Piękna (i) bestia

Anakolut Anakolut
17.05.2012
Okładka książki Złodziej dusz Aneta Jadowska
Średnia ocen:
7,0 / 10
381 ocen
Czytelnicy: 771 Opinie: 81

Teodora Wilk to młoda, ambitna i niezwykle skuteczna policjantka wydziału kryminalnego toruńskiej policji. Z kolei Jada to wiedźma, rozbita pomiędzy dwa magiczne systemy, z których wywodzili się jej rodzice, tłumiąca rozpierającą ją magię płodności, najlepsza przyjaciółka pewnego diabła i anioła. Co je łączy? Odpowiedź: Wszystko, bowiem Dora i Jada to ta sama osoba. W realnym świecie twarda policjantka, a w świecie alternatywnym - nadnaturalnym - jeszcze twardsza wiedźma. Jej życie, jak na stworzenie magiczne przystało, toczy się w miarę spokojnym rytmem. Do czasu, aż Starszyzna Thornu, czyli alternatywnej wersji Torunia, wynajmuje ją w charakterze detektywa i zleca odnalezienie groźnego, zbuntowanego maga, zagrażającego całej społeczności istot nadnaturalnych. Jada, wraz z diabłem (wnukiem samego Lucyfera) i pewną pomocą anioła (wnuka archanioła Gabriela), zrobi wszystko, by powstrzymać szaleńca. Ale nie będzie to łatwe, tym bardziej, że w rzeczywistym świecie też nie dzieje się dobrze - pewien zawzięty prokurator załatwia jej zawieszenie w policji, podejrzany o pedofilię typ chodzi sobie na wolności, a do tego na rozwiązanie czeka sprawa zabójstwa moherowej bojowniczki, Pauliny Kozanek.

Tak pokrótce przedstawia się fabuła pierwszego tomu „Złodzieja dusz”, debiutanckiej powieści Anety Jadowskiej. Muszę przyznać, że pod tym względem książka prezentuje się całkiem dobrze. Autorka miała ciekawy pomysł i zrealizowała go w miarę przyzwoicie. Swoją historię opowiada sama główna bohaterka powieści, wielokrotnie okraszając ją swoimi przemyśleniami i opisami wewnętrznych odczuć. Często wyraża bardzo odważne opinie na różne tematy, będące - jak podejrzewam - odzwierciedleniem osobistego gustu samej autorki. Znaczna część tych komentarzy z pewnością wywoła uśmiech u czytelnika, sam podzielam poglądy autorki i bohaterki, jednak przy którejś z kolei uwadze związanej z „jedyną słuszną partią” lub „jedynym słusznym radiem”, zaczyna się to już trochę przejadać. Jeśli zaś chodzi o samą akcję, to sporo się tu dzieje, miejscami jednak miałem mieszane uczucia co do konieczności zawierania niektórych elementów. Akcja toczy się dość żwawym, jednak mocno niejednostajnym tempem. Niekiedy wydarzenia następują po sobie w bardzo krótkich odstępach, wzajemnie trochę się wręcz zagłuszając, a czasami autorka diametralnie zwalnia akcję, wtrącając przydługie fragmenty, nie wnoszące nic nowego. Do takich momentów należą przede wszystkim do znudzenia powtarzane przemyślenia bohaterki związane z jej naturą i magią płodności, przed którą się broni, przez które zapominałem, że książka w gruncie rzeczy zapowiadała się na kryminał urban-fantasy, a okazała się raczej harlequinem w wersji nadnaturalnej. Ciągłe przekomarzanie się bohaterki z diabłem Mironem, co do możliwości ewentualnego pójścia do łóżka, co i rusz powracające tłumaczenie Dory, dlaczego się na to nie decyduje i wielokrotne opisy sytuacji, w których krew bohaterki zaczyna szybciej krążyć, w pewnym momencie stają się zwyczajnie uciążliwe. To w pewnym sensie pozwala mi stwierdzić, że powieść ta adresowana jest raczej do kobiet, które takich momentów oczekują od dobrej książki i będą w stanie właściwie te fragmenty odebrać i docenić, a nie do nastawionych na akcję męskich zwolenników literatury fantastycznej (wiem, to seksistowska klasyfikacja, ale w dużej mierze tak właśnie jest - wystarczy z resztą przejrzeć dotychczasowe opinie o książce, aby stwierdzić, że w gronie czytelniczek płci pięknej książka ta zyskała już pewne uznanie). Mnie to nie urzekło, a raczej zmęczyło.

To wszystko sprawia też, że powieść ta nie nadaje się za bardzo dla młodszych odbiorców, w związku z przeładowaniem momentami o zabarwieniu erotycznym, mocno sensualnym, a także sporą dozą brutalności, jaką serwuje nam autorka. Tu jednak pojawia się też pewna sprzeczność. Z jednej strony mamy bowiem brutalny świat otaczający bohaterkę (a raczej dwa światy), z drugiej jednak niektóre zastosowane przez autorkę rozwiązania są odrobinę naiwne. Odwieczny model walki dobra ze złem, nieprawdopodobne zbiegi okoliczności i przypadki, które pozwalają dobru zyskiwać przewagę, idealistyczna wizja triumfu przyjaźni nad fizycznym pożądaniem, itd., itp.. A do tego wszystko przychodzi Dorze zbyt łatwo, rozwiązanie dwóch głównych zagadek jest zbyt banalne, by poczuć dreszczyk strachu przed nieznanym. Naprawdę, trochę to wszystko zbyt piękne.

Na szczęście, mimo zastosowania tak banalnych rozwiązań „Złodzieja dusz” i tak czyta się całkiem przyjemnie. Gdyby nie wspomniane fragmenty zakłócające swobodny odbiór czystej akcji, z pewnością uznałbym tę książkę za naprawdę bardzo dobry powieściowy debiut. A tak, jest dobrze, ale bez szczególnych fajerwerków. Autorka sprawnie operuje słowem, dobrze czuje się zarówno w częściach opisowych, jak i w dialogach, do tego w tekście nie zabrakło sporej dawki humoru (który jednak może do niektórych nie trafić, w związku z pewnym konkretnym odcieniem politycznym, a nawet etycznym). Główna bohaterka oraz Miron to świetnie wykreowane postaci, z którymi czytelnik poczuje pewną więź. Mają ostre jak brzytwa charaktery, postępują zgodnie ze swoimi zasadami, a jeśli ja łamią, to mają ku temu poważne powody. Dora potrafi być na zawołanie wredną suką, bez skrupułów kopiącą tyłki złoczyńcom i mieszającą z błotem oszczerców, a gdy trzeba jest piękną, ponętną wiedźmą płodności, której nie oprze się nikt – nawet anioł. Na dodatek Aneta Jadowska stworzyła ciekawy obraz dwóch przeplatających się światów. I chociaż niektóre elementy wydają się trochę niedoprecyzowane, to i tak wyszło całkiem nieźle.

„Złodziej dusz” t.1 to powieść, którą trudno jednoznacznie ocenić. Pod względem czysto pisarskim jest bardzo dobrze, zastosowany język i styl są przystępne i przyjemne, fabuła, choć miejscami spłycona, jest w miarę ciekawa, bohaterowie sympatyczni, a wszystko to pięknie i efektownie wydane przez „Fabrykę Słów”. Kilka elementów można by poprawić, kilka psuje trochę efekt końcowy, ale i tak więcej jest plusów niż minusów. Z pewnością z ciekawością przeczytam drugi tom przygód Dory Wilk, z nadzieją, że będzie jeszcze lepszy.

Paweł Kukliński

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja