forum Oficjalne Aktualności
Halo, tu Rob Halford… czyli metal, piekło i książki
Parafrazując radiowy hymn końcówki lat dziewięćdziesiątych – nie pokuszając się jednak o rymowanie – powiedziałbym, że gusta są różne, bo siostra zbiera aktorów, brat wycina piłkarzy, a ja czytam o metaluchach.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [7]
Chyba jedyne co czytałem i jest wiarygodne z tego poletka to Szwedzki death metal a z naszego poletka Vader. Wojna totalna napisana również rzeczowo i bez niepotrzebnego napuszania.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBędzie czytane. Uwielbiam rockowe i metalowe biografie. Póki co u mnie numer 1 to Brud i autobiografia Stevena Tylera.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
No ,to ja taką muzykę rozumiem.Nie jestem wybitnym znawcą .Ale czasem słucham.Lubię black metal.Folk,pagan .Lubię klimaty NSBM.
Jak mówię,nie jestem znawcą.Ta muza ,daję mi siłę i radość.Lubię Kataxu ,czy Leśne Licho.
Przecież Halford to LGBT, jak możesz słuchać? xD
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post