cytaty z książki "Larista"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Dwa serca, jedno bicie, niech mnie odnajdzie miłość na całe życie
- Twoje żebro... - szepnęłam zaniepokojona.
- Do diabła z nim. - Wsparł się na łokciu i po chwili znalazł się nade mną. Jego nagi, owinięty bandażem tors napierał na moją pierś. - Mam teraz problem z inną częścią ciała. - Uśmiechnął się uwodzicielsko i pocałował mnie namiętnie.
Bóg stworzył dziesięć przykazań, żeby ułatwić ludziom życie, a nie ich gnębić. Cała reszta praw to wymysł ludzi. Bóg przykazał "Nie cudzołóż". Nie wspominał nic o współżyciu przed ślubem lub kochaniu się tylko z jedną osobą w życiu. To ludzie dopowiedzieli sobie te prawdy. Nie cudzołóż, czyli nie zdradzaj swojej żony, partnerki, męża, przyjaciela, człowieka, z którym jesteś. Nie krzywdź go, sypiając z innymi. Bądź wierny, skoro zdecydowaliście się być razem.
To ty zdecydujesz, kiedy będziesz gotowa. Tylko na litość boską. nie każ mi czekać kolejnych trzystu lat, bo pewnego dnia zedrę z ciebie ubranie i posiądę cię bez pytania.
- Powstrzymaj mnie. - Jego oczy wprost płonęły z pożądania.
- Nie - szepnęłam i dotknęłam palcami jego rozpalonych ust.
Wtedy Gabriel dał krok w przód i przyparł mnie do ściany swoim atletycznym ciałem. Poczułam na plecach zimny mur, a na piersi gorący tors. Silne ręce wsparły się przy mojej twarzy, a rozszerzone źrenice zajrzały mi głęboko w oczy.
Z dnia na dzień coraz mocniej utwierdziłem się w przekonaniu, że jesteś mi przeznaczona.
Nie. Nie mogę…
Czułam, jakbym miała rozpaść się na kawałeczki. Cofnęłam
się, lecz on skutecznie mnie przytrzymał.
– Nie odchodź – zamruczał i przygarnął mnie do siebie.
Poczułam na sobie jego przyśpieszony oddech.
-Tata chciał ci pewnie powiedzieć , że bardzo ładne dzisiaj wyglądasz. Tak...kwitnąco.
-No właśnie .Tylko żeby nikt cię przypadkiem nie zapylił-dodał tata.
Chciałam studiować to, co lubiłam robić w wolnym czasie, lecz nie byłam pewna, czy kierunki pamiętnikopisarstwo i romansoczytanie zastaną utworzone w przeciągu najbliższych sześciu miesięcy.
Dziś wiem, że w takich momentach jak tamten, trzeba po prostu przeczekać. Zacisnąć zęby i wypatrywać z nadzieją lepszych dni. A los... kiedyś musi się odmienić. I tak się dzieje. Bóg w końcu daje wskazówkę. Jedną, drugą, trzecią, by pokazać nam, że wszystko, co się dzieje, ma jednak głębszy sens.
Jakby nie było wyboru, tylko jedna ścieżka - brać życie takim, jakie jest. By budzić się i chodzić spać. By śmiać się, gdy jest dobrze i płakać, gdy jest źle. By marzyć. By rozmyślać. By po prostu żyć. I kochać... Kochać...
-Dlaczego jesteś taka podła ?
-Bo jestem twoja przyjaciółką .
Był (...) Jak z bajki. Szkoda tylko, że jak w każdej baśni wokół czaiło się zło.
Ludzie nie mają bladego pojęcia o naszym istnieniu. Spróbuj nas wygooglować, a napotkasz albo brytyjski dziennik, albo program antywirusowy.
-Ani myślę...-powiedział szelmowskim tonem. -Czyż nie tak zachowują się pyszałkowaci dżentelmeni w stosunku do swoich kobiet?
-Masz chyba na myśli dżentelmena z epoki kamienia łupanego?-odparłam.
Byliśmy jak dwa ogniwa złączone cudowną nicią. Nic nie
mogło nas powstrzymać. Nic i nikt.
A jednak…
- Hmm... Myślę, że to jest nie tylko smutne, ale i przerażające, że nikt nie wie, po co tak naprawdę żyje.
- A może nie trzeba tego wiedzieć? Może tak jest lepiej? Może warto żyć, żeby po prostu żyć?
Dziś wiem , że w takich momentach jak tamten, trzeba po prostu przeczekać. Zacisnąć zęby i wypatrywać z nadzieją lepszych dni. A los... kiedyś musi się odmienić. I tak się dzieje.
Wtuliłam się w jego ramiona i pozwoliłam, by wszechogarniający strach ustąpił kojącej sile miłości. Miłości, która wypełniła moje przeznaczenie. Miłości, która dała mi szczęście i wieczne życie.
-Mam na myśli ludzką naturę, to, jak bardzo jesteśmy interesowni i obłudni. Czy myślisz, że jakbym odjeżdżał rozpadającym się polonezem, to ktoś zwróciłby na nas w ogóle uwagę? A tak, przekonasz się ilu nowych przyjaciół jutro zyskasz. Ludzie patrzą na drugiego człowieka jedynie przez pryzmat własnych korzyści.
-Co się stało?
(...)
-Tata chciał ci pewnie powiedzieć, że bardzo ładnie dzisiaj wyglądasz. Tak... kwitnąco
-No właśnie. Tylko żeby nikt cię przypadkiem nie zapylił - dodał tata.
- Jezu, Lara, ty się w nim zabujałaś - stwierdziła dobitnie.
- Co? - Zamrugałam niepewnie. - Ja...? Nieeee... Skąd ci to w ogóle...? Nieee... - Nerwowo pokręciłam głową. - To, że szanuję jego czas nie oznacza wcale, że... No wiesz, że coś do niego czuję.
(...)
- Nie pieprz mi tu farmazonów. Twoja buraczana buźka cię zdradziła - dodała kpiarsko, zakładając ręce na piersi.
Większość z playboyów posiadało jednak trzy wady. Po pierwsze mieli za dużo luzu pomiędzy czaszką a mózgiem. Po drugie potrafili kochać bezgranicznie i z wzajemnością tylko siebie. A po trzecie ich jedynym hobby było buszowanie po YouTubie albo granie na konsoli.
Czy wystarczy jedna chwila, by uniknąć śmierci lub wpaść w jej ramiona?
-Wiele w życiu widziałem i rzadko się zdarza, by ktoś szczerze przejął się losem drugiego człowieka. A ty się przejęłaś. Dobrze wiem że jeśli ludzie robią cos dobrego, to albo kierują się strachem, albo oczekują czegoś w zamian.
(…) świat jest skonstruowany według bożego planu i trzeba się z tym pogodzić. Czy tego chcemy, czy nie. My, ludzie, mamy dwa wyjścia – brać los takim, jaki jest lub odebrać sobie życie. Niestety, jak się okazuje, także w przypadku tego drugiego, nie mamy wolnej woli. Czasami, mimo naszych chęci i starań, Bóg nie pozwala nam odejść z tego świata.
Brać życie takim, jakie jest (...). Budzić się co rano i chodzić spać wieczorem. Cieszyć się, gdy jest dobrze i płakać, gdy jest źle. Marzyć. Rozmyślać. Kochać. Po prostu żyć i akceptować to, co przynosi każdy dzień. Bo nic nie dzieje się bez przyczyny. Wszystko ma swój porządek i czas.
Moim zdaniem jedynym miejscem, w którym można odnaleźć prawdziwego Boga jesteśmy my sami.