cytaty z książki "Błękit"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jestem niczym krzyżyk na mapie, jestem kropką, punktem na powierzchni, nic nieznaczącym, niemal niewidocznym, tak jak my wszyscy oglądani z oddali, z góry, każdy z nas znika. Z kosmosu widzi się wodę, morze, chmury, krople, które dają życie Ziemi, tej błękitnej planecie niepodobnej do innych planet, które znamy, równie samotnej w przestrzeni kosmicznej, jak każdy z nas jest samotny tu, na dole (s. 321).
Ukochana osoba może cię podtrzymywać, wspierać cię tak mocno, byś stał na nogach. Może przejąć połowę ciężaru. Kiedy jesteś z dzieckiem, to zawsze ty podtrzymujesz i dźwigasz (s.51).
(...) rodzeństwo musi się kłócić. To takie proste, o wiele prostsze, niż okazywać sobie dobroć.
Ukochana osoba może cię podtrzymywać, wspierać cię tak mocno, byś stał na nogach. Może przejąć połowę ciężaru. Kiedy jesteś z dzieckiem, to zawsze ty podtrzymujesz i dźwigasz.
Czas jest elastyczny, czas i wspomnienia, które wiążą go w jedno, są dwiema stronami tej samej rzeczy...
idziesz do roboty, kłócisz się, śmiejesz, kochasz, myjesz, martwisz, czy pieniędzy wystarczy do pierwszego... Nie myślisz o wszystkim, co cię otacza, tylko o tym, żeby stąd zniknąć. Nawet jeśli słyszysz, że na świecie zachodzą zmiany. Nawet jeśli widzisz to na termometrze. Nie myślisz o tym, aż do dnia, kiedy to już nie budzik zerwie cię rankiem, ale krzyki przerażenia. Płomienie dotarły do twojego miasteczka, do twojego domu, do twojego łóżka, do tych, których kochasz. Pali się u ciebie, ogień pożera twoją pościel, twoja poduszka zaczyna dymić, a tobie nie pozostaje nic innego, jak tylko uciekać.
Determinizm czy nie. Natura nie jest naszą własnością(...) I odwrotnie, natura nie włada nami.
Tak, może dzieci mogłyby to zrobić, bo im to wyrządza krzywdę. Ale z pewnością nie zechcą, bo one też się tym nie przejmują, nasze współczesne dzieci, one wszystko przenoszą na kolejne pokolenia, znają tylko brak oporu, nie martwią się, dopóki będą mogły mieć najnowszą wersję iPhone'a, kiedy powstanie już kolejna, i własny duży ekran w samochodzie, oraz mieszkanie na dwudzieste urodziny, to nie będą się martwić, nawet nie spojrzą na lód, który zalega na zewnątrz i topnieje, a już na pewno nie zechcą po nim deptac, bo jeśli coś wywołuje ich zainteresowanie, to raczej pikanie tabletu, syntetyczne dżingle, a pozatym wolą nie ryzykować ze zmarzną im stopy.
Woda sama w sobie nie ma koloru, to świat wokół nadaje jej barwę, odbicie nieba, odbicie otoczenia; woda nigdy nie jest jedynie wodą.
Woda zabiera ze sobą i kotłując się, obraca wszystkim, na co natrafi.
Woda jest humusem, piaskiem, gliną, planktonem.
Woda jest zabarwiana przez dno, które pokrywa.
Woda jest odbiciem świata.
Ten, kto nie opowie się po żadnej ze stron, staje się cholernie samotny.
(…) na wspomnieniach nie należy polegać, są one równie niepewne jak fikcja.
Mgła robi się coraz gęstsza. To chmury kochające ziemię, mówił tata(...).
(..) Co miałbym powiedzieć? Ona przecież wie, że nie wolno kraść. Wszystkie dzieci to wiedzą. Ja i Anna ją tego uczyliśmy. Mimo to Lou znowu ukradła, ponieważ głód rządził jej myślami. Zagłuszał wszystko.