rozwińzwiń

Gangsta #1

Okładka książki Gangsta #1 Kohske
Okładka książki Gangsta #1
Kohske Wydawnictwo: Waneko Cykl: Gangsta (tom 1) komiksy
194 str. 3 godz. 14 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Gangsta (tom 1)
Tytuł oryginału:
ギャングスタ
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2016-02-25
Data 1. wyd. pol.:
2016-02-25
Liczba stron:
194
Czas czytania
3 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365229618
Tłumacz:
Anna Karpiuk
Tagi:
seinen akcja przemoc gangi manga
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
100 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
7933
6788

Na półkach: , , ,

GANGSTA’S PARADISE

But I ain't never crossed a man that didn't deserve it
Me be treated like a punk you know that's unheard of
You better watch how you're talkin', and where you're walkin'
Or you and your homies might be lined in chalk
(…)
They got the situation, they got me facin'
I can't live a normal life, I was raised by the stripes
- Coolio (feat. L.V.)

Dziś na recenzencki warsztat biorę zbiorczo kolejną mangową serię. Tym razem mój wybór padł na „Gangstę”, mroczny, krwawy i brudny akcyjniak, który robi na czytelniku spore wrażenie. Chcecie mocnych i realistycznych wrażeń, jednocześnie tempem akcji i sekwencjami walk przypominających shouneny? A zatem złapcie za „Gangstę” i doświadczcie wrażeń, niczym z najlepszego kina gangsterskiego.

Witajcie w Ergastulum, mieście gdzie na dobro nie ma właściwie miejsca. Ulicami, gdzie nie brak prostytutek, a przemoc jest chlebem powszednim, pod okiem skorumpowanych policjantów, rządzą gangsterzy. Ale nie każdy toleruje taki stan rzeczy, a wtedy na scenę wkraczają oni. Nazywa się ich Specjalistami, którzy gotowi są podjąć się dosłownie każdego zadania. A co więcej są w stanie je wykonać. Czasem trzeba odzyskać pieniądze, czasem sprzątnąć jakiegoś niewygodnego członka mafii – a oni się tym zajmą, nie ważne czego wymagałoby to zajęcie. Los chce, że dołącza do nich prostytutka, która zacznie się interesować ich przeszłością…

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/09/gangsta-1-4-kohske.html

GANGSTA’S PARADISE

But I ain't never crossed a man that didn't deserve it
Me be treated like a punk you know that's unheard of
You better watch how you're talkin', and where you're walkin'
Or you and your homies might be lined in chalk
(…)
They got the situation, they got me facin'
I can't live a normal life, I was raised by the stripes
- Coolio (feat. L.V.)

Dziś na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
128

Na półkach: ,

Oto i moja pierwsza styczność z mangą. Na początku myliła mi się kolejność kratek jednak szybko zacząłem czerpać przyjemność z bardzo klimatycznego świata przedstawionego oraz niebanalnej fabuły. Nie sądziłem, że taka tematyka mogłaby mi się spodobać, a jednak poważnie zastanawiam się nad sięgnięciem po kontynuację przygód nowo poznanych bohaterów.

Oto i moja pierwsza styczność z mangą. Na początku myliła mi się kolejność kratek jednak szybko zacząłem czerpać przyjemność z bardzo klimatycznego świata przedstawionego oraz niebanalnej fabuły. Nie sądziłem, że taka tematyka mogłaby mi się spodobać, a jednak poważnie zastanawiam się nad sięgnięciem po kontynuację przygód nowo poznanych bohaterów.

Pokaż mimo to

avatar
2190
2014

Na półkach: ,

Kohske jak na swój pierwszy duży debiut mangowy stworzyła dzieło naprawdę interesujące. Pomysłowy dystopijny świat, w którym liczy się tylko siła i władza a miłość i współczucie to dawno zapomniane cnoty, pielęgnowane tylko przez wybrane jednostki. Każdy kolejny tom mangi to nieźle prowadzona fabuła pochłaniania przez czytelnika z wielką ciekawością. Niestety biorąc pod uwagę czas, jaki minął pomiędzy wydaniem tomu 7 i 8, śmiem sądzić, że na kontumację historii przyjdzie nam bardzo długo poczekać a szkoda, bo całość czyta się naprawdę bardzo dobrze i szybko. Ciekawym dodatkiem jest umieszczenie na końcu każdego tomu kilku stron, na których umieszczane są ważne informacje dla świata mangi, dzięki którym czytelnik może dowiedzieć się coś więcej na temat miasta czy przeszłości tego świata oraz małe humorystyczne wstawki.

Jeśli chodzi o warstwę artystyczną, to prezentuje się ona dobrze. Projekty postaci są ciekawie i różnorodne, szczególnie jeśli chodzi o mężczyzn. W większości przypadków są to dobrze zbudowani i przystojni faceci (jakiś fetysz autorki?),którzy mogą spodobać się żeńskiej grupie czytelniczej. Bohaterki płci pięknej są już odrobinę mniej wyraziste, może poza Alex, która od samego początku epatuje swoimi wdziękami. Tła są tutaj co najwyżej poprawne, jest kilka kadrów, w których są dobrze narysowane i podkreślają głębie rysunki, ale w większości przepadków są dość mdłe lub w ogóle ich brakuje. O wiele lepiej wypada cieniowanie, które momentami może wydawać się zbyt przesadzone i niechluje, ale nadaje poszczególnym rysunkom swoistego brutalnego klimatu.


Rodzime wydanie wypada bardzo dobrze, tłumaczenie jest poprawne bez zauważanych wpadek językowych. Jedyne, do czego można się przyczepić to pomimo powiększonego formatu mangi, niektóre dymki z tekstami umieszczone przy krawędzi komiksu są delikatnie obcięte. Jest kilka miejsc, w których może dotoczyć to nawet lister, ale na całe szczęście są to przypadki jednostkowe.

Gangsta to niezłe dzieło, które powinno spodobać się miłośnikom dynamicznych tytułów, w których cały czas coś się dzieje. Nie mamy tutaj co prawda zbyt głębokiej fabuły, w której można byłoby się doszukiwać ukrytego przesłania, ale całość prezentuje się na naprawdę dobrym poziomie fabularnym. Jest to pozycja, która powinna zainteresować każdego dorosłego czytelnika, szukającego czegoś mocnego, ale nastawione jednocześnie na rozrywkę.

Cała recenzja na stronie: PopKulturowy Kociołek

https://gameplay.pl/news.asp?ID=117282

Kohske jak na swój pierwszy duży debiut mangowy stworzyła dzieło naprawdę interesujące. Pomysłowy dystopijny świat, w którym liczy się tylko siła i władza a miłość i współczucie to dawno zapomniane cnoty, pielęgnowane tylko przez wybrane jednostki. Każdy kolejny tom mangi to nieźle prowadzona fabuła pochłaniania przez czytelnika z wielką ciekawością. Niestety biorąc pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach: ,

Nick i Worick to Specjaliści. Zajmują się w Ergastulum tym czym policja nie chce – porachunkami z mafią. To najemnicy od brudnej roboty: tu usuną jakiegoś typa ściągającego z kliniki haracz, to podzielą się potwierdzonymi informacjami policyjnym śledczym albo dostarczają stymulanty i depresanty burdel mamie. Właśnie dzięki ich staraniom zupełne przypadkiem Alex otrzymuje upragnioną wolność. Jednak czymże jest robota bez odpowiedniej gratyfikacji? Chłopcy stwierdzili, że najlepszą będzie przygarnięcie słodkiej Alusi pod swoje skrzydła. W ten sposób dziewczyna trafia w sam środek mafijnych porachunków, dziwnych konszachtów policji z gangsterami i nielegalnemu obrotowi nieznanych jej leków dla jeszcze mniej znanych twilightów.

http://www.monime.pl/gangsta-tom-1/

Nick i Worick to Specjaliści. Zajmują się w Ergastulum tym czym policja nie chce – porachunkami z mafią. To najemnicy od brudnej roboty: tu usuną jakiegoś typa ściągającego z kliniki haracz, to podzielą się potwierdzonymi informacjami policyjnym śledczym albo dostarczają stymulanty i depresanty burdel mamie. Właśnie dzięki ich staraniom zupełne przypadkiem Alex otrzymuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1007
326

Na półkach:

Polubiłam głównych bohaterów. W tej mandze jest to, co lubię: tajemnica i część detektywistyczna oraz to, czego nie lubię: przemoc, narkotyki, prostytucja. Kreska ciekawa.

Polubiłam głównych bohaterów. W tej mandze jest to, co lubię: tajemnica i część detektywistyczna oraz to, czego nie lubię: przemoc, narkotyki, prostytucja. Kreska ciekawa.

Pokaż mimo to

avatar
271
62

Na półkach: , , , ,

Jestem inna i kocham Woricka. Co tu wiele gadać.

Jestem inna i kocham Woricka. Co tu wiele gadać.

Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Na polskim rynku nie jest obecnie wydawanych zbyt wiele serii dla dorosłych z gatunku seinen, zwłaszcza nowszych tytułów. Dominują publikacje dla nastolatków typu shoujo i shounen. Myślę, że tym samym jeszcze większą radość sprawiło wydawnictwo Waneko, decydując się na wydanie mangi Gangsta autorstwa mangaki o pseudonimie Kohske. To historia dla tych, którzy nie wystraszą się przemocy. A naprawdę warto spróbować zajrzeć do tego świata.

Już od pierwszego tomu jesteśmy rzuceni w wir wydarzeń, które rozgrywają się w rządzonym przez mafię mieście Ergastulum. Główni bohaterowie to dwójka mężczyzn o silnych charakterach, którzy dogryzają sobie ciętymi ripostami i zajmują się każdą brudną robotą zarówno zleconą im przez mafię, policję jak i… babcię z kiosku (mówię wam ona jest najgorsza). Tacy „prawdziwi mężczyźni” z bronią w ręku i papierosem w ustach. To nic, że jeden jest głuchy a drugi nie ma oka. Nick Brown i Worick Arcangelo, bo to o nich mowa, są tzw. Specjalistami. Tom pierwszy zaczyna się od ich zlecenia na Barry’ego Abotta i cały jego gang. Kończy się ono na tym, że przyjmują pod opiekę prostytutkę Alex, która cierpi na amnezję. Ewidentnie jej postać była wprowadzona po to, by móc wyjaśnić wiele rzeczy czytelnikowi – bo pomimo że pracowała ona w Ergastulum już od jakiegoś czasu to zdaje się nie mieć zielonego pojęcia o jego funkcjonowaniu. Nie wie kim są Nieśmiertelnicy, Twilighci, jak funkcjonuje mafia. Innymi słowy służy do tego, by zadawać pytania we właściwym momencie. Jednak po lekturze czterech tomów mogę powiedzieć, że na szczęście nie jest ona irytująca i z kogoś bez charakteru i celu staje się ciekawsza i uczy się podejmować własne decyzje. Jej wątek zostaje powoli, ale ciekawie rozbudowany i naprawdę dość zgrabnie została wpleciona w całą fabułę.

tomu na tom cała historia zaczyna się pogłębiać – pojawia się coraz więcej bohaterów, wyjaśniane jest coraz więcej pytań dotyczących funkcjonowania miasta, ale pojawia się jeszcze więcej nowych znaków zapytania. Poza wydarzeniami trwającymi w teraźniejszości pojawiają się także wspomnienia, głównie należące do Nicka i Worricka, które pokazują jak się poznali. Wciąż jednak nie zostało do końca wyjaśnione jak doszło do tego, że zostali Specjalistami, ale można już się tego domyślać. Mimo tego, że są to główni bohaterowie, to nie w każdym tomie grają pierwsze skrzypce. Mamy wiele postaci pobocznych jak doktor Theo, grupę Paulkee czy rodzinę Christiano.

Kreska jaką narysowano mangę jest dość specyficzna, ale nie odstrasza. Rysunki są wyraźnie, nie ma problemu z rozróżnieniem bohaterów czy dostrzeżeniem co się dzieje. Pasuje bardzo do klimatu historii. Widać wyraźne skupienie się na postaciach – tła (zwłaszcza architekturę miasta) zepchnięto na znacznie dalszy tor. Ponadto, co bardzo mi odpowiada, mimo całej brutalności miasta, rysowniczka potrafi ją oddać nie epatując niepotrzebnie widokiem ludzkich wnętrzności. Widać, że ma wielkie wyczucie w jaki sposób prezentować krew itd.

Na polskim rynku Gangsta możemy czytać dzięki wydawnictwu Waneko. Użyto powiększonego formatu. Obwoluty są starannie wykonane z bardzo ciekawym zastosowaniem lakieru – w pierwszym tomie elementy takie jak tytuł, ksywa autorki, etc mienią się odcieniem złota, w drugim czymś pomiędzy niebieskim a srebrnym, trzecim w miedzi i czwartym srebrno-szarym. Daje o fajny metaliczny efekt. Dodatkowo, gdy się dobrze przyjrzeć, również oczy wybranych postaci są w ten sposób wykonane. Napisy nie nachodzą na sylwetki, co bardzo mi się podoba. Ciekawym efektem jest to, że na przedniej okładce jedna postać stoi przodem druga tyłem (np. przy pierwszym tomie przodek stoi Nick a tyłem Worrick),a na tylnej okładce układ jest odwrócony (przodem stoi Worrick, a tyłem Nick). Tworzy to efekt pokazania tej samej ilustracji z dwóch perspektyw. Co również mówi nam wiele o tym, jak poprowadzona jest historia, bo raz widzimy wydarzenia z perspektywy jednego bohatera, kolejnym razem innego. Pod obwolutami (z wyjątkiem pierwszego tomu) znajdują się drobne rysunki, komiksy i inne dodatki.

W każdym tomie znajdziemy jedną stronę kolorowej ilustracji. Ponadto każdy posiada dość sporo dodatków na końcu m.in. sylwetki postaci wraz z ich wiekiem i wzrostem, mapki np. Ergastulum, mieszkania Specjalistów czy krótki czteropanelowy komiks nie związany z fabułą. Od drugiego tomu pojawiają się na początku także profile z postaciami wraz z podpisem do jakiej rodziny czy gildii należą. Myślę, że to bardzo ułatwia przypomnienie sobie, kto dla kogo pracuje, zwłaszcza czytając tomy, gdy wychodzą w odstępach dwumiesięcznych.


Tłumaczenie dobrze oddaje charakter historii, na pewno nie znajdziemy w nim cenzury. Postacie potrafią naprawdę „soczyście” się wyrażać. Zdarzyło się kilka literówek, ale na szczęście niewiele i nie rażą jakoś mocno.

Podsumowując, Gangsta to mocna i wciągająca historia dla tych co nie boją się widoku krwi. Zapewniam, że nie sposób się przy niej nudzić. Z niecierpliwością czekam, żeby przeczytać dalsze tomy.

Ocena: 8/10

Po więcej recenzji zapraszamy do Kosza z Książkami!
http://koszzksiazkami.pl/

Na polskim rynku nie jest obecnie wydawanych zbyt wiele serii dla dorosłych z gatunku seinen, zwłaszcza nowszych tytułów. Dominują publikacje dla nastolatków typu shoujo i shounen. Myślę, że tym samym jeszcze większą radość sprawiło wydawnictwo Waneko, decydując się na wydanie mangi Gangsta autorstwa mangaki o pseudonimie Kohske. To historia dla tych, którzy nie wystraszą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1870
246

Na półkach:

Pierwszy tom opowiadający o "Specjalistach" miasta Ergastulum czyli Woricku oraz Nicolasie, którzy za niewielką, symboliczną opłatą - choć czasami również za darmo dla własnej przyjemności - są kimś w rodzaju Leona Zawodowca - zajmują się 'sprzątaniem... i własnie jedną z opłat za czystki jest Alex która wkracza w ich świat... oraz świat "Nieśmiertelników"... a przy okazji też żigolaków (choć to jedynie w weekendy)...

Pierwszy tom opowiadający o "Specjalistach" miasta Ergastulum czyli Woricku oraz Nicolasie, którzy za niewielką, symboliczną opłatą - choć czasami również za darmo dla własnej przyjemności - są kimś w rodzaju Leona Zawodowca - zajmują się 'sprzątaniem... i własnie jedną z opłat za czystki jest Alex która wkracza w ich świat... oraz świat "Nieśmiertelników"... a przy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
56

Na półkach:

Ergastulum. Miasto śmierci. Miasto mafii. Tym razem wydawnictwo Waneko wprowadza nas do mrocznego świata, gdzie rządzą władza i pieniądze. Za historię i rysunki odpowiada Kohske, która wcześniej wydała kilka krótkich historii, ale dopiero „Gangsta.” przyniosła jej rozgłos. Manga doczekała się nawet adaptacji w postaci 12-odcinkowego anime w zeszłym roku.

Jestem fanką mrocznych klimatów, więc świat przedstawiony w „Gangsta.” od razu przypadł mi do gustu. Choć oczywistym jest, że mangi rysowane są głównie w kolorach bieli i czerni, tak w przypadku tej miałam wrażenie, że wszystko jest utrzymane w odcieniach szarości i czerni, co nadaje jeszcze mroczniejszego klimatu. Obrazu dopełniają bohaterowie. Nie wiemy, gdzie dokładnie dzieje się cała akcja, ale na pewno jest to świat zachodni. Widać to po wyglądzie postaci, których rysy twarzy są bardzo zbliżone do europejskich, ale nie tylko to czyni je tak odpowiednimi do historii. Autorka zwraca uwagę na szczegóły, twarze nie są idealnie wygładzone, a wręcz przeciwnie – mają blizny, zmarszczki, niedoskonałości. Lubię, kiedy bohaterowie, chociaż narysowani, są maksymalnie zbliżeni do realnych sylwetek.

Zapraszam do przeczytania całej recenzji, dostępnej pod tym linkiem: http://www.konwenty-poludniowe.pl/recenzje/mangi/1288-recenzja-mangi-kousuke-gangsta

Ergastulum. Miasto śmierci. Miasto mafii. Tym razem wydawnictwo Waneko wprowadza nas do mrocznego świata, gdzie rządzą władza i pieniądze. Za historię i rysunki odpowiada Kohske, która wcześniej wydała kilka krótkich historii, ale dopiero „Gangsta.” przyniosła jej rozgłos. Manga doczekała się nawet adaptacji w postaci 12-odcinkowego anime w zeszłym roku.

Jestem fanką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
340
92

Na półkach: , ,

Odznaczające się, barwne postacie, ładna kreska i ciekawa historia porachunków gangsterskich.

Odznaczające się, barwne postacie, ładna kreska i ciekawa historia porachunków gangsterskich.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    150
  • Posiadam
    61
  • Chcę przeczytać
    42
  • Manga
    31
  • Mangi
    13
  • Ulubione
    9
  • 2017
    3
  • 2016
    3
  • Komiksy
    3
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gangsta #1


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,0
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...

Przeczytaj także