RL89 - rozumiem, że prowadzisz korespondencje z Bogiem, skoro wiesz czego on chciał?
Mi tam się zawsze wydawało, że dana religia jest tym czym uczynią ją wyznający ją ludzie, a Kościół stara się jak może by niektórzy - na przykład ja - postrzegali go jako zbrodniczą sektę.
Z reszta po co w ogóle mieszać w to inkwizycję, wyprawy krzyżowe czy inne dziwne wyskoki - wystarczy Biblię poczytać: jeżeli Bóg jest taki jak tam opisano, to ja nie chcę mieć nic wspólnego z tym sadystycznym psychopatą.

Oczywiście nie mam zamiary nikogo przekonywać do niczego, wierzę w wolność, również w wolność do wyznawania takiego Boga w takiej postaci jak każdy ma ochotę. Moja wypowiedź spowodowana jest tylko i wyłącznie tym, że strasznie nie lubię oburzenia połączonego z niedowierzaniem u ludzi wierzących, gdy tylko ktoś spróbuje powiedzieć coś złego o chrześcijaństwie jako-takim, a które obserwuje powyżej.

@Maciej - pisałam w tym samym czasie co Ty, stąd powtórzenia niektórych myśli, przepraszam :)

RL89 - rozumiem, że prowadzisz korespondencje z Bogiem, skoro wiesz czego on chciał?
Mi tam się zawsze wydawało, że dana religia jest tym czym uczynią ją wyznający ją ludzie, a Kościół stara się jak może by niektórzy - na przykład ja - postrzegali go jako zbrodniczą sektę.
Z reszta po co w ogóle mieszać w to inkwizycję, wyprawy krzyżowe czy inne dziwne wyskoki -...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ale Wy nadal nie możecie zrozumieć istotnej różnicy pomiędzy wiarą Chrześcijańską a instytucją Kościelną.

Kościół nie jest jedynym wyznacznikiem wiary. To, że działo się w nim często źle, to dlatego, że sprawują w nim władzę ludzie. Wystarczy trochę poczytać historię Papiestwa, by odkryć, że duża część na początku z nich była zwykłymi oszustami, którzy zawdzięczali urząd koneksjami.

To, że Kościół nawoływał do walki na Ziemi Świętej, nie oznacza, że tego chciał Bóg. Tego chcieli ludzie, którzy wykorzystywali swoją pozycję.
Nie jesteśmy wyznawcami Kościoła, lecz wiary chrześcijańskiej, dlatego nie ma możliwości porównywania tego do faszyzmu.

Ale Wy nadal nie możecie zrozumieć istotnej różnicy pomiędzy wiarą Chrześcijańską a instytucją Kościelną.

Kościół nie jest jedynym wyznacznikiem wiary. To, że działo się w nim często źle, to dlatego, że sprawują w nim władzę ludzie. Wystarczy trochę poczytać historię Papiestwa, by odkryć, że duża część na początku z nich była zwykłymi oszustami, którzy zawdzięczali urząd...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Nie wiem dlaczego tak demonizujecie "Mein Kampf"? Książka sama z siebie nie jest rewelacją czytelniczą. Tym bardziej, iż wiadomym faktem jest to, że filozofia faszyzmu w znacznym stopniu opiera sie na nagiętej do potrzeb "rasy aryjskiej" filozofii Nitzshego...
To może zakażmy Nitzshego? Yaloma, za książkę "Kiedy Nitzshe płakał"...

Nie wiem dlaczego tak demonizujecie "Mein Kampf"? Książka sama z siebie nie jest rewelacją czytelniczą. Tym bardziej, iż wiadomym faktem jest to, że filozofia faszyzmu w znacznym stopniu opiera sie na nagiętej do potrzeb "rasy aryjskiej" filozofii Nitzshego...
To może zakażmy Nitzshego? Yaloma, za książkę "Kiedy Nitzshe płakał"...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

taaa... ktoś tutaj powiela tzw. listę internetową obecną na wszystkich demotywatorach i innych tego typu... Powiem jedynie, ze dowodzi ona rozwoju myśli ludzkiej i cywilizacji niż samego chrześcijaństwa, no ale mniejsza o to. Jednak Andrew napisałeś:

Pod symbolem krzyża wymordowano Indian

holocaust Indian przebiegł pod dyktando dolara. W Ameryce Południowej, pod znakiem krzyża Indian uratowano.

taaa... ktoś tutaj powiela tzw. listę internetową obecną na wszystkich demotywatorach i innych tego typu... Powiem jedynie, ze dowodzi ona rozwoju myśli ludzkiej i cywilizacji niż samego chrześcijaństwa, no ale mniejsza o to. Jednak Andrew napisałeś:

Pod symbolem krzyża wymordowano Indian

holocaust Indian przebiegł pod dyktando dolara. W Ameryce Południowej, pod znakiem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

RL89: A czy to wiara chrześcijańska nakazywała, czy Kościół jako instytucja?
To istotne jest, aby umieć rozróżniać wiarę, od instytucji. A jak każda instytucja, tak ta kościelna popełnia czasem błędy. Kościół ma naprowadzać wiernych na "drogę chrześcijaństwa", czyli "drogę do zbawienia".
Może się mylę, ale skoro wszyscy katolicy uznali, iż odpowiednie instytucje kościelne są uprawnione do wiążącej wykładni słów Boga, a nawet do wyręczania Go w dziele trudu Sądu Ostatecznego (masowa produkcja świętych), to nie można odróżnić Kościoła od wiary, bo jak wie każdy prawnik, o ostatecznym, a więc jedynym istotnym kształcie decyduje teoria i wykładnia, za którymi idzie stosowanie.

Można też podeprzeć się znanymi autorytetami wiary, choćby JPII, że nie ma wiary bez Kościoła. Oddzielanie wiary od Kościoła jest herezją.

RL89: nie mogę pojąć jakim prawem masz czelność porównywać Chrześcijaństwo do nazizmu?

Mam wrażenie, iż właśnie taka postawa sprawia, iż polscy katolicy są uważani za takich, za jakich są i to odrzuca od Kościoła wielu ludzi, którzy nie mają niczego przeciwko Bogu i wierzącym, ale mają przeciwko takim zachowaniom. Nie wspomnę o wręcz podejrzliwym stosunku do katolicyzmu takich społeczeństw jak szwedzkie, czeskie i wiele innych.

Co jest złego w porównywaniu zła i dobra. Jak stwierdzić co jest dobre, a co złe, jak nie poprzez porównanie?

RL89: Nazizm jako ideologia, od początku zakładała upodlenie innych narodowości (kwestia ludzi i podludzi). Od samego początku służyła złemu celowi.
Temu nikt nie przeczy. Proponuję jednak byś poczytał trochę więcej o historii chrześcijaństwa. Tezy papieży, których wypowiedzi ex cathedra są obowiązującą wykładnią wiary dla wszystkich katolików, więc żaden katolik nie może ich podważać oraz objawienia Ojców i Doktorów Kościoła mogą nieźle zachwiać Twoją pewnością.

"Również w tym, że trzymamy pieczę nad majątkiem Żydów, Kościół nie popełnia bezprawia, jako że Żydzi są jego niewolnikami". (św. Tomasz z Akwinu 1225 - 1274).

przesłanie papieża Grzegorza I (590- -604): "nieuctwo jest matką prawdziwej pobożności".

deklaracja papieża Grzegorza XV - "wolność wyznania, informacji, zgromadzeń i nauczania, to brudny ściek pełen heretyckich wymiocin".

encyklika papieża Piusa IX: "niedorzeczne i błędne nauki lub inne brednie broniące wolności sumienia są największym błędem, zarazą najbardziej dla państwa niebezpieczną".

kobiety "są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała, świadczą o cielesnym i duchowym upośledzeniu, są rodzajem kalekiego, chybionego i nieudanego mężczyzny". (św. Tomasz z Akwinu 1225 - 1274)

Św. Tomasz z Akwinu (1225-1274 r.), Ojciec kościoła katolickiego.
* "Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn".


Św. Jan Chryzostom (349-407 r.), biskup Konstantynopola
* "Kobieta jest istotą poślednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie".

Św. Augustyn (354-430 r.), filozof i teolog chrześcijański
* "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych".
Św. Tomasz z Akwinu (1225-1274 r), Ojciec kościoła katolickiego
* "Kobieta powinna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz Boga".
Św. Ambroży (ok. 340 - 397 r.), Ojciec i Doktor Kościoła
* "Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj: to diabeł! Ona jest swoistym piekłem".
Kapokrates, założyciel klasztoru
* "Kobiecie przystoi jedynie szata żałobna. Skoro tylko przekroczy próg wieku dojrzałego, winna zasłonić swe gorszące oblicze, by nie utracić szczęśliwości wiecznej".
Tertulian (ok. 160-po 220 r.), Ojciec Kościoła
* "W miejscu, w którym zatrzyma się ksiądz, nie powinna przebywać żadna kobieta".
Ustalenia synodu paryskiego (846 r.)
* "Kobiecie nie wolno mieszkać w pobliżu kościoła".
Ustalenia synodu w Coyaca (1050 r.)
* "Księża, którzy udzielają noclegu kobietom i doznają przy tym podniety, muszą zostać ukarani. Kobiety natomiast mają zostać sprzedane przez biskupa jako niewolnice".
Ustalenia synodu biskupów w Toledo
* "U kobiety sama świadomość jej istnienia powinna wywoływać wstyd".

Tak można w nieskończoność i jeśli to nie świadczy o pogardzie jednych wobec drugich będącym stałym elementem nauki Kościoła, to nie wiem co miałoby o tym bardziej świadczyć.

Żeby zakończyć ten off-topowy wątek: nigdzie nie napisałem, że katolicyzm był równie zły jak nazizm. Jednak należy wziąć pod uwagę, iż są religie, które mają ręce nieporównywanie mniej ubabrane krwią ludzką i które dużo bardziej zdecydowanie potępiają przemoc. W świetle historii można powiedzieć, że wielu ma prawo uważać krzyż za symbol zła lub, jak kto woli, że krzyż może być symbolem wielu wybuchów zła, jakie miały miejsce na przestrzeni dziejów.

RL89: A czy to wiara chrześcijańska nakazywała, czy Kościół jako instytucja?
To istotne jest, aby umieć rozróżniać wiarę, od instytucji. A jak każda instytucja, tak ta kościelna popełnia czasem błędy. Kościół ma naprowadzać wiernych na "drogę chrześcijaństwa", czyli "drogę do zbawienia".
Może się mylę, ale skoro wszyscy katolicy uznali, iż odpowiednie instytucje...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Andrew, teraz to już przesadzasz.

Powiedz mi, kiedy chrześcijaństwo nakazywało na mordowanie?
Powiesz mi za chwilę, że wyprawy krzyżowe, itp. ?
A czy to wiara chrześcijańska nakazywała, czy Kościół jako instytucja?

To istotne jest, aby umieć rozróżniać wiarę, od instytucji. A jak każda instytucja, tak ta kościelna popełnia czasem błędy. Kościół ma naprowadzać wiernych na "drogę chrześcijaństwa", czyli "drogę do zbawienia". A to, że kiedyś źle kierował ludzi, to jest inna kwestia.
Dlatego nie mogę pojąć jakim prawem masz czelność porównywać Chrześcijaństwo do nazizmu?

Nazizm jako ideologia, od początku zakładała upodlenie innych narodowości (kwestia ludzi i podludzi). Od samego początku służyła złemu celowi.

Andrew, teraz to już przesadzasz.

Powiedz mi, kiedy chrześcijaństwo nakazywało na mordowanie?
Powiesz mi za chwilę, że wyprawy krzyżowe, itp. ?
A czy to wiara chrześcijańska nakazywała, czy Kościół jako instytucja?

To istotne jest, aby umieć rozróżniać wiarę, od instytucji. A jak każda instytucja, tak ta kościelna popełnia czasem błędy. Kościół ma naprowadzać wiernych na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Andrew: ennkaa:
Jeśli pracownik ..no nie wiem..mercedesa zabije sąsiada siekierą za to,że jeździ fiatem, to co z logo firmy? ;) oczywiście skrajnie spłyciłam i przejaskrawiłam.

Jeśli firma go usprawiedliwi i nie tylko rozgrzeszy, ale w nagrodę obieca życie wieczne, to co o takiej firmie powiesz? I o jej logo?

hehe..a to dobre akurat porównanie:)

Niemniej jednak celem działalności firmy jest produkcja samochodów a nie mordowanie użytkowników innych aut i tu (chrześcijaństwo a faszyzm, krzyż a swastyka) widzę zasadnicze odniesienie.Mogłabym się na tą firmę obrazić, oburzyć co nie zmieniłoby faktu,że robią dobre auta.

Andrew: ennkaa:
Jeśli pracownik ..no nie wiem..mercedesa zabije sąsiada siekierą za to,że jeździ fiatem, to co z logo firmy? ;) oczywiście skrajnie spłyciłam i przejaskrawiłam.

Jeśli firma go usprawiedliwi i nie tylko rozgrzeszy, ale w nagrodę obieca życie wieczne, to co o takiej firmie powiesz? I o jej logo?

hehe..a to dobre akurat porównanie:)

Niemniej jednak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej