-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać29
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel3
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
Cytaty z tagiem "narkotyki" [147]
[ + Dodaj cytat]Pomiędzy ludźmi obarczonymi nałogiem człowiek się wstydzi, że sam nie jest nałogowcem. Ci, co siedzą w więzieniu z powodu małego przewinienia, wyolbrzymiają swą winę, aby nie mieć mniejszego znaczenia od innych. Tito Arnaudi, który nigdy nie poznał zapachu kokainy, przysięgał, że nie może się bez nie obyć.
Kokaina niszczy przede wszystkim wolę i wstyd. Jakież poczucie wstydu może jeszcze być zniszczone u tych ludzi? Są gorsi od przyzwoitych kobiet.
Handlarz wie, że człowiekowi zażywającemu truciznę wystarcza nawet biały proszek, który wygląda jak kokaina; on o prostu musi mieć coś do zażywania, nie analizuje tego co wchłania.
Zgadzamy się ze sobą, bo jesteśmy nastrojeni na tą samą nutę. Jakkolwiek jest, jestem szczęśliwy, kiedy zażywam truciznę. I byłoby bezsensowne, gdybym ją porzucił, bo daje mi jednak trochę radości. Jeżeli pól litra alkoholu wystarcza na to, aby rozwiać melancholię i przemienić w moich oczach ten świński świat, i jeżeli żeby dostać te pół litra alkoholu, trzeba tylko nacisnąć guzik, to dlaczego mam się wyrzec alkoholu? ..Cóż może być piękniejszego, jak przechodzić obok swoich najbliższych, nie poznając ich, i żyć w nieświadomym oszołomieniu. Głupcy uważając, że się doszczętnie marnuję, moim zdaniem głupcami są ci, którzy starają się podtrzymać te niepotrzebną i pogardy godną rzecz, jaką jest egzystencja.
Pod wpływem kokainy dokonuje się rozdwojenie osobowości, jakby wybuch antypatii: obie istoty znajdujące się we mnie pożerają się wzajemnie, czego rezultatem jest nienawiść do samego siebie. A potem – poczucie bezużyteczności wszystkiego, co jest w życiu.
Straszliwa, niezbędna maleńka kobietka, Kokaina! Śmiertelna i życiodajna trucizna! Mała kobietka, której się czepiam jak pasożyt, jak diplozoon paradoxum.
No kurka siwa. I chyba mamy już gdzieś tę całą sztukę życia we Francji, prawda, chłopaki, niech sobie żabojady zapuszczają te swoje brzuszki, jak opowiadał Henry Miller, i niech sobie chodzą spać w piżamach z kołnierzykami i lamówkami - napiszcie no mi ten list i wyślijcie do starego Morrisa w Morris Orchids w Laredo w Teksasie, chłopaki, zamówcie tyle pejotlowych kaktusów, żeby zasypać wszystkie rozsypujące się wdowie groby w biednym cichym Palo Alto. Właśnie.
Nie piła kawy, herbaty, alkoholu i bardzo ostrożnie podchodziła do wszelkich środków zmieniających nastrój, nie eksperymentowała nigdy z narkotykami.
Paliła jednak marihuanę i raz spróbowała LSD, ale rezultaty były opłakane: miała koszmarne halucynacje, od których wspomnienia nie mogła się uwolnić jeszcze przez kilka dni.
Żal mi ludzi, którzy przemycają narkotyki, a organizatorzy tego procederu napawają mnie wręcz odrazą. Zwykli kurierzy często nie zdają sobie sprawy z zagrożenia. Nikt ich nie ostrzega, że mogą spędzić kilka lat w więzieniu w obcym kraju. Ponoszą największe ryzyko i dostają marne grosze w porównaniu z dilerami. Są tylko pionkami w niebezpiecznej grze. Dilerów nie obchodzi, że rujnują czyjeś życie, że ktoś będzie cierpiał. A przecież są w pełni świadomi ryzyka i dlatego nie biorą udziału w przemycie.
Wszystkie ćpuny spią jak książę Drakula, pomyślał. Patrzą nieruchomo w górę, a potem nagle się podnoszą, jak automat, który wykonał ruch z pozycji A do pozycji B. "Już-jest-dzień", mówi ćpun, a właściwie to nie on sam, tylko taśma w jego głowie. Taśma, która odtwarza polecenia, bo umysł ćpuna jest jak muzyka, którą gra radio połączone z budzikiem... czasami ładnie brzmi, ale jest tylko po to, żebyś wiedział, że czas coś zrobić. Muzyka z radia jest po to, żeby cię obudzić, a muzyka, która gra ćpun, po to, byś mu załatwił szmal, za który kupi sobie następną działkę, żebyś przydał mu się, na ile tylko potrafisz.
Ćpun jest maszyną, która zamienia cię w inna, podległa sobie maszynę. Każdy ćpun, pomyślał, jest tylko nagranienm na taśmie.