje nieczyste zagrania. Niemniej Atshushi Nakajima i reszta nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa i odpłacą pięknym za nadobne.

Szósty tom Bungou Stray Dogs to dobra historia przesączona efektowną walką, akcją i brutalnością. Opowieść skupiła się wokół trzech pojedynków, z czego dwóch toczonych przez Agencję. Przez nieczyste zagrywki Mafii Portowej detektywi zostali zmuszeni do toczenia walki na dwóch frontach.

Pomimo że tym razem dialogów jest niewiele, a akcja stoi w miejscu, to wyraźnie czuć emocjonalność pojedynków. Co zadowala, Kafka Asagiri, kiedy doprowadza do konfrontacji postaci, to pilnuje aby pojedynki nie były tylko „zwykłą, brutalną, nawalanką”, a towarzyszyły im skrajne emocje. Szczególnie w tym tomie taką walką jest potyczka Akutagawy z Howthornem. Bohaterowie toczą zawzięty i krwawy pojedynek, w których co chwila szala zwycięstwa przechyla się ku jednej ze stron. Nieco spokojniej i zabawniej przebiega pojedynek Kunikidy i Tanizaki ze ZAD z członkami Gildii – Steinbeckiem i Lovecraftem. Panowie, pomimo że ścierają się na śmierć i życie, nie odmówią sobie czarnego humoru. Jest to długi pojedynek, ale już nie tak emocjonalny. Członkowie Gildii wyjątkowo chłodno podchodzą do swojego zadania.

Cała recenzja na wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/bungou-stray-dogs-bezpanscy-literaci-06/

Dla Zbrojnej Agencji Detektywistycznej nadchodzą ciężkie czasy, uciskani zarówno ze strony Mafii Portowej, jak i Gildii muszą ciągle mobilizować siły, zwłaszcza że przeciwnik stosuje nieczyste zagrania. Niemniej Atshushi Nakajima i reszta nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa i odpłacą pięknym za nadobne.

Szósty tom Bungou Stray Dogs to dobra historia przesączona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
590
489

Na półkach: , , , ,

Jakiś czas temu wspominałam, że BUNGOU ma swoje lepsze i gorsze momenty. A wyglądało to mniej więcej tak, że jeden tomik był dobry, a nawet bardzo dobry, zaś kolejny przeciętny… tak się złożyło, że części nieparzyste były tymi, które zdecydowanie miały wyższe noty niż te parzyste (przynajmniej tak to wygląda w moim przypadku). Nic więc dziwnego, że miałam pewne obawy, kiedy sięgałam po szóstą część. Mały złośliwy chochlik, ciągle szeptał mi do ucha, że nic z tego nie będzie… a ja będę tylko rozżalona. Czy BUNGOU powtórzyło ten przykry schemat? A może mnie pozytywnie zaskoczyło?

Dzięki podstępnej taktyce Mafii Portowej udało się zniszczyć tymczasową bazę Gildii. Teraz Akutagawa musi dokończyć robotę i pozbyć się wrogów. Proste zadanie, ale przeciwnik nie zamierza poddać się bez walki! Czyje umiejętności okażą się silniejsze? Kto wygra to starcie?
Tymczasem do nowej siedziby Agencji, która teoretycznie powinna być, dostatecznie ukryta przed wrogami, samotnie zmierza Chuuya. W jakim celu wybrał się wprost w ręce detektywów? Czy to kolejny przemyślany ruch Mafii?
Pierwsza bojówka Agencji, w skład której wchodzą Kunikida i Tanizaki, muszą zmierzyć się ze swoim pierwszym przeciwnikiem! To Steinback i Lovecraft, członkowie Gildii! Jakie umiejętności posiada ta dwójka? Czy są w stanie pokonać naszych detektywów?


No i klops! Zaklinanie rzeczywistości, w końcu przyniosło jakieś rezultaty, a BUNGOU, utrzymało poziom, który zaprezentowało w poprzedniej części. Ba, pokuszę się o stwierdzenie, że nawet przeskoczyło swoją poprzeczkę! Tak, tym razem jestem zachwycona, tym co otrzymałam. Nie dojść, że akcja, a tym samym wojna w końcu się rozkręciła, skończyło się planowanie, a pojawiły pierwsze i jakże przemyślane ruchy przeciwników. To, co jeszcze w poprzednim tomiku było dla mnie czymś mało zrozumiałym, teraz nabrało sensu. Dzięki temu zostałam miło zaskoczona i nie mogę się doczekać, kiedy w moje łapki trafi kolejna część.


„ Ludzie nie potrafią żyć, dopóki ktoś nie potwierdzi ich prawa do istnienia.”


Akutagawa, to jedna z najmroczniejszych postaci, która znajduje się w szeregach Mafii. Jego motywy nie do końca są zrozumiałe, a on sam jest owiany mgłą. Nie wiele o nim wiadomo, oprócz tego, że dawniej pracował z Dazaiem i najprawdopodobniej wciąż ma do niego o coś żal. Posiada przede wszystkim zabójczą umiejętność. Jest szybki i bezwzględny, a jego twarz nie okazuje żadnych emocji. Kiedy stanie na czyjejś drodze, jego los już jest przesądzony. Można rzec, że w pewnym sensie jest aniołem śmierci, ale także ulubioną zabawką Mafii. Spuszczony ze smyczy ma tylko za zadanie gryźć, nie wolno mu ponieść porażki. Sam poszukuje odpowiedzi tylko na jedno pytanie… Czy kiedyś znajdzie w końcu odpowiedź?

W tym tomiku dostaliśmy, kilka bonusowych rzeczy – krótkie opowiadanie o Akutagawie i jego pierwszym spotkaniu z Dazaiem, a także „Literackie Szorty”. Opowieść o członku Mafii jest nader ciekawa, przybliża nam jego postać, a także charakter. Taki przerywnik od całej akcji był potrzebny. Po cichu liczę także na jakąś nowelkę z uniwersum Bezpańskich Literatów, w końcu, wciąż tak mało o nich wiadomo. Zauważyłam, że z każdą kolejną częścią, manga coraz bardziej mi się podoba, mam tylko nadzieję, że nie zaskoczy mnie czymś nieprzyjemnym, co by mnie zniechęciło do dalszej lektury. Sami wiecie, że z BUNGOU, to różnie bywa.

Póki co, klątwa została przełamana, a ja zachwycam się zwrotami akcji i przyjemną kreską, choć bywają brzydsze momenty, mogę przymknąć na to oko, bo to już taki urok tego tytułu. Różnorodność postaci i ich umiejętności nadaje niezwykłego smaczku tej historii. Niektóre „moce” bohaterów są bardzo zabawne, przynajmniej w teorii… sami pomyślcie, facet rzucający cytrynami, w których są umieszczone bomby, to jest zabawne i ciężko nie uśmiechnąć się podczas takiej prezentacji. Nie zmienia to faktu, że większość tych zdolności jest zabójcza i dziwnym trafem większość z nich znajduje się w szeregach Mafii lub Gildii, a w Agencji pod tym względem jest kiepsko… słabi ci nasi detektywi, miejmy nadzieje, że chociaż sprytem nadrobią te braki!



Moja ocena: 9/10

Jakiś czas temu wspominałam, że BUNGOU ma swoje lepsze i gorsze momenty. A wyglądało to mniej więcej tak, że jeden tomik był dobry, a nawet bardzo dobry, zaś kolejny przeciętny… tak się złożyło, że części nieparzyste były tymi, które zdecydowanie miały wyższe noty niż te parzyste (przynajmniej tak to wygląda w moim przypadku). Nic więc dziwnego, że miałam pewne obawy, kiedy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
336

Na półkach: , ,

Ciekawy tom wydaje mi się że lepszy od poprzedniego.
Akcja w tym tomie przyśpiesza i posuwa się naprzód.

Ciekawy tom wydaje mi się że lepszy od poprzedniego.
Akcja w tym tomie przyśpiesza i posuwa się naprzód.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    115
  • Chcę przeczytać
    51
  • Posiadam
    40
  • Mangi
    19
  • Manga
    18
  • Ulubione
    4
  • 2019
    3
  • Komiks
    2
  • 2018
    2
  • 2023
    2

Cytaty

Więcej
Kafka Asagiri Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #6 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,0
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...

Przeczytaj także