rozwiń zwiń

forum Ekranizacje i adaptacje Najpierw książka, później film

Pięćdziesiąt twarzy Greya

LubimyCzytać
utworzył 20.01.2015 o 16:28

odpowiedzi [51]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
NieFikcyjna 20.01.2015 17:42
Czytelniczka

Podejrzewam, że to wybieranie między dżumą a cholerą. ^^

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Elena 20.01.2015 17:35
Czytelnik

W przypadku Greya pewnie będę się zastanawiać - co jest gorsze: książka czy film:).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kryptonite 20.01.2015 17:40
Bibliotekarz | Oficjalny recenzent

Z ust mi to zostało wyjęte - sama aż boję się tego filmu, ponieważ jeśli książka jest, jaka jest, to co wymyślą filmowcy?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dominik 21.01.2015 12:18
Czytelnik

To trochę jak w antycznych tragediach niby jest tutaj wybór książka lub film, jednak każda opcja będzie zła :)

A Greya może jednak w końcu przeczytam, brat czytał jakiś czas temu i wyglądał jakby to go co najmniej bawiło, chociaż nie wiem czy ta lektura powinna budzić uśmiech na twarzy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
sola255 26.01.2015 12:16
Czytelniczka

Jak pisałam pod recenzja tej książki .Dla mnie ta cała historia jest po prostu nieprawdziwa .Nie chodzi o to ,że milioner nie moze zakochać się w zwykłym kopciuszku .Teoretycznie może, ale ten jego wydumany BDSM jest śmieszny i nieprawdziwy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
żabot 30.01.2015 10:58
Bibliotekarz

Właśnie obejrzałem trailer i jestem świeżutko po pierwszym tomie Greya. Absolutnie nie zamierzam czytać pozostałych dwóch. O powodach napisałem w recenzyjce. Trailer wygląda zachęcająco, ale każdy ma tak wyglądać, więc nie przesądza o niczym. Filmowcy mieli dwie możliwości. Albo zrobić dość wierną adaptację a więc nudny i tasiemcowy pornol, który znudzi się już po godzinie,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
żabot 30.01.2015 11:01
Bibliotekarz

@Dominik
Nie dziw się, że brata to czasem bawiło, bo mnie chwilami też. Całkiem sporo kawałków było tak żałosnych, że zabawnych. Ja przy jednym z rozdziałów zasnąłem, bo postanowiłem posłuchać audiobooka wieczorem w łóżku. Rączki trzymałem grzecznie na kołderce ;-)))))

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
beata 30.01.2015 19:26
Czytelniczka

@piotru
Tylko czy to jeszcze byłby Grey????

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 20.01.2015 16:28
Administrator

Co jest lepsze: książka czy film? Zapraszamy do dyskusji!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Irys 16.02.2015 13:45
Czytelnik

Nie wybieram się na film, ale gorąco polecam każdemu jego recenzję autorstwa Zwierza Popkulturalnego: http://zpopk.pl/momentow-nie-bylo-czyli-zwierz-o-50-shades-of-grey.html

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się