Dyskusje o książce Chleb prawie że powszedni. Kronika jednego życia

Temat dyskusji
Odpowiedzi
Ostatnia akywność
Czytelnicze podsumowanie 2018 roku
Aż z ciekawości wracam do poprzedniego roku. Przeczytałam 39 książek. Nie jest to jakaś zawrotna ilość, ale mnie nie dziwi. W wolnym czasie potrafię robić miliard innych rzeczy, więc czytanie książek często mi nie wychodzi. 7 z tych książek to kodeksy i publikacje typowo prawnicze (czyli - nauka na studia). Jedna to podręcznik do ekonomii (którego serdecznie nie polecam)...
8630
166
4 lata temu
Czytamy w majówkę
 Poprosisz mnie o śmierć Poprosisz mnie o śmierć
5431
301
6 lata temu
Czytamy w weekend
Zamierzam skończyć  Nie mów nikomu oraz  Chłopiec na szczycie góry.
4407
215
6 lata temu
Czytamy w weekend
a u mnie wreszcie wolny weekend, ale dużo pilnej roboty do pracy, a lektury wybrałam częsciowo piekielnie ambitne  Chleb prawie że powszedni. Kronika jednego życia a potem  W piekle eboli W piekle eboli
4685
230
6 lata temu
Stosiki, czyli co ostatnio kupiliśmy, dostaliśmy lub wypożyczyliśmy (Grudzień 2017)
Ja ogólnie to książek kupionych mam całkiem sporo. Nawet większości to nie odznaczyłem tu na portalu. Z tym że kupione książki to trzymam na zapas, większość książek które przeczytałem pochodzi z biblioteki miejskiej. Obecnie mam wypożyczonego "Zabójcę strachu" i parę książek Seymoura i tam jeszcze coś.
10418
321
6 lata temu