forum Oficjalne Aktualności
O księżniczkach, które nie czekają na ratunek księcia – „Baśnie dla nieustraszonych dziewczynek”
Silni, dzielni, odważni – bohaterowie książek dla dzieci to przede wszystkim chłopcy. Kantabryjska pisarka, Myriam Sayalero, w swojej książce „Baśnie dla nieustraszonych dziewczynek” dowodzi jednak, że również i opowieści o młodych bohaterkach, które śmiało biorą sprawy w swoje ręce, istniały na całym świecie, w każdej niemal kulturze już przed wieloma wiekami. Autorka postanowiła więc przypomnieć je (nie tylko) najmłodszym czytelnikom i czytelniczkom.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [16]
Przyznacie jednak, ze starym baśniom przyda się uaktualnienie. Tam i dziewczyny i chłopacy mieli przekichane ;) Te dobre kobiety musiały być piękne, posłuszne i ciche, a te brzydkie były zawsze złe (jakby ktoś odpowiadał za to z jaką twarzą się urodził). Książęta z kolei zawsze piękni i bogaci, bo w końcu pieniądze są najbardziej potrzebne kobiecie, a jak ich nie ma to i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Chętnie przeczytałbym dobrą książkę (nawet dla dzieci- dobra książka dla dzieci jest również dla dorosłych) z silną bohaterką, posiadającą zdolności do wprowadzania zmian rzeczywistości wokół. Niestety, wszelkie ideologiczne zaciągi, typu "dążenie do równouprawnienia", "walka z uprzedzeniami", "oddawanie głosu dziewczynkom" są... odrzucające.
Jasne, brakuje w dziełach...
Nic dziwnego feministki są takie wściekłe.
Widzą dyskryminację nawet w książeczkach dla dzieci.
Dajcie mi tu taką księżniczkę ,to ją na kebab wezmę 😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
O co tutej chodzi??
Czy nie lepiej byłoby: "Baśnie dla nieustraszonych dzieci"? Na prawdę nie dostrzegacie, że zwolennicy ideologii feministycznej sami budują getto? Jasne, jasne, to taka "pozytywna dyskryminacja". Oczywiście. Ci sami ludzie walczą o inkluzywizm tworząc (w tym przypadku) literaturę ekskluzywną. ZAWSZE "Polki i Polacy", "Uchodźcy i Uchodźczynie"... ale...
To bardzo proste, bo chodzi o to, żeby w bohaterce dla nieustraszonej dziewczynki nie znalazło się nic z nieustraszonego chłopca. Nieustraszona dziewczynka, która dojrzała wśród wzorców bohaterek, z łatwością odróżni w swoim środowisku nieustraszonego chłopca, gdyż nieustraszony chłopiec, w przeciwieństwie do reszty, zawsze odda nieustraszonej dziewczynce co jej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Pytanie numer 1: A czym różni się "nieustraszona dziewczynka" od "nieustraszonego chłopca"? (poza płcią).
Pytanie numer 2: Czyli "nieustraszony chłopiec" ODDAJE "nieustraszonej dziewczynce" CO JEJ. Czyli CO jest JEJ?
Skoro bycie "nieustraszonym" znaczy ODDAWANIE...to słabe to "nieustraszenie". Nieustraszeni Spartanie oddali Persom Helladę. Genialne w swojej prostocie.
@Lis Gracki
„Nieustraszona dziewczynka” nie daje się złapać na ideologię lewicowych „pustaków”, bo jest od nich mądrzejsza i sprytniejsza 😉
@Cleopatrapl he he, a tyle było słonych łez na "cnoty niewieście" 😈
@Cleopatrapl Raczej "niegłupia", skoro mądrzejsza i sprytniejsza.
Niby temat można brać żartem, ale lepiej nazywać rzeczy po imieniu. Czyli jak coś jest głupie, to jest głupie, a traktowanie literatury dla dzieci przymierzając lewackie widzenie świata jest głupie. Szkodliwe zwłaszcza.
Dziewczynki nie czekają jeszcze na ratunek księcia, bo są dziećmi. Dziewczyny to już...
@Virgo13
Masz całkowitą słuszność. Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że zaczynamy żyć w czasach, gdzie „mądrość” zaczyna być komplementarna z „nieustraszona”. Każda mądra dziewczynka musi się liczyć z atakami lewicowych „wariatów”, a to wymaga odwagi.
Bajeczki dla małych dzieci na szczęście jeszcze są ok. Gorzej z książkami dla nastolatków. Moja 14- letnia...
@Cleopatraplto trzeba proponować doprą fantastykę wydawaną w latach 90' przez Amber :D Tam może zdarzą się figlujące ze sobą kobiety... jakiś starszy pan o dziwnych chęciach... ale kto wtedy myślał o jakimś LGBT...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Lis Gracki
Dostała „Kroniki diuny”, więc na jakiś czas mamy spokój 😏
@Cleopatrapl "Gorzej z książkami dla nastolatków. Moja 14- letnia siostrzenica lubi fantastykę i jest naprawdę ciężko znaleźć tego rodzaju książki bez LGBT"
A, widzisz. Jeszcze nie dotarłem do tego etapu, więc nie pomyślałem o nim. Liczę, że najpierw syn sięgnie po książki, które ja mam na półce.
W każdym razie na pewnym etapie rozwoju człowiek zaczyna rozumować sam na duże...