Vamos, peregrino! Droga do Santiago de Compostela
Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy literatura podróżnicza
256 str. 4 godz. 16 min.
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-89700-31-X
- Tagi:
- Santiago de Compostela Camino pielgrzymka szlak św. Jakuba
"Najsławniejszy na świecie szlak pielgrzymi Camino de Santiago, zwany też Szlakiem Przeznaczenia, zapewnia odpuszczenie wszystkich grzechów, jest więc dla wierzących chrześcijan nadzieją na życie wieczne." Olgierd Budrewicz
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 21
- 19
- 8
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dużego plusa mogę dać autorowi za to, że bardzo dokładnie opisał Camino, relacje ludzkie, miejscowości, ogólnie realia pielgrzymki. Jest to jednak taki rodzaj książki, w którym bardzo dużą rolę odgrywa charakter autora. I tu mam pewien problem. Całościowo muszę powiedzieć, że gość był całkiem całkiem, można by z nim było siąść przy jednym ze stolików przydrożnego baru i pogadać. Nie wiem jednak czy na dłuższą metę bym z nim mogła iść. Niektóre wstawki opisujące innych, ich wygląd czy zachowanie (pani duże piersi czy włóczęga) były irytujące. Ok, każdy może sobie oceniać ludzi jak chce, niestety według mnie takie charakterystyki, które pewnie miały bawić (i może niektórych bawią),mnie żenowały i przez to mój odbiór książki jest taki a nie inny.
Dużego plusa mogę dać autorowi za to, że bardzo dokładnie opisał Camino, relacje ludzkie, miejscowości, ogólnie realia pielgrzymki. Jest to jednak taki rodzaj książki, w którym bardzo dużą rolę odgrywa charakter autora. I tu mam pewien problem. Całościowo muszę powiedzieć, że gość był całkiem całkiem, można by z nim było siąść przy jednym ze stolików przydrożnego baru i...
więcej Pokaż mimo toSzczerze mówiąc, to jedna ze słabszych pozycji jakie zdarzyło mi się czytać na temat pielgrzymki drogą św. Jakuba. Dlaczego? hmm od czego by tu zacząć...
Sposób opowiadania autora jest dla mnie zbyt reportażowy. Za mało jest indywidualnych przemyśleń, zachwytów, wzlotów i upadków, a za dużo "suchych" faktów typu: przeszliśmy dzisiaj 21km, w schronisku nie ma kuchni, piorę skarpetki. Ponadto drażniła mnie hibernacja autora, który zapoznał się z wąskim gronem osób podążających razem z nim i w łatwy sposób oceniał innych, którzy np. nie zagadali do niego, lub po prostu nie mieli sił na integrację. Zresztą o wyalienowaniu świadczy choćby fakt gonienia "swojej" grupki autobusem, po chwilowym załamaniu zdrowia. Zresztą motyw gonienia pojawiał się częściej, gdyż jednym z ważniejszych informacji była kto kiedy doszedł do schroniska, albo kogo udało się wyprzedzić na trasie.
Moim zdaniem książka jest napisana przez autora dla siebie samego. Tak oo, żeby na stare lata można było powspominać znajomych poznanych podczas Camino. Dla zwykłego czytelnika raczej pozycja, którą można ominąć.
Szczerze mówiąc, to jedna ze słabszych pozycji jakie zdarzyło mi się czytać na temat pielgrzymki drogą św. Jakuba. Dlaczego? hmm od czego by tu zacząć...
więcej Pokaż mimo toSposób opowiadania autora jest dla mnie zbyt reportażowy. Za mało jest indywidualnych przemyśleń, zachwytów, wzlotów i upadków, a za dużo "suchych" faktów typu: przeszliśmy dzisiaj 21km, w schronisku nie ma kuchni, piorę...
Książka Antkowiaka zajmuje szczególne miejsce w mojej biblioteczce. Przeczytana wieki temu dała początek marzeniu, które mimo iż odwieszone na kołek, od czasu do czasu o sobie przypomina. Bo któż nie chciałby przejść choć centymetra szlaku do Santiago? Ja bardzo.
Relacja autora to dziennik z podróży – o ludziach, o miejscach, o trudach i wspaniałych momentach. Napisana prosto, bez patosu, ale z ogromną dawką optymizmu. Ponad 800 km drogi przez Hiszpanię. Da się? Antkowiak mówi, że tak. A więc vamos.
Książka Antkowiaka zajmuje szczególne miejsce w mojej biblioteczce. Przeczytana wieki temu dała początek marzeniu, które mimo iż odwieszone na kołek, od czasu do czasu o sobie przypomina. Bo któż nie chciałby przejść choć centymetra szlaku do Santiago? Ja bardzo.
więcej Pokaż mimo toRelacja autora to dziennik z podróży – o ludziach, o miejscach, o trudach i wspaniałych momentach. Napisana...
Szkoda,że nie przeczytałem takiej książki dużo wcześniej,kiedy miałem na tyle sił,żeby móc się zmierzyć z El Camino de Santiago pieszo.Pewnie byłaby to przygoda życia?
Szkoda,że nie przeczytałem takiej książki dużo wcześniej,kiedy miałem na tyle sił,żeby móc się zmierzyć z El Camino de Santiago pieszo.Pewnie byłaby to przygoda życia?
Pokaż mimo toNiestety książka jest właściwie wyłącznie relacją z podróży Szlakiem Jakubowym (Camino de Santiago) przez Hiszpanię. Autor - co trzeba mu oddać - był, można powiedzieć, pionierem wśród Polaków, bo przeszedł Drogę 10 lat temu, w czasie, gdy nie była ona jeszcze szeroko znana w Polsce. Zwracają uwagę fragmenty, gdy szukał wśród wpisów w księgach gości w albergue jakichkolwiek Polaków i okazywało się, że były dotąd jeden czy dwa. Po powrocie założył klub osób, które już przeszły Drogę, albo zamierzają przejść. Tym niemniej jego opowieść jest po prostu opisem jego marszu, można wyczytać trochę wskazówek praktycznych dla planujących przejście (jakie skarpetki, rękawiczki czy w której alberdze się zatrzymać). Brakuje jednak jakichkolwiek głębszych opisów przeżyć duchowych albo refleksji o sensie przejścia Drogi.
Niestety książka jest właściwie wyłącznie relacją z podróży Szlakiem Jakubowym (Camino de Santiago) przez Hiszpanię. Autor - co trzeba mu oddać - był, można powiedzieć, pionierem wśród Polaków, bo przeszedł Drogę 10 lat temu, w czasie, gdy nie była ona jeszcze szeroko znana w Polsce. Zwracają uwagę fragmenty, gdy szukał wśród wpisów w księgach gości w albergue jakichkolwiek...
więcej Pokaż mimo to