cytaty z książki "Portret damy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
(…) uważam, że mniej wstydu przynosi błąd w ocenie niż brak własnego zdania.
Kiedyś trzeba umrzeć, a lepiej, jeśli to stanie się, gdy człowiek cierpi, a nie wtedy, kiedy mu życie sprawia przyjemność.
Nie dbaj o to, jak cię ludzie określą. Jeśli będziesz cierpiała, nazwą cię idiotką. Najlepiej być tak szczęśliwym, jak to tylko możliwe.
Wzajemny brak zrozumienia to najczęstsza podstawa związku małżeńskiego!
Po cóż zastanawiać się wciąż, co dla nas dobre, a co złe, jeśli nie leżymy chorzy w szpitalu? Jak gdyby dla świata było ważne, czy postępuję właściwie, czy nie.
Rozmowa, tak jak gazeta poranna, aktualna jest tylko w danej chwili.
Smutek jest niejako chorobą, poddaniem się, przeciwieństwem akcji. Działanie – jakiekolwiek działanie – stanowi więc ucieczkę, może nawet do pewnego stopnia lekarstwo.
Któż jednak wie, czego mężczyźni szukają naprawdę? Może właśnie tego, co znajdują. Może sami nie wiedzą, czego pragną, póki nie mają tego przed oczyma.
(...)
- Nigdy?
- Och, nie użyłabym tego wyrazu! Jest melodramatyczny.
Nasza osobowość – dla innych ludzi – jest tym, w czym się wyraża. A nasz dom, meble, ubrania, które nosimy, książki, które czytamy, towarzystwo, w którym się obracamy – to wszystko są środki ekspresji naszego ja!
Jeśli droga jest przyjemna, nic mnie nie obchodzi, dokąd prowadzi.
Miała w sobie potężne zasoby żywotności i najgłębszą radość sprawiało jej poczucie łączności między drgnieniami własnej duszy a niepokojem świata.
(...)
- rzekł Ralph. - Isabel wszytko robi doskonale. Każda rzecz staje się piękna, gdy ona jej dotknie.
- Zaczynam marzyć, żeby pani mnie raczyła dotknąć - powiedział lord Warburton.
Nie zważaj na to, co ci ktokolwiek mówi o innych. Sama osądzaj wszystkich i wszystko.
I prefer women like books—very good and not too long.
Miała w sobie potężne zasoby żywotności i najgłębszą radość sprawiało jej poczucie łączności między drgnieniami własnej duszy a niepokojem świata.