-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Cytaty z tagiem "ubostwo" [78]
[ + Dodaj cytat]Ciekawe, że kiedy ludziom nie powodzi się najlepiej, pieniądze stają się najbardziej romantycznym tematem. — "Niedziela'.
Tak zresztą zawsze wspomina się dawne czasy: ludziom było ubogo, lecz dobrze, różnic między sobą nie szukali, a od zwady ważniejszy był święty spokój.
W urojeniach miłości spełnia się pragnienie,by być kochanym.
Urojenia ubóstwa są charakterystyczne dla wieku starczego.
Samotna kobieta ma dość przerażającą skłonność do ubóstwa - a to silny argument na rzecz małżeństwa.
Ubóstwo wyostrza pewne właściwości duszy i doprowadza do utrapień, które właśnie muszę znosić. Ale pomaga również w niektórych sytuacjach. Inteligent biedny jest lepszym obserwatorem od bogatego. Biedak musi na każdym kroku śledzić podejrzliwe słowa ludzkie, toteż jego uczucia i myśli pracują intensywniej, jego słuch i odczuwanie doskonalą się; nabywa doświadczenia za cenę ran, jakie odnosi jego dusza...
(...) Klasyczni liberałowie nie uważają samej biedy za "przyczynę" ubóstwa (jak chce tego teoria błędnego koła); nie zgadzają się też z innym, powtarzanym przez wielu socjalistów twierdzeniem, że to istnienie bogactwa jest jego przyczyną, czyli, innymi słowy, że nieudostępnienie biednej osobie swoich dóbr i usług jest przyczyną jej ubóstwa. Wręcz przeciwnie, dobrowolnie uzyskane bogactwo jest przyczyną bogacenia się innych, nie ich biedy. Zgodnie z prawem Saya, "to produkcja tworzy popyt na produkty", a bogactwo poszczególnych osób, grup, czy krajów jest korzystne dla wszystkich, którzy mogą z nimi handlować (...).
Czasem dla wprawy chodziłem podpatrywać kloszardów, żeby się przygotować na spotkanie z przyszłością.
Wszak i Seneka, mędrzec zachwalony,
Wielbił ubóstwo, a kradł miliony.
Słowem, panował tu straszny nieład. Od pierwszego spojrzenia wydało mi się, że oboje, i ów jegomość, i ta pani, są ludźmi z towarzystwa, ale doprowadzonymi ubóstwem do tego poniżającego stanu, w którym nieład zwycięża w końcu wszelkie próby walki z nim, a nawet doprowadza ludzi do gorzkiej potrzeby trwania w owym nieładzie, z dnia na dzień coraz bardziej się zwiększającym, wywołując w nich jakieś gorzkie i jakby mściwe zadowolenie. - Hipolit.