Złodziej dusz
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Dora Wilk (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 444
- Czas czytania
- 7 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375745436
Ona – oficjalnie policjantka. Prywatnie złośliwa wiedźma z uczuleniem na związki.
On numer 1 – szatański pomiot. Diabelnie przystojny.
On numer 2 – prawdziwy z niego anioł.
Powinni być wrogami, ale nie lubią żelaznych zasad. Dlatego zostali przyjaciółmi. A teraz wbrew wszystkim i wszystkiemu muszą znaleźć mordercę, który zagraża magicznej społeczności Torunia. Po drodze trzeba tylko obrazić parę wampirów, skopać tyłki kilku wilkołakom i przekonać pewną nastolatkę, że piekło to nie tylko sex, drugs and rock&roll. No i złamać wszystkie reguły obowiązujące w magicznym świecie. Bo czasami dziewczyna robi, co dziewczyna zrobić musi.
Przejdź przez bramę i powiedz zaklęcie. A potem wpadnij na drinka do Szatańskiego pierwiosnka
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Piękna (i) bestia
Teodora Wilk to młoda, ambitna i niezwykle skuteczna policjantka wydziału kryminalnego toruńskiej policji. Z kolei Jada to wiedźma, rozbita pomiędzy dwa magiczne systemy, z których wywodzili się jej rodzice, tłumiąca rozpierającą ją magię płodności, najlepsza przyjaciółka pewnego diabła i anioła. Co je łączy? Odpowiedź: Wszystko, bowiem Dora i Jada to ta sama osoba. W realnym świecie twarda policjantka, a w świecie alternatywnym - nadnaturalnym - jeszcze twardsza wiedźma. Jej życie, jak na stworzenie magiczne przystało, toczy się w miarę spokojnym rytmem. Do czasu, aż Starszyzna Thornu, czyli alternatywnej wersji Torunia, wynajmuje ją w charakterze detektywa i zleca odnalezienie groźnego, zbuntowanego maga, zagrażającego całej społeczności istot nadnaturalnych. Jada, wraz z diabłem (wnukiem samego Lucyfera) i pewną pomocą anioła (wnuka archanioła Gabriela),zrobi wszystko, by powstrzymać szaleńca. Ale nie będzie to łatwe, tym bardziej, że w rzeczywistym świecie też nie dzieje się dobrze - pewien zawzięty prokurator załatwia jej zawieszenie w policji, podejrzany o pedofilię typ chodzi sobie na wolności, a do tego na rozwiązanie czeka sprawa zabójstwa moherowej bojowniczki, Pauliny Kozanek.
Tak pokrótce przedstawia się fabuła pierwszego tomu „Złodzieja dusz”, debiutanckiej powieści Anety Jadowskiej. Muszę przyznać, że pod tym względem książka prezentuje się całkiem dobrze. Autorka miała ciekawy pomysł i zrealizowała go w miarę przyzwoicie. Swoją historię opowiada sama główna bohaterka powieści, wielokrotnie okraszając ją swoimi przemyśleniami i opisami wewnętrznych odczuć. Często wyraża bardzo odważne opinie na różne tematy, będące - jak podejrzewam - odzwierciedleniem osobistego gustu samej autorki. Znaczna część tych komentarzy z pewnością wywoła uśmiech u czytelnika, sam podzielam poglądy autorki i bohaterki, jednak przy którejś z kolei uwadze związanej z „jedyną słuszną partią” lub „jedynym słusznym radiem”, zaczyna się to już trochę przejadać. Jeśli zaś chodzi o samą akcję, to sporo się tu dzieje, miejscami jednak miałem mieszane uczucia co do konieczności zawierania niektórych elementów. Akcja toczy się dość żwawym, jednak mocno niejednostajnym tempem. Niekiedy wydarzenia następują po sobie w bardzo krótkich odstępach, wzajemnie trochę się wręcz zagłuszając, a czasami autorka diametralnie zwalnia akcję, wtrącając przydługie fragmenty, nie wnoszące nic nowego. Do takich momentów należą przede wszystkim do znudzenia powtarzane przemyślenia bohaterki związane z jej naturą i magią płodności, przed którą się broni, przez które zapominałem, że książka w gruncie rzeczy zapowiadała się na kryminał urban-fantasy, a okazała się raczej harlequinem w wersji nadnaturalnej. Ciągłe przekomarzanie się bohaterki z diabłem Mironem, co do możliwości ewentualnego pójścia do łóżka, co i rusz powracające tłumaczenie Dory, dlaczego się na to nie decyduje i wielokrotne opisy sytuacji, w których krew bohaterki zaczyna szybciej krążyć, w pewnym momencie stają się zwyczajnie uciążliwe. To w pewnym sensie pozwala mi stwierdzić, że powieść ta adresowana jest raczej do kobiet, które takich momentów oczekują od dobrej książki i będą w stanie właściwie te fragmenty odebrać i docenić, a nie do nastawionych na akcję męskich zwolenników literatury fantastycznej (wiem, to seksistowska klasyfikacja, ale w dużej mierze tak właśnie jest - wystarczy z resztą przejrzeć dotychczasowe opinie o książce, aby stwierdzić, że w gronie czytelniczek płci pięknej książka ta zyskała już pewne uznanie). Mnie to nie urzekło, a raczej zmęczyło.
To wszystko sprawia też, że powieść ta nie nadaje się za bardzo dla młodszych odbiorców, w związku z przeładowaniem momentami o zabarwieniu erotycznym, mocno sensualnym, a także sporą dozą brutalności, jaką serwuje nam autorka. Tu jednak pojawia się też pewna sprzeczność. Z jednej strony mamy bowiem brutalny świat otaczający bohaterkę (a raczej dwa światy),z drugiej jednak niektóre zastosowane przez autorkę rozwiązania są odrobinę naiwne. Odwieczny model walki dobra ze złem, nieprawdopodobne zbiegi okoliczności i przypadki, które pozwalają dobru zyskiwać przewagę, idealistyczna wizja triumfu przyjaźni nad fizycznym pożądaniem, itd., itp.. A do tego wszystko przychodzi Dorze zbyt łatwo, rozwiązanie dwóch głównych zagadek jest zbyt banalne, by poczuć dreszczyk strachu przed nieznanym. Naprawdę, trochę to wszystko zbyt piękne.
Na szczęście, mimo zastosowania tak banalnych rozwiązań „Złodzieja dusz” i tak czyta się całkiem przyjemnie. Gdyby nie wspomniane fragmenty zakłócające swobodny odbiór czystej akcji, z pewnością uznałbym tę książkę za naprawdę bardzo dobry powieściowy debiut. A tak, jest dobrze, ale bez szczególnych fajerwerków. Autorka sprawnie operuje słowem, dobrze czuje się zarówno w częściach opisowych, jak i w dialogach, do tego w tekście nie zabrakło sporej dawki humoru (który jednak może do niektórych nie trafić, w związku z pewnym konkretnym odcieniem politycznym, a nawet etycznym). Główna bohaterka oraz Miron to świetnie wykreowane postaci, z którymi czytelnik poczuje pewną więź. Mają ostre jak brzytwa charaktery, postępują zgodnie ze swoimi zasadami, a jeśli ja łamią, to mają ku temu poważne powody. Dora potrafi być na zawołanie wredną suką, bez skrupułów kopiącą tyłki złoczyńcom i mieszającą z błotem oszczerców, a gdy trzeba jest piękną, ponętną wiedźmą płodności, której nie oprze się nikt – nawet anioł. Na dodatek Aneta Jadowska stworzyła ciekawy obraz dwóch przeplatających się światów. I chociaż niektóre elementy wydają się trochę niedoprecyzowane, to i tak wyszło całkiem nieźle.
„Złodziej dusz” t.1 to powieść, którą trudno jednoznacznie ocenić. Pod względem czysto pisarskim jest bardzo dobrze, zastosowany język i styl są przystępne i przyjemne, fabuła, choć miejscami spłycona, jest w miarę ciekawa, bohaterowie sympatyczni, a wszystko to pięknie i efektownie wydane przez „Fabrykę Słów”. Kilka elementów można by poprawić, kilka psuje trochę efekt końcowy, ale i tak więcej jest plusów niż minusów. Z pewnością z ciekawością przeczytam drugi tom przygód Dory Wilk, z nadzieją, że będzie jeszcze lepszy.
Paweł Kukliński
Oceny
Książka na półkach
- 6 447
- 2 807
- 1 237
- 310
- 203
- 199
- 114
- 108
- 101
- 85
OPINIE i DYSKUSJE
W nawiązaniu do mojej świeżej sympatii do serii Kubasiewicz, którą skończyłam w styczniu, postanowiłam dać szansę innej polskiej autorce fantastyki. Aneta Jadowska to jedna z najsłynniejszych autorek, tworzących powieści urban fantasy. Biorąc pod uwagę, że dopiero pożegnałam się ze świetną Wilczą Jagodą, liczyłam na to, że Dora idealnie ją zastąpi. Niestety, ten plan nie wypalił.
Między książką Jadowskiej a serią Kubasiewicz jest sporo podobieństw. Główne bohaterki pomagają w ściganiu przestępców, chociaż w różny sposób. Obie zostają wplątane w poważną sprawę, w której stawką są życia ich bliskich. Obie żyją w alternatywnej wersji Polski, która ma drugie, magiczne oblicze. I nareszcie wokół obu kobiet kręci się sporo mężczyzn.
Tym, co różni te serie i zapewne przyciąga młodszych czytelników do książki Jadowskiej jest wątek romantyczny. To element historii, który najmocniej mi przeszkadzał. Z jednej strony potomek Lucyfera, z drugiej anielski wysłannik – to brzmi jak jeden z fanfików, które czytało się w latach nastoletnich. Tego typu romantyczne rozterki nie są dla mnie. Biorąc pod uwagę, że poświęcono temu wątkowi mnóstwo czasu, nie planuję kontynuować przygody z Dorą Wilk.
W nawiązaniu do mojej świeżej sympatii do serii Kubasiewicz, którą skończyłam w styczniu, postanowiłam dać szansę innej polskiej autorce fantastyki. Aneta Jadowska to jedna z najsłynniejszych autorek, tworzących powieści urban fantasy. Biorąc pod uwagę, że dopiero pożegnałam się ze świetną Wilczą Jagodą, liczyłam na to, że Dora idealnie ją zastąpi. Niestety, ten plan nie...
więcej Pokaż mimo toTeż się tego po sobie nie spodziewałam, ale sięgnęłam po twórczość z zakresu fantastyki.
I przy losach Dory Wilk w pierwszym tomie serii poświęconej tej bohaterce bawiłam się zacnie!
Połączenie świata magicznego i rzeczywistości ludzkiej bardzo mi odpowiada. A jeśli jest w to wpleciony seryjny porywacz i tajemnicza śmierć starszej, niekoniecznie lubianej przez otaczające towarzystwo kobiety to fajny pomysł!
Co prawda w głowie nie wyobrażałam sobie diabłów, aniołów ani wampirów, ale samo przedstawienie tego uniwersum odpowiadało mi. Dora, choć chwilami (czasami długimi chwilami) była irytująca, ale na swój sposób łaknęłam jej dalszych kroków. Czasem taka superwoman- pół-kapłanka płodności poprawia humor i tak było w przypadku “Złodzieja dusz”. Sprawa pani dewotki trochę latała po wadze priorytetów w książce, przez co sama zamotałam się, szukając odpowiedzi na pytanie “kto jest winny”, ale koniec końców i tak byłam usatysfakcjonowana odpowiedzią znalezioną na kartach ebooka.
Jako lekka historia na majówkę “Złodziej dusz” okazał się strzałem w dziesiątkę.
Też się tego po sobie nie spodziewałam, ale sięgnęłam po twórczość z zakresu fantastyki.
więcej Pokaż mimo toI przy losach Dory Wilk w pierwszym tomie serii poświęconej tej bohaterce bawiłam się zacnie!
Połączenie świata magicznego i rzeczywistości ludzkiej bardzo mi odpowiada. A jeśli jest w to wpleciony seryjny porywacz i tajemnicza śmierć starszej, niekoniecznie lubianej przez otaczające...
Całkiem przyjemnie się czytało, fajnie wpleciona fantastyka.
Całkiem przyjemnie się czytało, fajnie wpleciona fantastyka.
Pokaż mimo toZaczęło się genialnie, kryminał w świecie nadnaturalnych, potem tajemnice zeszły na dalszy plan a akcja skupiła się na Mary Sue i jej adoratorach... a było tak dobrze
Zaczęło się genialnie, kryminał w świecie nadnaturalnych, potem tajemnice zeszły na dalszy plan a akcja skupiła się na Mary Sue i jej adoratorach... a było tak dobrze
Pokaż mimo to"Dora Wilk - napalona "policjantka" oraz przygody jej dwoch kompanow. Wiecznie chetni, jezeli seksu nie uprawiaja, to o nim marza albo rozprawiaja".
Prosze. To nowy poprawiony opis tej ksiazki, nie trzeba dziekowac.
"Dora Wilk - napalona "policjantka" oraz przygody jej dwoch kompanow. Wiecznie chetni, jezeli seksu nie uprawiaja, to o nim marza albo rozprawiaja".
Pokaż mimo toProsze. To nowy poprawiony opis tej ksiazki, nie trzeba dziekowac.
Dora Wilk i jej początki jako przyszłej namiestniczki w magicznym Toruniu. Polecam
Dora Wilk i jej początki jako przyszłej namiestniczki w magicznym Toruniu. Polecam
Pokaż mimo toDobra, ta książka musiała we mnie dojrzeć, abym uświadomiła sobie jak zła była. Jakby... Tyle zmarnowanych rzeczy i potencjału, że szkoda słów.
Jest to książka nastawiona na relacje między bohaterami i w następnym tomie, jak nic, będzie trójkąt miłosny, którego ja mam dość nim się zaczął, więc... Zostawmy to i skupmy się po prostu na głównej bohaterce.
Dora Wilk jest silną niezależna kobietą, wiedźmą i policjantką, która nie potrzebuje partnera, ale na każde zadanie ciągnie ze sobą swojego seksy przyjaciela demona. Czy ja musze mówić więcej?
W dodatku mam wrażenie, że jest to gorsze niż "Księżycowe miasto"... A za razem podobne jeżeli chodzi o świat (tylko zamiast wymyślonego, mamy Polskę) i występujące w nadnaturalne rasy... Ja nie wiedziałam tylko, że będzie to tak źle i kiepsko wykonane... Nie mogę wybaczyć tak stereotypowego wątku wilkołaków, który po prostu mnie zlał na pół.
Nawet humor, który u Jadowskiej pokochałam w serii Koźlaczek, tutaj jest tak drętwo napisany. I taki wulgarny. Czuję i rozumiem, że jest to pierwsza książka tej autorki, ale to i tak boli.
Jedyne co, a raczej kto, ratuje mi tą książkę jest postać Witkacego, który faktycznie tutaj coś wnosi i jest ciekawy i jeżeli będę czytać dalej, to dla jego wątku, bo cóż... Jestem zaintrygowana jego rozwojem ✨
Dobra, ta książka musiała we mnie dojrzeć, abym uświadomiła sobie jak zła była. Jakby... Tyle zmarnowanych rzeczy i potencjału, że szkoda słów.
więcej Pokaż mimo toJest to książka nastawiona na relacje między bohaterami i w następnym tomie, jak nic, będzie trójkąt miłosny, którego ja mam dość nim się zaczął, więc... Zostawmy to i skupmy się po prostu na głównej bohaterce.
Dora Wilk jest...
Cudowna, wciągająca. Prawdziwy pożeracz czasu. Postacie są ciekawie zarysowane. Akcja pędzi do przodu i nie pozwala nawet na chwile oddechu.
Cudowna, wciągająca. Prawdziwy pożeracz czasu. Postacie są ciekawie zarysowane. Akcja pędzi do przodu i nie pozwala nawet na chwile oddechu.
Pokaż mimo toRomansidlo dla zakompleksionych :( Straszna strata czasu. daleczego nie sprawdzilam opini najpierw. Mało spójne wszystko i kompletnie niewiarygodne.
Romansidlo dla zakompleksionych :( Straszna strata czasu. daleczego nie sprawdzilam opini najpierw. Mało spójne wszystko i kompletnie niewiarygodne.
Pokaż mimo toOgółem książka zapowiadała się naprawdę nieźle i mocno mnie wciągnęła, jednak jakoś w połowie jakby zaczęło być... nudno.
Ciągło się to i ciągło, dodatkowo trochę bez sensu wymuszone zachowanie względem stałości w związkach i nie zostało to nawet wyjaśnione.
Niby fajna, ale coś mi zabrakło. Zabiorę się za drugą część, ponieważ mam nadzieję, że akcja się rozwinie.
Ogółem książka zapowiadała się naprawdę nieźle i mocno mnie wciągnęła, jednak jakoś w połowie jakby zaczęło być... nudno.
Pokaż mimo toCiągło się to i ciągło, dodatkowo trochę bez sensu wymuszone zachowanie względem stałości w związkach i nie zostało to nawet wyjaśnione.
Niby fajna, ale coś mi zabrakło. Zabiorę się za drugą część, ponieważ mam nadzieję, że akcja się rozwinie.