cytaty z książki "Plan ucieczki"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Każdy mężczyzna winien być gotów na śmierć z wielu powodów, w każdej chwili, jak rycerz – pisze. Ale nie z powodu wszystkiego.
Chyba cały los (choroby, pomyślność, nasz wygląd fizyczny, niepowodzenia) zależą od naszej woli.
Życie i świat odbierany przez każdego z ludzi: żyjemy na kamieniach i błocie, wśród drewna o zielonych liściach, pożeramy fragmenty wszechświata, który nas zawiera, pośród ognisk, fluidów, zestawiamy odgłosy, chronimy przeszłość i przyszłość, cierpiący, cieplni, rytualni, śniąc to, co śnimy, podrażnieni, węszący, dotykający, pośród ludzi, w nienasyconym ogrodzie, który nasz upadek unicestwi.
Obraz fizyczny: Jakaś mętna, nieskończona przestrzeń promieniujących w pustce protonów i elektronów; lub może (widmo wszechświata) zbiór promieniowań nie istniejącej materii.
Niczym w zaszyfrowanym tekście, w zróżnicowaniu ruchu atomów, człowiek określa: to jest smak kropli wody morskiej, to wiatr w ciemnych gałęziach kazuaryny, to szorstkość gładzonego metalu, to aromat koniczyny złożonej w hekatombie lata,, oto twoja twarz. Gdyby zaszła jakaś zmiana w ruchu atomów, kwiat lilii byłby może naporem wody, która przełamuje tamę, albo stadem żyraf, albo przepychem zmroku. Jakaś zmiana w doznaniach moich zmysłów zmieniłaby może czworobok ścian celi w cień jabłoni pierwszego ogrodu.
Jacyś brazylijscy przemytnicy mówili mu, że w Buenos Aires za parę centymów człowiek odbywa spacer tramwajem po całym mieście.
Nevers, podobnie jak wielu ludzi, umarł nie wiedząc, że jego rzeczywistość była dramatyczna.
Przyjmujemy świat takim, jakim go określają nasze zmysły. Gdybysmy byli daltonistami, nie znalibyśmy któregoś z kolorów. Gdybyśmy przyszli na świat slepi, nie znalibyśmy żadnej barwy. Są barwy ultrafiołkowe, których nie spostrzegamy. Są dźwięki słyszane przez psy, lecz niedosłyszalne przez człowieka. Gdyby psy przemówiły, ich język byłby chyba ubogi we wskazania wzrokowe, ale posiadałby terminy dla określenia gam zapachów, których my nie znamy. Jakiś zmysł specjalny ostrzega ryby o zmianie ciśnienia wody, obecności skał i przeszkód głębinowych, kiedy pływają w nocy. Nie rozumiemy systemu orientacji wędrownych ptaków ani jaki zmysł przyciąga motyle wypuszczone w odległych punktach ogromnego miasta do tych, z którymi łączy je miłość. Wszystkie gatunki zwierząt na świecie żyją w odmiennych światach. Jeśli spoglądamy przez mikroskop, rzeczywistość ulega zmianie: świat znany znika, a ten fragment materii, który dla naszego oka był jednolity i nieruchomy, staje się wieloraki, porusza się. Nie sposób twierdzić, że jeden obraz jest prawdziwszy od drugiego; obydwa stanowią interpretację uzyskane dzięki podobnym przyrządom o różnej skali. Nasz świat to synteza, którą dają zmysły; mikroskop daje inną. Gdyby zmieniły się zmysły, zmieniłoby się wyobrażenie. Możemy opisywać świat jako zespół symboli zdatnych do wyrażenia czegokolwiek; przez samą zmianę skali naszych zmysłów odczytamy zupełnie inne słowo alfabetu natury.
Istnieje podstawowa jedność zmysłów, wyobrażeń, przedstawień, albo danych, jest to alchemia zdolna zmienić ból w rozkosz, a mury więzienia w bezmiary wolności.