Wyklęty, Czarny Anioł no i oczywiście Manitou ;)

Wyklęty, Czarny Anioł no i oczywiście Manitou ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Przeczytalam ich juz tak wiele, ze ciezko powiedziec o tej jednej jedynej. Na pewno ksiazka "Drapiezcy" zrobila na mnie wrazenie, moze dlatego, ze byla pierwsza autorstwa Mastertona, ktora przeczytalam. Bylo to wiele lat temu, ostatnio znow do niej wrocilam (co rzadko sie zdarza). "Dziedzictwo" takze czytalam dwa razy, pierwszy raz naprawde sie balam. ;) Musialabym poczytac streszczenia by przypomniec sobie niektore.

Przeczytalam ich juz tak wiele, ze ciezko powiedziec o tej jednej jedynej. Na pewno ksiazka "Drapiezcy" zrobila na mnie wrazenie, moze dlatego, ze byla pierwsza autorstwa Mastertona, ktora przeczytalam. Bylo to wiele lat temu, ostatnio znow do niej wrocilam (co rzadko sie zdarza). "Dziedzictwo" takze czytalam dwa razy, pierwszy raz naprawde sie balam. ;) Musialabym poczytac...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Pierwsza książka po jaką sięgnęłam to był "Manitou", takie rarytasy dla miłośników książek i literatury szeroko pojętej zaczęły trafiać do nas, czyli do Polski, w latach dziewięćdziesiątych dzięki wydawnictwu Amber. Pamiętam, że tak się zaczytałam, że straciłam kontrolę nad upływającym czasem, okazało się,że czytałam całą noc i ostatnie zdanie doczytałam bladym świtem. A był to dla mnie nie lada wyczyn, bo byłam w ciąży :-). I myślę,że moja córka "z mlekiem matki" przejęła miłość do horrorów i Mastertona. A potem...potem były kolejne książki tego autora, przeczytałam każdą, która ukazała się na polskim rynku. Od kiedy córka przeczytała swoją pierwszą książkę Mastertona, wspólnie przeszukujemy półki w księgarniach i antykwariatach, żeby skompletować naszą biblioteczkę.

Pierwsza książka po jaką sięgnęłam to był "Manitou", takie rarytasy dla miłośników książek i literatury szeroko pojętej zaczęły trafiać do nas, czyli do Polski, w latach dziewięćdziesiątych dzięki wydawnictwu Amber. Pamiętam, że tak się zaczytałam, że straciłam kontrolę nad upływającym czasem, okazało się,że czytałam całą noc i ostatnie zdanie doczytałam bladym świtem. A...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ulubiona? "Rytuał" - przeczytałam ją jako pierwszą, byłam w czwartej klasie podstawówki i tak mi poprzestawiała w głowie, że nie potrafię już czytać niczego innego prócz horroru i fantastyki :)

Ulubiona? "Rytuał" - przeczytałam ją jako pierwszą, byłam w czwartej klasie podstawówki i tak mi poprzestawiała w głowie, że nie potrafię już czytać niczego innego prócz horroru i fantastyki :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Moją ulubioną powieścią Mastertona jest Pogromca wampirów. Urzekła mnie ta książka. Oprócz tego świetne są Wyklęty, Wyznawcy płomienia, Manitou, Demony Normandii i wiele, wiele innych. Przepadam też za cyklami powieściowymi Mastertona. No i autor ten posiada w bibliografii kilka zbiorów doskonałych opowiadań.

Moją ulubioną powieścią Mastertona jest Pogromca wampirów. Urzekła mnie ta książka. Oprócz tego świetne są Wyklęty, Wyznawcy płomienia, Manitou, Demony Normandii i wiele, wiele innych. Przepadam też za cyklami powieściowymi Mastertona. No i autor ten posiada w bibliografii kilka zbiorów doskonałych opowiadań.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Z tych, które pamiętam: "Wyznawcy płomienia" vel "Podpalacze ludzi"

Z tych, które pamiętam: "Wyznawcy płomienia" vel "Podpalacze ludzi"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Wpisujcie swoje ulubione książki. Mój wybór to:
Wyklęty
Głód
Czternaście obliczy strachu

Wpisujcie swoje ulubione książki. Mój wybór to:
Wyklęty
Głód
Czternaście obliczy strachu

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post