Jesteśmy społecznością, która kocha książki

[...]
Bycie złym człowiekiem było jedynym sposobem na dobre życie, jeśli pochodziło się z takiego samego środowiska, jakie dzieliliśmy z Bennym. Nie było czasu na martwienie się o uratowanie kogoś innego, skoro ratowanie siebie wymagało każdej uncji woli.

[...]
Ucieczka od przytłaczającej ilości miłości i przebaczenia, którą czułam od wszystkich. Ucieczka od zrozumienia i życzliwości, na którą nie zasługiwałam. Ucieczka od poczucia winy, które tkwiło tak głęboko w moim sercu, że wydawało mi się, że może mnie zabić. Chciałam uciec od wszystkich negatywnych uczuć, które miażdżyły mnie swoim ciężarem.

[...]
Jedynym sposobem na walkę z potworem było samemu stać się nim. Musiałeś stać się bardziej przerażający niż to, co przerażało cię najbardziej.

[...]
Remy milczała przez dłuższą chwilę, po czym westchnęła cicho.
-„Najgorsze jest poczucie bycia gościem we własnym ciele.” Jej współczucie było wyczuwalne.

[...]
-Będę Cię lubiła każdego dnia. Lubiłam cię nawet wtedy, gdy cię nie lubiłam, Campbell. Lubiłam cię, kiedy nie lubiłam siebie. Lubienie Cię jest dla mnie łatwe.

[...]
- Są rzeczy, przed którymi nie będziesz w stanie ochronić mnie ani nikogo innego. To jest po prostu życie. Nie możemy bać się żyć tylko dlatego, że możemy zostać zranieni.
Daire do Campbella.