forum Oficjalne Aktualności
Poe, King i smutek horroru
Lektura opowiadań Edgara Alana Poego jest z jednej strony wspaniała, z drugiej przygnębiająca. Wspaniała – bo to świetna literatura. Przygnębiająca – bo trudno oprzeć się wrażeniu, że wszystko, co najlepsze, już było, i to dawno, a literatura nie tyle się rozwija, ile podlega swoistej dewolucji…
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [56]
Drogi autorze pańskie dywagacje jako żywo przypominają mi lamenty fanów Pink Floyd czy Genesis, że prawdziwa muzyka dawno temu się skończyła. Horror to jeden z moich ulubionych gatunków ale nigdy nie oczekiwałam że będzie mnie straszył. W horrorze liczy się dla mnie przeżycie metafizyczne, spotkanie z niepojętym. Dlatego też nie uważam historii z psychopatami za horrory bo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOczywiście chciałam napisać F. Paul Wilson. Jak J. Robert Oppenheimer ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPozwolę sobie skorygować - detektyw stworzony przez pana Poe na nazwisko ma Dupin, nie Dupont.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A dla mnie Król jest tylko jeden. Stephen King. Czytałem wielu pisarzy. Jeśli chodzi o ten gatunek, jak zresztą inne, Król grozy nie ma sobie równych. Chociaż oczywiście zdarzyły mu się słabsze pozycje.
W jego twórczość trzeba się wczuć.
Pozdrawiam wszystkich fanów autora!
Król jest tylko jeden i jest nim - a raczej był - Howard Philips Lovecraft. Myślę, że sam King by się z tym zgodził.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Co do Kinga,to bywało.Że,miałem złe doświadczenia/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
King to dno literatury. "Straszne" u Kinga oznacza: obsceniczne, perwersyjne, obrzydliwe, idiotyczne. Całkowity brak wyrafinowania, kunsztu, tylko pozbawiona wartości, komercyjna papka dla rzeszy dzbanów, która nigdy nie wykształci wewnątrz swych czaszek tzw. mózgu i nigdy nie wyjdą poza tanią, łatwą w odbiorze beletrystykę.
Pozdrawiam serdecznie 😚
A mi się wydaje, że to właśnie Ciebie twórczość Kinga przerasta skoro nie potrafisz jej docenić.
Zero konstruktywnych argumentów, tylko jakieś populistyczne określenia.
Nie potrzebuję konstruktywnych argumentów, żeby przekonywać ludzi, że King jest słaby, bo mam punkty odniesienia w postaci Lovecrafta czy właśnie Poego, których opowiadania stoją na znacznie wyższym poziomie od Kinga. Nie widzę potrzeby przekonywania do wniosków, do których wysunięcia potrzeba jedynie przeczytać książkę jakiegoś mądrzejszego autora - dla porównania.
Całkiem...
Kolega chyba nigdy nie czytał nic naprawdę perwersyjnego. Polecam Edwarda Lee!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Indywiduum
.
Nie potrzebuję konstruktywnych argumentów, żeby przekonywać ludzi...
No, interesujący patent na dyskusję. Grubo, naprawdę grubo.
Śmieszny mnie wasz ton takich mega "wykształconych" ludzi. King jest dla kogoś słaby to jest, poprostu. Po co o tym dyskutować?🙃
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA ja się zgadzam z wypowiedzią Indywiduum. Nie przepadam za Kingiem. Wiele jego książek jest śmiertelnie nudna. Przez połowę książki potrafią ciągnąć się opisy bohaterów i wspominki, które są maksymalnie nudne. Uważam że Horror ma być straszny, ma mieć duszną, mroczną atmosferę i ma trzymać w ciągłym napięciu. U Kinga często jest ciężko o napięcie, gdzie przez połowę...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Ksiądz
Polecam czytanie ze zrozumieniem. Nie potrzebuję przekonywać konstruktywnymi argumentami do OPINII. Subiektywnej opinii, którą wyrażam, a nie wciskam innym na siłę. Konstruktywne argumenty przydają się w dyskusji na temat teorii, nauki itd, a nie tego, co kto lubi.
PS
Czy jak napiszę, że nie lubię ziemniaków i że np. uważam je za największy podmiot kulinarny, to...
Podsumowujac najsmutniejsza postac tego tekstu to ukryta : "Indywiduum" inteligentna/Y niesamowite wyczucie stylu itd....ale zbierajac to wszystko do "kupy" zostalo tylko "pisanie"..ale ale tylko komentarze na forum i ocenianie kogos komu mozesz co najwyzej zrobic herbatke :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Indywiduum
Czytam jak najbardziej ze zrozumieniem i nie sądzę żebym w twoim krótkim tekście musiał dopatrywać się jakiś ukrytych treści między wierszami.
Stosując Twoje podejście, mogę równie dobrze napisać, że wg. mojej subiektywnej OPINII nie potrzebuję żadnych konstruktywnych argumentów aby Cię przekonać, że twórczość Poego jest do bani bo przykładowo trąci myszką.
Lovecraft lepszy od Kinga???
Od razu zaznaczę, że obu znam dość pobieżnie, z nielicznych tylko dzieł i fanką żadnego z nich nie jestem, ale...
King jest niezaprzeczalnie bardzo sprawnym rzemieślnikiem, a niekiedy udaje mu się napisać coś o poziom wyżej niż tylko robota rzemieślnicza. Tworzy wiarygodnych psychologicznie bohaterów i niejednokrotnie udaje mu się nieco poznęcać...
@Indywiduum. Stephena Kinga możesz nie lubić (lub po prostu nie rozumieć) ale przy tej okazji może nie obrażaj ludzi czytających/lubiących tego autora. "Dzbany" i na dobitkę fragment o "niewykształceniu mózgu". Ho ho... nie ma co "błysnąłeś". A skoro już sięgasz po tak "wyszukane" określenia jak "dzban" to polecam w wolnej chwili zajrzeć do słownika i znaleźć może już...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@ReaderX
Popieram w całej rozciągłości. Ja szczerze mówiąc wyrosłem już z Kinga, nie czytam jego nowych powieści (najczęściej kończy się to na próbach), rzadko wracam do książek tego autora, które czytałem lata temu.
Nie uważam jednak za stosowne obrażać ludzi, którzy cenią jego twórczość albo najzwyczajniej traktują ją jako świetną rozrywkę (którą niewątpliwie jest). Po...
Czy może,przegapiłem.Ktoś może,coś powie o Frankensteinie ?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@filozof
"Frankenstein" NIE JEST horrorem. O horror mogą ocierać się dzieła nim inspirowane, ale oryginał nie należy do tego gatunku, nie ma z nim nawet wiele wspólnego, stąd nie ma dla niego miejsca w tej dyskusji.
W bibluotece Sarnaki,są stare fajne horrory.Z lat 80 i 90.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie zgadzam się z diagnozą, że lekarstwem dla horroru jest ścieżka „Domu z liści”. Przyznaję, ze „Domu z liści” nie przeczytałem do końca, nie chce mi się, chronicznie nie cierpię przerostu formy nad treścią, czego modelowym przykładem jest ta książka. Stoi u mnie na półce, bardzo ładne wydanie, może kiedyś po nie jeszcze sięgnę, ale na razie szkoda mi czasu. Ewentualnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejSimmons? O tak!!! Te dwie wymienione przez Ciebie pozycje niewątpliwie zasługują na wyróżnienie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPoego szanuję za dorobek artystyczny jednak tak naprawdę jakoś do końca nie mogę się do niego przekonać. Ze współczesnych pisarzy powieści grozy za mistrza uważam Stephena Kinga, który umiejętnie potrafi utrzymać ten swoisty literacki "mrok", dużą dozę niepewności, połączoną z subtelnością często przerażających szczegółów, które "wychodzą" wraz z kolejnymi przeczytanymi...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
"Może – snułem dalej te refleksje – może to dlatego, że dziś mamy tyle reportaży, a one są straszniejsze od horrorów? "
Swego czasu, na pytanie kolegi o brak porządnych horrorów produkcji polskiej, odpowiedziałem, że życie tutaj jest wystarczająco straszne
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
"klimaksie" naprawdę? To już zaszło tak daleko? Czemu nie może być szczytowanie, albo punkt kulminacyjny?
Porównanie Poe'go i King'a do siebie nie ma sensu. Poe miał w sobie cząstkę artysty, a King to po prostu bardzo dobry rzemieślnik.
Jestem pewny, że żyje i tworzy dziś autor, który jest prawdziwym kontynuatorem grozy Poe'go. Trzeba tylko poszukać. Taki podgatunek...
"Szczelina" Józefa Kariki ! Coś nowego, bardzo mrocznego i bez klaunów (których tak się boję, że samo patrzenie na książkę mnie przerażało kilkanaście lat temu, a "To" przeczytałam dopiero 2 lata temu. Dla mnie horror nie umarł. Odradza się na nowo właśnie w takich doskonałych powieściach jak "Szczelina". "Dom z liści" bardzo chętnie przeczytam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto