cytaty z książek autora "Kevin Dutton"
Temu, że się bałeś, winna była wyobraźnia. Twój mózg działał w trybie przewijania do przodu, pokazywał ci wszystkie możliwe nieszczęścia, jakie mogą z tego wyniknąć. Chociaż nie wynikły.
Cała sztuka polega na tym, żeby kiedy tylko to możliwe powstrzymać mózg od wybiegania do przodu. Rób tak, a prędzej czy później odwaga stanie się przyzwyczajeniem.
- Albo możesz wykorzystywać wyobraźnię na swoją korzyść - włącza się Danny. - Kiedy następnym razem znajdziesz się w przerażającej sytuacji, pomyśl sobie: "Powiedzmy, że wcale tak nie czuje. Co bym wtedy zrobił?". I po prostu to zrób.
Psychopatia jest niczym światło słoneczne:
jego nadmiar może wywołać raka i zabić, ale jeśli wystawiamy się na jego działanie
z umiarem, ma dobroczynny wpływ na jakość
naszego życia i nasze zdrowie.
Musisz bezwzględnie, niemiłosiernie, nieustępliwie trzymać się teraźniejszości. Nie możesz sobie pozwolić, żeby coś, co stało się wczoraj, wypłynęło na to, co się dzieje dzisiaj.
Będzie powtarzał usłyszane słowa i gładko zapewniał o swoim zrozumieniu, i żadnym sposobem nie pojmie, że wcale nie rozumie.
...granica między bohaterem a psychopatą jest cienka. A często zależy od tego, kto ją zakreśla.
Życie nie powinno być podróżą do grobu z zamiarem dotarcia tam bezpiecznie, w atrakcyjnej i dobrze zachowanej doczesnej powłoce ale raczej w ciele pokrytym siniakami, w pełni wykorzystanym i kompletnie zużytym z okrzykiem Łaaaa, ale jazda.
Nagle doznaję olśnienia. Mówimy o różnicach wynikających z płci, klasy, koloru skóry, inteligencji. I wiary. Ale najbardziej fundamentalna różnica pomiędzy jednym człowiekiem a drugim polega na obecności sumienia lub jego braku. Sumienie sprawia nam ból, kiedy wszystko wydaje się w porządku. Ale co będzie, jeśli stanie się twarde jak stary but? Jeśli będzie miało tak
wysoki próg bólu, że nawet nie drgnie, kiedy inni będą wić się w agonii?
Jeśli zdołacie skupić się na tym, co się dzieje wokół was - w każdej sekundzie waszego życia - to z czasem wasz stan zacznie się poprawiać.
Czyń SOBIE samemu tak, jak samym SOBIE czyniliby inni.
Możesz sobie pozwolić na wszystko [...] Na wszystko, co może ci ujść na sucho.
To nie przemoc cię łamie (...) - to groźba przemocy. Świadomość, że zaraz stanie się coś okropnego i że to coś czai się za rogiem, toczy się jak rak.
Nie możesz sobie pozwolić, żeby coś, co się stało wczoraj, wpłynęło na to, co się dzieje dzisiaj. Kiedy to zrobisz, ani się obejrzysz, jak utoniesz.
Nawet daltoniści wiedzą, kiedy należy zatrzymać się na światłach. Byś się zdziwił, co jeszcze potrafię.
Trudno przecież zignorować to dręczące podejrzenie, że w gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy nieco dziwni.
Odkąd to muszę chcieć coś zrobić, żeby rzeczywiście to zrobić?
Życie w przeszłości, wybieganie naprzód, dopuszczanie, by nasza wyobraźnia zaczęła mącić - jak w moim doświadczeniu z blokiem betonu - może działać równie destruktywnie.
Ludzie nie dostają tego czego chcą, bo często sami nie wiedzą, jak do tego dojść. Zbyt się angażują i przez to schodzą z właściwej drogi, a w tym momencie zmienia się cała dynamika. Przestaje chodzić o to, czego chcesz. Chodzi przede wszystkim o to, żeby widziano, że dostajesz, co chcesz.
Chodzi o wygrywanie.
Decyzja, czy zostać bohaterem, to wybór, którego prawie każdy musi dokonać choć raz w życiu.
Umiejętność uśmiecha się w obliczu przeciwności losu od dawa uważa się za miarę inteligencji duchowej.
Ustal, CO może się ośmieszyć, i postaraj się TEGO wyzbyć.
Bo, zgodnie z owym powszechnie znanym powiedzeniem, im poważniej potraktujesz to, jak inni cię widzą, tym poważniej sam zostaniesz potraktowany.
Ktoś kiedyś powiedział, że dyplomacja jest sztuką pozwalania ludziom na wypełnianie naszej woli. I to w taki sposób, żeby się z tego cieszyli.
Dominant zamiast wyróżniać się tym, że zabiera, umacnia swą pozycję przez to, co daje.
Nic" mogło gdziekolwiek znaczyć cokolwiek!
Nigdzie - czyli gdziekolwiek indziej poza niewielką przestrzenią pod czerepem.
Połączenie działania z myśleniem gwarancją sukcesu.
Nasz nieświadomy umysł odgrywa w dokonywanych przez nas wyborach o wiele istotniejszą rolę, niż moglibyśmy sądzić.
Umysł jest dla siebie
Siedzibą, może sam w sobie przemieniać
Piekło w Niebiosa, a Niebiosa w piekło.
Przemawiaj łagodnie, ale noś ze sobą wielki kij. Dobra rada, jeśli chcesz być na przodzie - zarówno w wirtualnym, jak i w prawdziwym świecie.
- Nie mam współczucia dla tych, których operuję - powiedział mi Geraghty. - To
luksus, na który po prostu mnie nie stać. Na sali operacyjnej jestem zimną, pozbawioną serca maszyną, jednością ze skalpelem, świdrem i piłą. Jeśli igrasz ze śmiercią powyżej linii wiecznej zmarzliny mózgu, emocje do niczego ci się nie przydadzą. Uczucia to entropia, źle wpływają na interesy. W miarę upływu lat udaje mi się je z sukcesem tłumić.
Sens jest jak powietrze: psychicznie potrzebujemy go do życia. Bez niego więdniemy i umieramy. Chociaż wygląda na to, że jednak nie wszyscy.
Co się stanie w najgorszym razie? [...] Nasze obawy są najczęściej całkowicie bezpodstawne.