rozwińzwiń

Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe

Okładka książki Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe Jerzy Knappe
Okładka książki Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe
Jerzy Knappe Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie kulinaria, przepisy kulinarne
204 str. 3 godz. 24 min.
Kategoria:
kulinaria, przepisy kulinarne
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2011-11-23
Data 1. wyd. pol.:
2011-11-23
Liczba stron:
204
Czas czytania
3 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-08-04829-0
Tagi:
kuchnia przepis na życie
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
46 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
25
10

Na półkach: ,

Serial był super, i sugerując się tą opinią pełna nadzieji kupiłam tą oto książkę. Zła nie jest, nie mogę powiedzieć, ale nie chwyta za serce.

Serial był super, i sugerując się tą opinią pełna nadzieji kupiłam tą oto książkę. Zła nie jest, nie mogę powiedzieć, ale nie chwyta za serce.

Pokaż mimo to

avatar
414
102

Na półkach: , ,

Jako fanka serialu "Przepis na życie" nie mogłam postąpić inaczej jak po prostu kupić książkę Jerzego Knappe. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona, szukałam inspiracji do swojej kuchni. Przepisy są, niestety, banalne i w gruncie rzeczy przejrzałam ją i odłożyłam na półkę.

Jako fanka serialu "Przepis na życie" nie mogłam postąpić inaczej jak po prostu kupić książkę Jerzego Knappe. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona, szukałam inspiracji do swojej kuchni. Przepisy są, niestety, banalne i w gruncie rzeczy przejrzałam ją i odłożyłam na półkę.

Pokaż mimo to

avatar
1285
178

Na półkach: ,

Całe szczęście nie trzeba oglądać serialu, żeby w pełni skorzystać z książki 'Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe'. Proponowane tam przepisy są w większości łatwe do przyrządzenia i zdrowe. Nie brak też przepisów na dania wykwintne, czy takie, które wydają się trudne do zrobienia. Jednak z Jerzym Knappe nawet rolada serowa czy ozór wołowy w koperkowym sosie to nic strasznego. Jest sporo przepisów na dania z wykorzystaniem makaronu, więc trudno, żeby książka mi się nie podobała, bo makaron to podstawa mojego wyżywienia. Penne z kuleczkami po bolońsku, tagliatelle z boczkiem i ricottą, spaghetti z okruchami i miętą... żyć, nie umierać! Dla mnie hitem są naleśniki amerykańskie i zupa serowa – nie dość, że przygotowuje się je błyskawicznie, to jeszcze pychota.
Tak w ogóle to o ile za samym gotowaniem jakoś szczególnie nie przepadam, o tyle czytać o gotowaniu uwielbiam. Dla miłośników serialu „Przepis na życie” dodatkową atrakcją będzie „obudowa serialowa” – zdjęcia i wtrącenia dotyczące wydarzeń i bohaterów serialu.
Generalnie fajne przepisy - mam ochotę wypróbować większość z nich. Nie sądzę, żebym dała się namówić na pooglądanie serialu 'Przepis na życie', ale kremem z białej czekolady z wiśniami chętnie się uraczę.

POLECAM:
- osobom, które lubią w krótkim czasie przygotować coś pysznego
- osobom, które - podobnie do mnie - lubią czytać o gotowaniu
- łasuchom i smakoszom
- miłośnikom seriali ;-)

Całe szczęście nie trzeba oglądać serialu, żeby w pełni skorzystać z książki 'Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe'. Proponowane tam przepisy są w większości łatwe do przyrządzenia i zdrowe. Nie brak też przepisów na dania wykwintne, czy takie, które wydają się trudne do zrobienia. Jednak z Jerzym Knappe nawet rolada serowa czy ozór wołowy w koperkowym sosie to nic...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
153

Na półkach: , ,

W ostatnich czasach seriale przeżywają ciężkie chwile - widzowie telewizyjni stają się coraz bardziej wybredni i nie chcą już oglądać "byle czego". Tym samym większość seriali produkowanych przez polskie stacje gości na ekranach nie dłużej niż jeden sezon. Jednym z wyjątków jest produkcja "Przepis na życie" - w okresie, gdy większość telewizyjnych serii upada i bankrutuje, on wybija się na szczyt i bije rekordy popularności.Sukces serialu oczywiście musiał zostać wykorzystany - tak też powstała książka napisana przez bohatera produkcji - Jerzego Knappe.

"Zapraszam do stołu" to tak naprawdę książka kucharska, w której znajdziemy przepisy na dania, które tak często możemy podziwiać w serialu.To dzięki niej dowiemy się jak przyrządzić dania, które gotują na ekranie Żyleta, Długi, Aldona, Anka,czy sam Jerzy. Całość opatrzona jest świetnymi fotografiami samych potraw , jak i wszystkich bohaterów produkcji.

Właśnie zdałam sobie sprawę, że "Zapraszam do stołu" jest jak na razie jedyną książką komercyjną, która mi się spodobała. Po pierwsze bardzo się ucieszyłam, gdy dowiedziałam się, że w końcu sama będę mogła przyrządzić potrawy, których wygląd w serialu przyprawia mnie co tydzień o wilczy głód i sprawia,że kolokwialnie mówiąc " po mojej brodzie cieknie ślinka " i z wielką nadzieją oczekiwałam dnia premiery książki.

Szczerze mówiąc dzieło Jerzego Knappe kilkukrotnie przewyższyło moje oczekiwania - początkowo spodziewałam się po prostu zbioru dobrych przepisów opatrzonego ładną okładką. Dostałam zaś zbiór świetnych i prostych w wykonaniu przepisów na przepyszne potrawy,które zostały napisane prostym językiem ze znacznie odznaczającym się humorem i stylem jednego z głównych bohaterów serialu - Jerzego . Co więcej całość opatrzona jest tak jak już wspomniałam pięknymi fotografiami, świetnym wydaniem i piękną okładką.


Tak więc jeśli jesteś wielbicielem "Przepisu na życie" ,a na twojej półce nie gości jeszcze ta książka, czym prędzej wybierz się do księgarni i napraw swój błąd. Jeśli zaś jesteś miłośnikiem dobrych i wykwintnych dan, które są łatwe w przygotowaniu również postąp jak osobnik w przypadku numer jeden. A jeśli jesteś "w kropce" i nie wiesz co kupić bliskim pod choinkę ,koniecznie zastanów się nad zakupem "Zapraszam do stołu", gdyż jest to jedna z tych książek, które możesz podarować każdemu bez względu na wiek, płeć, czy zainteresowania - każdy znajdzie w niej coś dla siebie i już po kilku minutach będzie chciał przyrządzać jedno z wielu proponowanych dań.

W ostatnich czasach seriale przeżywają ciężkie chwile - widzowie telewizyjni stają się coraz bardziej wybredni i nie chcą już oglądać "byle czego". Tym samym większość seriali produkowanych przez polskie stacje gości na ekranach nie dłużej niż jeden sezon. Jednym z wyjątków jest produkcja "Przepis na życie" - w okresie, gdy większość telewizyjnych serii upada i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
413
186

Na półkach: , , , ,

Fanką seriali nie jestem, nie mniej jednak przyznaję się, zdarzało mi się zerkać na perypetie bohaterów „Przepisu na życie”. Śmieszyły mnie i sprawiały przyjemność. Poszczególni bohaterowie wzbudzali sympatię i chyba, dlatego zdecydowałam się sięgnąć po książkę „Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe”.

Wszyscy Ci, którzy oczekują tradycyjnej książki kucharskiej zawiodą się. Natomiast osoby lubiące nieco „zmutowane” treści będą zachwycone. Ja osobiście czytałam i oglądałam książkę z nieskrywana przyjemnością.

Oczywiście gwoździem programu są przepisy – od tych trudniejszych, po całkowicie banalne, od tych wyszukanych, z restauracyjnych stołów, po te, które można przyrządzić wraz z dziećmi lub nie wysilając się zrobić sobie coś szybkiego będąc na kacu. Zestaw przepisów jest tak zróżnicowany, że chyba nie będzie osoby, która nie znajdzie tam czegoś dla siebie.

Każdy rozdział poprzedzony jest lekkim i przesympatycznym wstępem w wykonaniu Jerzego Knappe. Serialowy bohater opowiada historie związane z „Przepisem na życie”, dzieli się swoimi doświadczeniami i podpowiada, co zrobić, żeby poszczególne potrawy smakowały, a czas spędzony w kuchni okazał się przyjemnością a nie karą. Dodatkową atrakcją są ilustracje umilające czytanie i przygotowanie potraw.
Podsumowując, cała książka jest napisana bardzo przystępnym językiem. Chwilami odnosiłam wrażenie, jakby autor doskonale wiedział, że potrzebuję prostego wyłożenia, co, z czym i dlaczego. To tak, jakby koleżanka zadzwoniła i tłumaczyła mi po kolei, co mam robić. Każda potrawa, nawet ta pozornie trudna z pomocą Jerzego Knappe jest banalnie prosta. Przy Nim faktycznie można poczuć się Panią własnej kuchni.

Zdecydowanie polecam wszystkim tym, którzy kochają gotowanie. Jestem przekonana, że nawet osoby nieczujące się zbyt pewnie w kuchni z pomocą tej książki przyrządzą wspaniałe posiłki. Nie jest to tradycyjna książka kucharska, która wyląduje gdzieś tam, na dolnej półce. Ta książka sama się obroni, już przy pierwszym „użyciu”.

Fanką seriali nie jestem, nie mniej jednak przyznaję się, zdarzało mi się zerkać na perypetie bohaterów „Przepisu na życie”. Śmieszyły mnie i sprawiały przyjemność. Poszczególni bohaterowie wzbudzali sympatię i chyba, dlatego zdecydowałam się sięgnąć po książkę „Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe”.

Wszyscy Ci, którzy oczekują tradycyjnej książki kucharskiej zawiodą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1431
918

Na półkach: ,

Świetne przepisy:) Niektóre na pewno wykorzystam w swojej kuchni:)

Świetne przepisy:) Niektóre na pewno wykorzystam w swojej kuchni:)

Pokaż mimo to

avatar
295
63

Na półkach: , ,

Jestem troszkę zawiedziona... spodziewałam się jednak czegoś innego :(

Jestem troszkę zawiedziona... spodziewałam się jednak czegoś innego :(

Pokaż mimo to

avatar
368
222

Na półkach: , ,

Książkę zakupiłam z ciekawośći. Oglądając serial, podobał mi się design potraw:) Bardzo fajne przepisy, które zaskoczyły moje podniebienie. Nie są skomplikowane w wykonaniu a przy tym zdrowe:)
Polecam!

Książkę zakupiłam z ciekawośći. Oglądając serial, podobał mi się design potraw:) Bardzo fajne przepisy, które zaskoczyły moje podniebienie. Nie są skomplikowane w wykonaniu a przy tym zdrowe:)
Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1806
317

Na półkach: , ,

zgłodniałam:))

zgłodniałam:))

Pokaż mimo to

avatar
204
5

Na półkach: ,

Bardzo fajna Książka z ciekawymi i prostymi do przygotowania przepisami.

Bardzo fajna Książka z ciekawymi i prostymi do przygotowania przepisami.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    65
  • Posiadam
    42
  • Chcę przeczytać
    42
  • Kulinarne
    3
  • Kuchnia
    3
  • 2011
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Ulubione
    2
  • Kulinaria
    2
  • Chcę kupić
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe


Podobne książki

Przeczytaj także