cytaty z książek autora "Guy Gavriel Kay"
Wyglądało na to, że można robić plany, ale nie można zaplanować wszystkiego.
Człowiek dotyka przelotnie życia innych ludzi i przez to na zawsze je zmienia.
Przyszłość ma niepewny kształt (w ciemności); mężczyźni i kobiety to wiedzą. Natomiast z nieco mniejszą pewnością podchodzą do stwierdzenia, że prawda ta dotyczy także przeszłości. To, co pozostaje we wspomnieniach albo samo w nich wraca, nie zawsze jest tym, czego byśmy się spodziewali albo pragnęli zatrzymać przy sobie.
I tak Diarmuid dan Ailell podjął wyzwanie Uathacha, jadąc samotnie na koniu, którego przyprowadził mu brat, z wzniesionym wysoko mieczem i włosami rozświetlonymi przez zachodzące słońce, pędząc w kierunku tańca, w którym udziału jego błyszcząca dusza nie chciała odmówić.
Nie ma złych zakrętów. Tylko ścieżki, o których nie wiedzieliśmy, że są nam przeznaczone.
Bydło ginie, krewni giną.
Umrze każdy narodzony.
Jasny ogień paleniska zmienia się w popiół.
Raz zyskana sława trwa zawsze.
(s.414).
... Świat to plansza do gry. Pionki ktoś przesuwa, one nie decydują o sobie. Są ustawiane naprzeciwko albo obok siebie. Są sprzymierzeńcami albo wrogami. Giną lub przeżywają. Jeden gracz wygrywa, a potem na planszy zaczyna się kolejna rozgrywka.
Zwykło się uważać, że dobry medyk to taki, który nie zabija człowieka wcześniej, niż uczyniłaby to nękająca go choroba. (s.160).
Starzenie się w obcym miejscu to nie życie. (s.436).
- Myślę, że...szybkość waszego życia czyni wam świat droższym - rzekła w końcu.
- Bardziej bolesnym?
- Droższym. Kochacie bardziej, bo tracicie tak szybko. (...) Żyjecie w... poczuciu intensywności. Bo wszystko od was odchodzi.
(s.226).
Język może sprowadzić na człowieka kłopoty szybciej niż cokolwiek innego. (s.330).
Może są miejsca, w których przeszłość nie odchodzi i może są ludzie, dla których ona pozostaje.
Stopniowo uświadomił sobie, że koń zniknął.
Nic w tej sytuacji nie wymaga pośpiechu ani pośpiech niczemu w tej sytuacji nie służy.
(...) Świat podzielony jest między żywych, martwych i tych, co są na morzu.
Czasem honor wymaga od nas pewnych czynów. Dzieci umierają, my umieramy.
Mogę zginąć jako człowiek szalony albo odważny, albo żyć najlepiej, jak potrafię, jako ktoś zwykły. Nie wszyscy urodziliśmy się, by zostać bohaterami, a dla większości z nas pokój jest lepszy niż wojna.
Rodzic, który kocha swoje dzieci, chyba zawsze musi się o nie bać.
Wiele z tego, co się dzieje w życiu, zależy od szczęścia lub pecha, co jest wielce niepokojące. (s.385).
(...) w życiu na północy nie chodzi o miłość i tęsknotę. (...) Świat jest zbyt twardy. Trzeba samemu być twardszym. (s.403).
Ludzie się zmieniają i nie zmieniają. (s.58).
To jeden z aspektów życia na tym świecie: człowiek się uczy, jak to życie może być złożone. (s.59).
To, co jest całkowicie nieoczekiwane, wywołuje u ludzi bardzo odmienne reakcje, a nagłe pojawienie się tego, co tajemnicze - wizji leżącej całkiem poza doświadczeniem danego człowieka - oczywiście tę sytuację pogłębia. Jedna osoba będzie z przerażenia wszystkiemu zaprzeczać, inna zadrży z zachwytu, że objawiły się jej marzenia hołubione przez całe życie. Trzecia może przyjąć, że jest odurzona alkoholem lub zaczarowana. Szczególnie wrażliwi, choć nie bez wyjątku, są na takie chwile ci, którzy opierają swoje życie na mocnych przekonaniach co do natury świata. (s.86).
(...) jeśli człowiek jest zmuszony podjąć w pośpiechu dwie decyzje, to istnieje możliwość, że jedna z nich albo obie będą niewłaściwe. (s.183).
Nie trzeba jeść łajna, żeby wiedzieć, że nie będzie smakowało. (s.252).
Może jedyne, co możemy zrobić w najmroczniejszych czasach, to odmówić zostania częścią tego mroku.
Bogactwo umiera wraz z człowiekiem, jego imię żyje wiecznie. (s.387).
Człowiek sam buduje swoje szczęście i sam popełnia błędy. (s.408).
Radość. Ten inny smak w kielichu smutku. (s.428).