Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano5
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant24
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Miller
2
7,5/10
Pisze książki: sport
David Miller pracuje jako dziennikarz od ukończenia Cambridge University w 1956 roku. Był sprawozdawcą na wielu letnich i zimowych igrzyskach olimpijskich oraz finałach mistrzostw świata w piłce nożnej. Jest autorem biografii Matta Busby'ego, Stanleya Matthewsa, Sebastiana Coe i Juana AntonioOd Aten do Pe Samarancha. Był głównym korespondentem sportowym "The Timesa". Obecnie pisze dla "Daily Telegraph".http://
7,5/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Historia igrzysk olimpijskich i MKOI. Od Aten do Londynu 1894-2012
David Miller
7,4 z 5 ocen
24 czytelników 0 opinii
2012
Historia igrzysk olimpijskich i MKOl. Od Aten do Pekinu 1894-2008
David Miller
7,7 z 6 ocen
18 czytelników 2 opinie
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
Historia igrzysk olimpijskich i MKOl. Od Aten do Pekinu 1894-2008 David Miller
7,7
Jest to książka jedynie dla koneserów idei olimpijskiej. Choć oni pewnie także wychwycą szereg błędów, mylenie faktów, nazwisk i dat. To co najbardziej jednak odrzuca i oburza w tej książce to pean ku czci Juana Antonio Samarancha- wyjątkowo odrażającej persony pełniącej przez dwie dekady funkcję prezydenta Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Ten frankistowski funkcjonariusz, po śmierci generalissimusa Franco, nagle stawszy się krzewicielem idei wolności odmienił ruch olimpijski jako prezydent MKOl. Komercjalizacja igrzysk, rozmach, przepych i wszechobecna korupcja - to efekty działalności Samarancha. Autor, obracając się w kręgach MKOl przybrał postawę piewcy, niedostrzegającego zagrożeń, a temat korupcji został potraktowany na zasadzie: "to czarne owce są winne, a stado białych baranów na czele z Samaranchem było nieświadome procederu".
To co na plus w książce- jest na początku i na końcu. Czyli historia odrodzenia się idei olimpijskiej pod koniec XIX wieku i szczegółowy wykaz medalistów olimpijskich, z nierozgrywanymi już podczas igrzysk konkurencjami. Generalnie- do poczytania chyba tylko bezpośrednio przed igrzyskami, na zasadzie przedolimpijskiej gorączki.